Ponawiam swoje pytanie, bo dalej nie wiem co wybrać. Ogólnie jeżdżę po płaskim, nie duża ilość kilometrów, tak do 300km w miesiącu, ponad 80% drogą asfaltową.
Na początku rozglądałem się za czymś w okolicach 1400zł, ale z racji braku ciekawych propozycji zwiększam swój budżet o jakieś 4 stówki, i z tego co wybrałem to tak:
Riverside 500, Vellber Explorer 3.2, Evado 2.0, Orkan 2, Kellys Cliff 10. Gdybym miał patrzeć na sam wygląd, to najbardziej podoba mi się Explorer 3.2 i Riverside 500, później Kellys i na końcu Cross i Romet