Ja ważę 90kg i dla mnie ten skok amorka jest ok. To nie jest rower do skakania po krawężnikach, a jak podjeżdżam to nie na pełnej i podrzucam kierownicę...Zrobiłem na nim ok 500 km w dwa miesiące i mogę szczerze polecić. Wcześniej jeździłem na MTB Krossa i Crossie Kellys. Scott zupełnie inna klasa. Wart tej ceny.