drajwer112

Dokładnie, nie dojdę sam do sedna problemu. Zostawie to więc osobie, która się lepiej zna. Dla mnie koniec tematu, skoro aż tak ci spieszno z pomocą.

Właśnie też na to wpadłem żeby dać mniejszą i szukałem nawet żeby jakaś prowizorke zrobić ale się nie udało. Po zdjęciu następnej skasowanie luzu jest niemożliwe. Nie ważne jak dokrecę, luz jest taki, że stery sie całe bujają. Może poszukam znajomego, który w rowerze ma takie podkładki pod mostkiem i spytam czy pożyczy na eksperyment. Jeśli zadziała, zamawiam. Napisałem że nie ma poprawy, bo luzu nadal nie da się skasować (mowa o zdjętej podkładce) a jak skasuje to kierownica sie praktycznie nie rusza.

Po odjęciu jednej podkładki wygląda to tak: https://imgur.com/a/3cH31iy Poprawy nie ma.

No cóż, mi pozostaje mu to oddać bo za rower który nie nadaje się kompletnie do jazdy płacił nie będę. Jeszcze raz od nowa, żebym miał pewność i rozumiał co do zrobienia. Założyć bieżnie i dać tą podkładkę? Powiem już mu co ma zrobić i niech on to już zrobi i tyle. Chce mieć już święty spokój ze wszystkim.

Nie bardzo mam komu to oddać. Powiedz mi co tu jest konkretnie do zrobienia. Może się ktoś znajdzie. Z jednego serwisanta zrezygnowałem bo odwalał totalną fuszerę. Wątpię żeby coś zdziałał. Jest jeszcze jeden w mojej okolicy, ale go kompletnie nie znam.

Mało tego. On pracuje w serwisie rowerowym. Nie wiem czy serwisant, poznałem go, dałem mu rower do: Wymiany suportu, przerzutki przedniej, linek, centrowania koła... spisał się dobrze więc mu zaufałem, a tu takie coś. No czyli koniec współpracy. Ogólnie na miejscu stwierdził, że stery muszą się dotrzeć.. Zdjąć je i jakie kroki podjąć? Nie wiem czy powinienem mu to oddawać. Już chyba wole sam się z tym bawić i w razie problemu się tutaj zgłosić. Przynajmniej nie skończę u dentysty. Co jakbym dał taką podkładkę jak ten prawdziwy serwisant z park toola?

No mam jakieś dwie podkładki jeśli o te ci chodzi: https://imgur.com/a/1raOupU Nawet trzecią gdzieś taką mam. Dziwi mnie to, że ten gość tego od razu nie zauważył .

Żarty żartami, uświadomcie mnie co tu jest nie tak, bo widocznie nie wiem. Od razu mówię że nie uważam się za osobe ktora jest wszechwiedzaca i ma duże doświadczenie więc proszę to uszanować. Dziękuję.

https://imgur.com/a/K3hzPDb No jest coś nie tak.

No tak, to może chociaż bardziej byś to wytłumaczył bo jakoś nie kumam. Mam odkręcić górną śrubkę i co zdjąć wszystkie te podkładki czy jak, bo mało rozumiem z tego co mi napisałeś.

Ja się już z tym bawić nie będę. Jak ma sprawdzić, to niech on się z tym bawi.

Jak powiesz jak to sprawdzić, to będę.

Wszystko jest złożone tak jak było i działa tak jak działało. Nic dodać nic ująć. Tak czy siak dziękuję za pomoc, bo dowiedziałem się co może byc nie tak.

Nic nie jest uszkodzone bo normalnie się wkreciło a wszystko działa tak jak działało wtedy jak on to zrobił. Spytać was i tak wolałem, bo nie wiadomo kiedy on to ma zamiar sprawdzić i czy w ogóle sprawdzi. A jeśli mowa o tym czarnym elemencie na zdjęciu (gwiazdce), to również dodam, że niczego takiego tam nie ma. W zestawie było.

