No więc... poluję już od dłużej chwili na Tribana, ale u mnie w sklepie (przed zamknięciem wszystkiego oprócz biedronek) nie było mojego rozmiaru, a online nie da się dostać. Na allegro i olx w kwesti używek jest dość biednie, zatem postanowiłem poszukać alternatyw i widzę, że w niektórych sklepach online można jeszcze dostać Romet Aspre 1, a w lokalnym sklepie rowerowym obok miejsca gdzie mieszkam jest nowy, zeszłoroczny Giant FastRoad SL 2, za 3500. Co myślicie? Ten Giant wydaje się mieć lepszy "feeling" od Tribana w kwestii jakości wykonania itp. Zastanawiam się jeszcze, który tak naprawdę