marcianus - chyba faktycznie nadajemy na innych falach. Bo ja piszę (fakt, lekko ironicznie) o tym, co SAMI możemy zrobić, aby nam się żyło lepiej, a nie o wygodnickim oglądaniu się na "państwo" :roll: . A podobno postawa roszczeniowa właściwa jest stetryczałym zgredom... no, cóż, widocznie "nowa" młodzież nam rośnie .
Pytasz natomiast, kto ma sterylizować bezpańskie psy i koty :?: I tu właśnie odpowiedź brzmi: urzędnicy państwowi :!: Bo wyobraź sobie, że nawet jest taki przepis - trzeba tylko przypilnować, by był odpowiednio często stosowany... jak wiele innych zresztą :roll: ...
Pioe - czytać kolega umie, ze zrozumieniem jakby gorzej... Proszę dokładnie (najlepiej powoli) przestudiować drugie zdanie z mojego poprzedniego posta :roll: ...
I na koniec zapytam jeszcze: co ma wspólnego jamniczek, prowadzony na smyczy po ścieżce przez durną właścicielkę, z rozwścieczonym pittbullem rzucającym się na ludzi? Czy w ramach "zemsty" za pogryzione przez tego drugiego dziecko naprawdę z czystym sumieniem można przejechać pierwszemu po kręgosłupie :?:
Pozdrówko wstrząśnięte :-) ...