Jeśli mam mu zapłacić sporą kwotę z złożenie roweru (nie mam narzędzi, dlatego nie zrobiłem tego samemu), to chce mieć pewność, że z rowerem będzie wszystko dobrze. Jedyne z czym mam problem to właśnie z tymi sterami. Jak on zawinił to ma to poprawić i mnie to nie interesuje, bo w aktualnym stanie rower średnio nadaje się do jazdy. Nic nie jest zerwane wszystko się wkreciło i tak wiem co robię. Kontynuujmy temat...

Możliwe że on. Problem jest taki, że tego nie da się już złożyć. Wkładam ten kapsel a on w ogóle się nie wkręca. To jest całość, bez dolnego wianka i dolnej uszczelki. Po męczarniach się udało. Jak pierwszy raz rozkładałem też był taki problem. Rozkładałem parę razy stery i nigdy takiego przypadku nie miałem. Badziew jakich mało.

Ale one na razie się nie poluzowały, jedynie jeździłem na za mocno skręconych. Ani razu na poluzowanych, od razu dokręcałem.Mi chodzi tylko o to żeby rama na takim ustawieniu nie ucierpiała, stery to ja sobie moge nowe kupić, ale ramy nie za bardzo. Zaraz to rozbiore i wrzuce zdjęcia. Miski siedzą sztywno w ramie. W środku tylko to: https://imgur.com/a/ecjp435 Tak jak pisałem, uszczelki, pierścień, wianki. Nic więcej Dodam że gościu nie zmienił bieżni amorka, bo stwierdził, że ta stara jest dobra... Tu miejsce, już złożone gdzie powinien byc ten przecięty pierścień: https://imgur.com/a/G75MmJw

Po czym .można sprawdzić czy miski nie siedzą zbyt luźno? Czyli jeżdżąc z zbyt mocno skreconymi sterami (inaczej tego sie nie da wyregulować) nie mam się o co martwić?

Tak stery są zs44. Spytam od razu - czy jeżdżąc z zbyt mocno skreconymi sterami jes możliwość rozbicia główki ramy czy tylko są same stery zagrożone?

Nie znalazłem dzisiaj czasu na rozebranie tego, ale pamietam, że w srodku jest wszystko oprócz tego "przeciętego" pierścienia. Złożone w takiej samej kolejności jak na zdjęciu. Co do tych sterów co wysłałeś - to nid tak, że główka ramy musi byc przystosowana pod łożyska "maszynowe"? Rama to jakis arkus beryl 260. Jak stery się luzowały, to po większej ilości przejechanych dzisiaj kilometrów nic się nie poluzowało. Przypadek?

Jakie? W skrajnym wypadku je kupię.

Rozbiore wieczorem wrzucę. Niestety nie każdy ma fundusze na stery za 100zł albo więcej.

Możliwe, że była. Tak jak pisałem ja stery oddalem serwisantowi i on to tak skręcił i aż sam właśnie bylem zdziwiony i jak je rozlozylem to czegoś mi brakowalo. Jeśli by sie okazalo, ze nigdzie jej nie ma, to da rade z starych sterów wziąć? A tak to w srodku naprawdę jej nie ma. Zapomnialem dodac, ze podczas ruchu kierownicy ze sterow wydobywaja sie dziwne szumy, szuranie, tarcie... Niby ma na to rzucic okiem ale to tez nie wiadomo kiedy.

Nic takiego tam nie bylo. Jedyne co tam zauwazylem to ten element po tym pierscieniem no i ta uszczelke. Czy to jest winowajca? Jesli tak, to nie moge uwierzyc w to, ze serwisant zlozyl to bez tak waznego elementu. Mozna to z innych sterow wziac, czy tylko z konkretnych?

Z tego co pamietam to go nie bylo, ale tu tez nie jestem pewien aczkolwiek po rozebraniu sterow tez go nigdzie nie widziałem.