Skocz do zawartości

jpard23

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia użytkownika jpard23

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Od miesiąca
  • Od tygodnia
  • Dedicated Rzadka
  • Pierwszy post
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. maly update: bylem w Decu i przymierzylem oba rozmiary. Szczerze powiedziawszy, nie widze ogromnej roznicy pomiedzy nimi. Troche chyba jestem uprzedony do L, wiec moje wrazenia sa malo obiektywne. Jutro wezme jeden (pewnie M) na test, ale obawiam sie, ze za duzo z tego tez nie wyciagne. Czy jest cos w szczegolnosci na cos powinienem zwrocic uwage albo moze jakis szybki check, ktory rozmiar bedzie lepszy?
  2. Z tego co sobie obliczyłem przekrok, to wychodzi właśnie rozmiar 56, czyli niby M. A ze wzrostu L. Ale tak to jest być na granicy. W każdym razie ja bardziej skłaniałbym się do M i jej ewentualnego wydłużenia, co powinno być łatwiejsze niż w drugą stronę. Rower bardziej na długie dystanse, daleko mi do wyczynowca.
  3. Hej, jaki rozmiar byłby dla mnie lepszy: M czy L? Słyszałem, że łatwiej jest ewentualnie wydłużyć rower, więc celuje w M, ale wolę się upewnić. https://www.decathlon.pl/p/_/R-p-343001?mc=8766972
  4. Hej, przymierzam sie do zakupu pierwszego w zyciu gravela. W oko wpadl mi ten model z Deca: https://www.decathlon.pl/p/rower-gravelowy-triban-grvl-grx-af-2x12/_/R-p-343001 Czytalem raczej pochlebne opinie na jego temat, ma wszystko czego bym oczekiwal od swojego pierwszego gravela, ale moze ktos siedzacy w temacie moglby sie wypowiedziec? Moze jest cos, na co powinien zwrocic uwage lub inny, lepszy model w podobnej cenie? Jak wielkim problemem jest aluminiowa glowka widelca? Rower glownie na DDR, od czasu do czasu jakis szuter, las, wiec szosowka odpada. Dodatkowo rekreacyjnie jazda po miescie. Lubie srednie i dluzsze dystanse, wycieczki kilkugodzinne itd. Obecnie jezdze na Kross Evado 5.0 bodajze z 2020 roku(drugi wlasciciel). Jest w takim sobie stanie, ale udalo sie w tym sezonie zrobic 3,5K km, wiec cokolwiek lepszego bedzie odczuwalna zmiana. Jednoczesnie nie mysle o wiekszej profesjonalizacji w przyszlosci, raczej ma to byc rower na najblizsze kilka(nascie) lat, gdzie moge go troche upgradeowac, ale watpie w jakies zabawy w zmiany napedu itd. Bardziej chyba zalezy mi na dystansie, a nie na szybkosci - nie ma to byc rower sportowy ani wyczynowy. Nigdy nie jezdzilem na baranku, wiec troche sie tego obawiam, ale jednoczesnie licze mocno na zwiekszenie komfortu - obecnie trzymam prosta kierownica tak jakbym trzymal baranka, jakos tak jest mi wygodniej. I prosilbym jednoczensie o pomoc w wyborze rozmiaru, mam 182cm zwrostu, noga 85 cm, wiec chyba raczej M niz L? Czy to prawda, ze latwiej jest rower 'wydluzyc' niz skrocic? Dzieki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...