Bengaluru

Zawsze w tym samym położeniu korby - jest to takie metaliczne "brzdęknięcie". Jak mam wyprostowaną lewą nogę (czyli odwrotna sytuacja, korba w odwrotnej pozycji) to nie ma tych odgłosów.

Cześć! Mam taki problem w swoim stosunkowo nowym (przebieg poniżej 400 km) MTB. Gdy trochę się rozpędzę i przestaje pedałować i gdy korba jest tak ułożona, że prawy pedał jest na dole (wyprostowana prawa noga), a lewy pedał jest do góry, to co obrót koła (??) słyszę metaliczne uderzenia, jakby coś ocierało, co pewien czas. Nie udało mi się tego zlokalizować, nie mam pojęcia co jest przyczyną - ale pewnie wielu z Was już się z tym spotkało. Jak pedałuję to też słychać te dźwięki ale jakby ciszej i też (chyba) co pełen obrót korby. Proszę o naprowadzenie mnie, gdzie szukać przyczyny i jak to naprawić. Nie mam narzędzi "rowerowych" (ale być może niebawem kupię jakiś zestaw) i nie robiłem dotąd serwisu roweru samodzielnie, ale z pomocą jakichś filmów na YT powinienem dać radę. Proszę o nakierowanie mnie!. Dzięki za pomoc i podpowiedzi!

A tak do 12.5k zł? Coś przy tym budżecie?

Dokładnie, niedawno zmieniły się przepisy dotyczące zwrotów konsumenckich. Obecnie kupujący musi ponieść swój udział w przywróceniu produktu do możliwości ponownej sprzedaży (w outlecie). Przykładowo na Allegro sprzedawca kualika - leci sobie w kulki - potrącając ponad 1/3 wartości sprzętu elektronicznego (np. laptopy) w przypadku zwrotu (no ale to jest skrajny przypadek ). Ogólnie trzeba się liczyć, że całej sumy już nie otrzymamy (pomijając fakt, że przesyłka zwrotna roweru też tania nie jest).

Cześć forum! Ojciec kupuje rower trekingowy elektryczny. Wpadł nam w oko Winora Yucatan (na silniku Yamaha), tyle że jest wyprodukowany w 2022 lub 2023 roku (jeszcze do ustalenia). Co w takim wypadku z baterią, czy taki leżak magazynowy ma sens? Czy 2-3 letnia bateria (która raczej nie jest doładowywana w magazynie / sklepie) nie straci wiele na pojemności? Czy warto nabyć takiego elektryka, czy lepiej odżałować trochę kasy i kupić z możliwie nowej produkcji? Nie zależy nam na gadżetach czy tym by to był rower "latest and greatest", ale mamy obawy co do stanu baterii. Jest się czego bać? Dziękuję za podpowiedzi!

Cześć forum! Ojciec (1.9metra / 100 kg) szuka nowego roweru elektrycznego trekingowego. Coś z półki Winora, Kalkhoff, Hercules, Raymon, Author, Kellys lub podobne, w cenie ok. 7-9k zł. Wybraliśmy trekingowy, ale może to być również rower miejski czy crossowy - chodzi głównie o wygodną, wyprostowaną pozycję (żeby kierownica była sporo wyżej niż siodełko). MTB odpada Preferowany osprzęt: - silniki Bosch, Yamaha, Shimano lub Panasonic - przerzutki i hamulce tarczowe najlepiej Shimano lub SRAM. Rower nowy z gwarancją (wyprodukowany w ostatnich 1-2 latach najlepiej). Produkcja w UE (chodzi o refundację). Co wybrać? Dziękuję za podpowiedzi!