Skocz do zawartości

[9138g] Specialized S-WORKS Carbon


Gość JGa

Rekomendowane odpowiedzi

Bottle Cage: Specialized Rib Cage 42 g

Brake (Front): Formula Rx/1 214 g

Brake (Rear): Formula Rx/1 228 g

Brake Disc (Front): Hope Floating 160 82 g

Brake Disc (Rear): Hope Floating 160 82 g

Cables: Jagwire 66 g

Cassette: Shimano XTR M970 242 g

Chain: Shimano XTR CN-7701

 

Crankset: Funworks/Aerozine, Stronglight, Token, total: 592 g

-Crank Arms: Funworks/Aerozine

-Bottom Bracket: Shimano bb92

-Outer Ring: Stronglight 40t 56g

-Inner Ring: Stronglight 28t 34g

-Crank Bolts: Token 10g / no name 6g

 

Derailleur (Front): Shimano XT FD-M771 34.9 160g

Derailleur (Rear): Sram x-9 210g.

Fork: Rock Shox Sid RLT 1464g.

Frame: Specialized s-works carbon size M, bottom bracket 1266g.

Grips: Accent 54g.

Handlebar: Syntace Duraflite Carbon 430 124g.

Headset: Cane Creek Carbon 66g.

Pedals: Crank-Brother egg beater c 294g.

Seat: Smud-Carbon 68g.

Seatpost: Thomson Elite 30,9x410 266g.

Seatpost clamp: Specialized 18g.

Shifters: Sram X-0 3x9 248g.

Skewers: Mavic Titan 88g.

Stem: RitchProgress PG-102 31,8 / 100mm 118g.

Tire (Front): Schwalbe Rocekt Ron 2.25 502g.

Tire (Rear): Schwalbe Racing Ralph 2.25 504g.

Top Cap: LeafCycles 8g.

 

Wheel Front: Mavic Crossmax SLR 712g

Wheel Rear: Mavic Crossmax SLR 866g

 

Miscellaneous:

2x presta valves: Mavic 14g

sealant: No Tubes, one cup per wheel (80g) 160 g

Chain protector: Specialized 50g.

 

 

Taki troche klocek mi wyszedł ale po całorocznym ujeżdzaniu w górach nic mnie nie zawiodło oprócz oczywiście opon, na nowy sezon będzie coś równie dużego i o ok. 50g na parze cięższe. Na ten moment męczy mnie sztyca, zawita także przednia przerzutka DA, pedały i może coś jeszcze

 

20110913150942.jpg

20110913151011.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnimi czasy bardziej liczy się kwestia wizualna aniżeli użytkowa tudzież techniczna zatem ocenię to co widzę...

A widziałbym tu korbę speca Aerozine jest szkaradna i psuje mi ogólny wizerunek. Pomyślałbym ewentualnie o tylnej x.0 red, pasowałaby i nie rzucałaby się do oczu krwista czerwień na pół roweru. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnimi czasy bardziej liczy się kwestia wizualna aniżeli użytkowa tudzież techniczna ;-)

 

kwestią użytkową, tudzież techniczną możemy się zachwycać czytając opis a jak już pojawi się fotka można trochę powzdychać... :)

 

a i zgadzam się co do małego czerwonego elementu z tyłu w postaci x.0red

Edytowane przez widzim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzeho Wczesniej jeździłem na rebie sl, w porównaniu do reby jest to zupełnia inna charakterystyka pracy. W przypadku reby skok widelca był dużo bardziej liniowy o owocowało tym że gdy miałem ustawione cisnienie aby amortyzator w miare wybierał także te mniejsze wybijające z rytmu dziury to już gdy wstawałem na pedały podczas zjazdu amortyzator mocno przysiadał w sidzie nie ma takiego problemu jest większy progres skoku co mi niesamowicie odpoawiada w kamenistych karkonoszach

 

widzim na bank nie zawita nic białego:) do tego chcę wrócić do karbonowej sztycy ze względu na bardzo sztywną ramę.

 

ukaniexkorba która jest etraz załozona to totalna porażka, straszny syf, gnie się w oczach i są problemy z odkręcającym się ramieniem, mam ją tylko dlatego że dostałem dobra cenę, do tego mało waży a co najwazniejsze potrzebowałem jej bardzo szybko bo poprzednia uległa awarii. Czerwony kolor na początku odrzucał jak cholera ale już sie przyzwyczaiłem, korbe mam zamiar zmienić!

kapsell niestety amortyzator został zdemontowany z innego speca ponieważ takiej wersji kolorystycznej nie da się kupić, w ogóle chyba nie ma na rynku matowych sidów, a naklejka jest pod warstwą lakieru bezbarwnego więc nic nie zrobię

 

Na tył nie zawita żadne x-0, zbyt duże koszty w porównaniu do działania, poza tym strasznie szybko zajezdżam niektóre części, na zdjęciach nie widać ale rama po sezonie takze jest całkiem niexle sfatygowana ale mam nadzieje że rok przejeździ jeszcze. Do sztywniaka wróciłem z fulla ale kto wie czy za rok nie będzie znowy full:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ukaniex dokładnie, hamulce to mieszanka, klamka r1 zacisk rx. Nad korbą jeszcze się zastanawiam, mysle nad Noirem z przeróbka pod dwa blaty albo jak będą fundusze to sram xx

 

Meczą mnie tez koła które dostały ostro po dupie w tym roku, kilka szprych wymionione już zostało a wypada jeszcze jedną wymienić i wysłać fachowcowi do centrowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Projekt nie istnieje, proszę zamknąć temat.

Każda część w tym rowerze była dobierana tak aby wytrzymała przynajmniej sezon mordęgi w górach, codziennych treningów i spotkań z kamieniami z których są zrobione góry po których jeżdżę, rower ma słuszną wagę ale jedynie co mnie zawodziło w tym sezonie to kapcie i jednorazowo korba. Znajomy ma złożonego fulla o podobnej wadze i niestety ale jeździ nim tylko na zawodach a ja swojego ujeżdżam dzień w dzień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...