Witam.
Mam problem z wyborem roweru crossowego w bardzo ograniczonym budżecie .
Rower chce używać jako dojazd do pracy 60 km w dwie strony (1-2 razy w tygodniu)
Potrzebuje czegoś dosyć lekkiego będę jeździł 100% asfalt .Tylko rowery nowe wchodzą w grę (nie znam się ) i tylko sztywny widelec(przyzwyczajenie) .
Mam 2 typy:
Lazaro Aero v1
https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-aero-v1-men-2021_pid=303
Waga 12.7 kg
KS Cycling Velocity (2014 rok)
https://allegro.pl/oferta/rower-fitness-szosowy-28-velocity-rama-53-cm-11135564517?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_rowery_pla_ss&ev_adgr=rowery&ev_campaign_id=14398658358&gclid=Cj0KCQiA3rKQBhCNARIsACUEW_YOMoCB3NGEAiGYnel0OHgVsqFDeVx_XYrZpfYadNF-vVuEYQfc1IMaAq6fEALw_wcB
Waga 12 kg
Mój wzrost 187 cm .
W przekroku mam 86 cm .
Obecnie jeździłem na rowerze miejskim(holenderskim) .
Wysokość od sztycy do ziemi w aktualnym rowerze to 88 cm i długość ramy (od sztycy do mostka kierownicy to tylko 53 cm) .
I aktualny rower czuję że jest już wystarczająca długość (pozycja przy uchwycie kierownicy jest już mocno pochylona)
Czy są w tym budżecie jakieś rowery warte uwagi ?
Lub coś innego z jeszcze krótszą ramą?(bardziej dopasowana ramą)
KS ma ramę o długości 54 cm ,Lazaro aż 58 cm .(rozmiar 19 )
Lazaro Aero v1 rozmiar 17 będzie zbyt niski na mój przekrok?(ma tylko 64 cm wysokości bez regulacji siodła)
P.S. Teren z dosyć dużymi wzniesieniami (województwo Podkarpackie)