Witam serdecznie! Przychodzę do was z problemem który leży mi od niecałych dwóch lat. Kiedy kupiłem swój pierwszy rower zawieszony miałem zainstalowany hamulec Shimano BL-M615 tylni dział świetnie do momentu kiedy mój kolega (nieco większych gabarytów ) nie wsiadł na niego iiii zmiażdżył mi przewód. A mianowicie zmiażdżył o stary zacisk sztycy. Oddałem hamulec mojemu koledze który umiał to zrobić i wymienił mi cały przewód, oczywiście wszystkie podzespoły były od shimano, żadnych zamienników nie stosowałem. Jednak po tej wymianie mój hamulec stracił siłę hamowania, nie hamował tak jak przedtem. Odpowietrzałem go (swoją drogą pierwszy raz), ale wedle sztuki. Nie wyskoczył żaden "bombelek" a całość zalałem do pełna. Aktualnie kupiłem inny hamulec (Formule RX za śmieszne pieniądze) jednak chce go wykorzystać do mojego "dirta". Bardzo proszę o pomoc, a każdej osobie która mi przekaże cenne rady bardzo dziękuje ❤️