Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 13


Odi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Konserwacja przedniego amortyzatora wraz z przednią piastą czyli rozebranie na części pierwsze i złożenie wszystkiego do qpy :)

Jazda w zimie i myjka wysokociśnieniowa nie zrobiła żadnych spustoszeń w rowerze

Napisano

hassanbey myłeś na jakiejś myjni, czy masz swoją... ja ogólnie zastanawiam się nad myciem swojego po zimie, ale nie chce mi się z miską do piwnicy iść, a na działce jeszcze wody nie uruchomiono... a boję się takich myjek na myjniach.

Napisano

Dokładnie 50km po wałach Wrocławia. Uda lekko umarły. Pewnie od tego kilograma błota, które zalepiło rower. Błotko w jednym miejscu było fantastyczne (zachciało mi się skrótu).

Napisano

65km dzień pełen strat.Począwszy od ciuchów do prania, przez ubłocony doszczętnie rower, a skończywszy na zajechaniu napędu.Dobra wiadomość jest taka,że pękł mi pierwszy tysiąc w sezonie.

Napisano

Oddałem rower do przeglądu itp, a chwilę potem się wywaliłem i stłukłem piszczele, opuchnięte zakrwawione nogi mam sia la la la la ;(

Napisano

hassanbey myłeś na jakiejś myjni, czy masz swoją... ja ogólnie zastanawiam się nad myciem swojego po zimie, ale nie chce mi się z miską do piwnicy iść, a na działce jeszcze wody nie uruchomiono... a boję się takich myjek na myjniach.

Normalka myjnia bezdotykowa. Oczywiście mycie z głowa wchodzi w rachubę bo w innym przypadku można "utopić" rower :)

Napisano

Nie myć z bliska, tylko ze sporej odległości oraz nie kierować myjki na piasty, suport, stery i amortyzatora no i hamulce jeśli masz hydrauliczne.

Napisano

Odejdzie taki już nieco zajeżdżony brud? W sumie od jesieni nie pucowany... ale najbardziej schlapał się wciągu ostatnich kilku tygodni.

 

Myj tak jak podpowiadają wcześniej koledzy.

TYLKO sama woda, aktywna piana czy mikroproszek skutecznie wypłucze smar z miejsc gdzie powinien się on znajdować !!!

Po myciu wytrzeć do sucha i najlepiej nasmarować łańcuch

Napisano

Pierwsze 48 km w tym roku na nowym rowerze, po 3 miesiącach postoju. Uda dały znać o sobie, kurcze ale się zapuściłem przez zimę ledwo dojechałem do domu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...