Skocz do zawartości

[trenażer] Rolki czy magnetyczny?


Zidentyfikowany

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Ostatnio myślałem nad kupnem trenażera i teraz sam nie wiem czy rolki czy magnetyczny.

Ogólnie to jestem bardziej za rolkami. Wydaje mi się że trenowanie na nich nie jest takie monotonne jak na magnetycznym. Trzeba się trochę pilnować. Ale z drugiej strony jak to jest z oporami? Te rolki generują jakiś opór, czy ustawiamy w niewielkim przedziale biegami? Jeśli chodzi o generowany hałas to nie ma problemu, nie mieszkam w bloku.

Z rolkowych myślałem nad czymś takim: http://allegro.pl/tr...1960340466.html

a z magnetycznych: http://allegro.pl/tr...1934253840.html .

Doradźcie mi co wybrać bo ja mam już kompletny mętlik :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie miałem styczności z rolkami ale ten trenażer magnetyczny, który bierzesz pod uwagę posiadam od jakiś 1700 km i złego słowa na niego nie mogę powiedzieć. Wystarczający opór, cichy, działa od nowości tak samo.

 

Jeżeli nie zwracasz uwagi na hałas to może trenażer z wiatrakiem. Jest jednym z najdłużej znajdującym się na rynku trenażerem i chyba najbardziej efektywnym. System jest oparty na wiatraku, który tworzy opór. Opór powietrza rośnie wykładniczo w miarę jak linearnie zwiększa się prędkość ( podobnie jak opór powietrza na drodze).

+ niska cena

+ podobny do realnych odczuch

- hałas

 

Trenażer magnetyczny nie daje realnych odczuć tak jak trenażer z wiatrakiem. Wzrost oporu przy linearnym wzroście prędkości jest również linearny. Na drodze obciążenie zmienia sie bardziej niż prędkość.

+ cichy

 

Rolki to sprzęt dla doskonalenia płynnego nacisku na pedały ale nie sprawdza się tak dobrze jak wyżej wymienione trenażery przy rozwijaniu innych umiejętności kondycyjnych.

+ dobra zabawa

+doskonalenie techniki

- nie do końca pozwala rozwinąć kondycję

 

Gdzieś czytałem że zawodowcy do rolek i tak posiadają zwykły trenażer więc polecę zakup magnetycznego lub wiatraka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym przemyślał jeszcze jedną rzecz. Cza aby na pewno warto? Pierwszy trenażer kupiłem z 6 lat temu, inwestycja prawie 600zł. 3 lata sprzedałem i kupiłem inny, który miał mi dawać lepszy komfort (łudziłem się) i duupa. Zainwestowałem w buty do biegania - biegam. Ostatnio też w narty - biegam. Od czasu do czasu rower w śniegu. Przygotowanie do ostatniego sezonu mimo braku trenażera miałem nawet lepsze niż z nim. Więc.. dla mnie sprawa oczywista. Ale nie jestem profi i nie muszę tak intensywnie trenować, ani rozgrzewać się na przed zawodami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam Tacx Satori od dosyć dawna i jest dobrze. Trenaźer Tacx Satori | Endurorider.pl Pisałem o tym, i nie tylko ja z resztą, wielokrotnie więc użyj opcji szukaj bo tak naprawdę ciągle piszemy to samo w kółko. Do tego po prostu musisz mieć dedykowaną oponę taką jak Continental UltraSport Hometrainer 1,75" | Endurorider.pl i będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...