Skocz do zawartości

dauidek

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Mazowsze

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika dauidek

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. Wagę ma jak pick-up. Ile pan na zdj ma wzrostu? Mojej 4-latki na rowerku kierowca na pewno nie widzi. SUV to zuo
  2. Ja z kombiakami nie walczę. Zwalczam tylko SUV+pick-up I nie dam się wkręcić, że SUV nie taki zły jak picku-up, bo MB GLS ma masę dop. 7165lbs:
  3. k*rva najważniejszy: "bo zdrowie jest najważniejsze" (jak mawia wielu Polaków) c'nie?
  4. Moja odpowiedź będzie może lekko odstawać od średniej. Ale jeśli masz nie więcej niż 3 dzieci (a byłem w takiej sytuacji)... to jeździłem SAAB 9-5 Sportkombi. Duża frajda z jazdy, a do transportu rowerów składałem tylną kanapę i dosłownie wrzucałem 2 rowery do środka bo tak dużo jest tam miejsca. Racja, wtedy jest tylko pojazdem 2-miejscowym. SUV-ów nie polecam, bo nie widzisz rowerzystów, szczególnie tych malutkich. Jak musisz większą pakę to raczej VANy (czyli poprawnie mówiąc MPV) typu Peugeot Traveller, Opel Vivaro, Renault Traffic, Mercedes Vito... krótsza maska daje lepszy wgląd na maluczkich🚲
  5. Dzięki @Mtalamu Dzienny dystans mam w widełkach 160-180km. Obładowanym rowerem jeżdżę 17km/h. 10h trasy+2hpostojów daje mi 12h jazdy. Będę miał więc okrągłe 0h na zwiedzanie. Na pewno nie będę korzystał z przewodników. Moje pytania będą wyłącznie co do technicznego przygotowania się do wyprawy. W zeszłym roku zrobiłem 680km w 4 dni, czyli 170 km/dzień. Potrzebuję popytać bardziej doświadczonych. Wątek tu:
  6. @Faja3Dzięki za link. Tamto forum nie może się jednak równać żywotnością z rowerowym. Dominują tam spaliniarze, wątków turystycznych mało. Z resztą i tak bardziej polegałbym na opiniach tutaj, bo nie patrzymy wąsko na markę, a raczej na nasze rowerowe potrzeby. @wojtasinprzeraża mnie ta mnogość modeli. A do tego konkurencyjne marki. Nie wiem co wybrać, a sam Garmin nie ułatwia decyzji wciskając do wszystkich GPS rowerowych licznik. Kiedy ja go wcale nie chcę. Uważam że czysty GPS będzie oszczędniejszy z baterią.
  7. Dziękuję, @lewocz Na 99% będę miał przygotowany ślad, składający się w znacznej mierze z Eurovelo2, Eurovelo3, Camino del Norte i Camino Primitvo. Także jeśli będzie możliwość, nastawiam się na jazdę po śladzie. Dziękuję jeszcze mocniej @MikeSkywalker bardzo mnie zainteresował Garmin eTrex. Nie zdawałem sobie sprawy, że można mieć Garmina za takie pieniądze. Pytanie mam tylko, czy ktoś korzystał z tego na rowerze, bo nie jest to produkt dedykowany. A może zakup używanego? (Vistę widzę za 150,-) Da się w takiego wgrać aktualną mapę Garmin Cycle Map, taką jak w modelu Edge Explore?
  8. ostatni wątek o GPS umarł w 2018, więc już nie będę reanimował. BTW tamten był nt. smartfon vs GPS. Moje pytanko brzmi KTÓRY GPS. Szukam GPS, który posłuży mi przez 4 tygodnie ciągiem. Najlepiej bez ładowania. Żartowałem. Będę w trasie praktycznie od świtu do zmierzchu. Nocowanko na polach namiotowych, więc z prądem różnie. Czego potrzebuję od GPS: długie działanie. 2x 12h było by idealnie, bo zawsze jest ryzyko że akurat tej nocy nie uda się mieć prądu możliwość wgrania z góry upatrzonej trasy pokazuje kierunek skrętu na kolejnym skrzyżowaniu łatwe ładowanie. baterie AA, powerbank, dynamo, solary... nie wiem być może możliwość wgrania zewnętrznej mapy, np. EuroVelo Czego nie potrzebuję: licznika prędkości/kilometrów/kalorii/przewyższeń... jadę do celu a nie dla ekscytowania się liczbami na wyświetlaczu funkcji treningowych aplikacji, fikuśnych połączeń z telefonem, czujnikami kolorowego wyświetlacza wysokiej ceny😈 daty, temperatury, prognozy pogody, połączenia ze stravą innymi cudami dźwięków, wibracji, pierdów🎆 Jeśli byłaby możliwość wypożyczenia takiego sprzętu to jeszcze lepiej
  9. Planujemy 40-dniową pielgrzymkę Warszawa-Compostela w terminie VIII/IX 2022. Będziemy podróżować w formie triathlonu: Warszawa-Kostrzyn 13 dni kajakiem Kostrzyn-Bilbao 14 dni rowerem Bilbao-Compostela 13 dni piechotą Pierwszy etap oczywiście Wisłą, Kanał Bydgoski, Noteć, Warta. Drugi etap północne Niemcy, przez rowerową stolicę Niemiec - Monastyr, Holandię, Belgię, Zachodnią Francję, u podnóża Pirenejów i jedyny trudniejszy odcinek do Bilbao. Trzeci etap większość trasy Camino Primitivo. W planach cel charytatywny. Chętnie odpowiem na pytania. Mam nadzieję prowadzić relację TT.
  10. Dzień dobry Dawid z Zachodniego Mazowsza. Rowerem jeżdżę transportowo i turystycznie. Zero sportu. Na lato planuję dużą wyprawę do Composteli w Hiszpanii. Na pewno będę miał pytania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...