leejoonidas

Będzie działać.

Niestety ale zapięcie sakw będzie trudne do tego bagażnika co nie znaczy że niemożliwe, kiedyś myślałem nad wożeniem sakw na przednim kole ale stwierdziłem że worek kompresyjny w zupełności wystarczy. Z bagażników na przód z platformą jest wiele ale niestety są drogie, a niektóre bardzo drogie. Spróbuj tych poniżej są kilkakrotnie droższe ale mają to czego potrzebujesz.

BAG. RACKTIME TOPIT EVO NA PRZED KOŁO Mocowanie trzy punktowe, do insertów znajdujących się w połowie długości widelca i do otworu w okolicach korony widelca, jest to bardzo solidna konstrukcja a przy tym lekka, 10 kilogramów nośności. Sprawdzony przeze mnie w boju po Polsce.

Przyszłościowo lepszą będzie m6000 GS, w układzie 1x10, 1x11, 1x12 przerzutka obsłuży kasetę max. 11-50, w układzie 2x10, 2x11 obsłuży kasetę max. 11-42. Dlatego lepszym wyborem będzie m6000 GS.

Będzie działał.

Producent ramy zazwyczaj podaje zakres skoku widelca od do jaki może być zastosowany dla danej ramy, kąt główki ramy uwzględnia największy skok widelca jaki rekomenduje producent. W sterach typu IS nic nie wymyślisz, jedynie pozostaje Ci podkładka Reverse pod dolne łożysko, no chyba że jakiś tokarz zrobi podobną ale grubszą, albo wymiana amora lub zwiększenie skoku. A tak trochę niepoważne to możesz z tyłu wsadzić mniejsze koło i będziesz miał zad trochę niżej, kiera będzie jakby wyżej a główce ubędzie kilka stopni.

Będzie działać. Tylko zwróć uwagę na to że są dwa modele tej przerzutki z wózkiem GS i SGS, przerzutki te różnią się od siebie parametrami pracy i budową.

To są w zasadzie dwie te same przerzutki, obie mają podobny zakres pracy. M6000 GS to sprawdzona konstrukcja i jest o niej bardzo dużo informacji i dużo części zamiennych. W zasadzie tylko te dwa modele bierz pod uwagę.Którą wybierzesz każda będzie dobra. Maksymalna kaseta dla tych przerzutek to 11-42 w układzie 2x10 lub 2x11. W układzie 1x10 lub 1x11 nawet obsłużą kasetę 11-50.

Nieumiejętne rozbieranie klamki hamulca m8000 czasami kończy się połamaniem elementu odpowiedzialnego za działanie układu free stroke, co skutkuje tym że klamka ma większy skok niż przed uszkodzeniem i free stroke przestaje działać, dlatego jak nie wiesz jak do tego podejść to lepiej nawet nie próbuj rozbierać klamki. W razie problemów zawsze możesz powołać się na gwarancję.

Układ tylnego hamulca ma większą pojemność olejową i już z tego powodu może to tworzyć pewne spowolnienie powrotu klamki do pozycji początkowej względem lewej klamki gdzie układ ma mniejszą pojemność olejową. W jednym z moich rowerów mam hamulce m7000 i jest podobnie jak u Ciebie że prawa klamka ma minimalnie wolniejszy powrót. W drugim rowerze mam mt400 i sytuacja jest podobna lecz mniej zauważalna. Możesz spróbować rozciągnąć bardziej sprężynę wyciętą z blaszki w zacisku tylnego hamulca która rozpycha klocki na zewnątrz, można rozebrać klamkę, wyciągnąć tłoczek i delikatnie rozciągnąć sprężynę cofającą tłoczek w klamce lub się przyzwyczaić do tego stanu i się tym nie przejmować.

Linki z tytanu? Ale pojechałeś. Mam kilka nietypowych elementów z tytanu i wszystkie one wykazują dużą sprężystość i elastyczność, dużo większą niż zwykła stal, stal zbrojeniowa, stal nierdzewna. Oby nie okazało się że linki tytanowe zachowują się jak przysłowiowa guma do majtek. Ale i tak jestem ciekaw jak to będzie zachowywało się w rzeczywistości, obym się mylił z tą gumą do gaci.

Wszystko co gumowe z biegiem czasu zaczyna pęcznieć lub parcieje, dodatkowo DOT5,1 jest bardzo agresywny i może ten proces przyspieszać, żre prawie wszystko a szczególnie ręce. Zacznij myśleć o wymianie uszczelek w zaciskach i klamkach. Jeżeli uszczelki po wyjęciu wizualnie wyglądają na dobre można pokusić się o ich lekkie przetarcie papierem ściernym o bardzo drobnej granulacji, przecierasz miejsca styku z tłokiem, cylindrem. Robota jest conajmniej zegarmistrzowska bo są to dziesiąte milimetra. Nowe O- ringi zakupione w jakimś byle sklepie mimo że wyglądają na takie same jak oryginały mogą być zrobione z innej mieszanki gumy i mogą nie trzymać wymiaru, mogą być nad wymiarowe, może się okazać że trzeba je będzie również potraktować papierem ściernym. Sposób ten jest kontrowersyjny i nie musisz z niego korzystać, zawsze możesz kupić nowe hamulce lub szukać zestawu naprawczego, lub czekać na lepsze pomysły od innych.

Zacznę od końca, suport sm-bb52 może zostać, korba, kaseta i średni wózek przerzutki będzie ze sobą działać, jedyna nierozwiązana kwestia to przednia przerzutka która ma zadziałać z nową korbą, prawdopodobnie nie będzie żadnego problemu ale lepiej podaj model przerzutki.

Faktoria która ma tylko biuro na wyspach a produkcję na Tajwanie. Jakoś tak dziwnie ten widelec jest podobny do mojego hiszpańskiego Nordest-a z Tajwanu.

Dla mnie sprzęgło w przerzutce szosowej jest niepotrzebne bo nie mam szosy, a zębatka owalna to jest moda która po ponad trzydziestu latach znów powróciła do rowerów.

Przy zębatce owalnej sprzęgło gdy jest załączone ma dwa cykle przeciążenia na każdy pełen obrót korby, podobnie wózek przerzutki który oś obrotu ma w okolicach górnego kółka przerzutki a dolne kółko jest cyklicznie poddawane zwiększonemu obciążeniu wraz z ruchem wahadłowym wózka.

Dodatkowo szybciej będzie się zużywało dolne kółko przerzutki które będzie poddawane chwilowo zwiększonemu obciążeniu spowodowanym ruchem obrotowym jajowatej tarczy.

To jest też dobry wybór. Jedyny problem to taki że jeśli zaniedbasz troszeczkę czystość napędu to w te ażurowe otwory wejdzie brud i będziesz drutem lub śrubokrętem dłubał aby wyczyścić kółka. Ja jestem zwolennikiem pełnych kółek łatwiej jest utrzymać je w czystości.

Widzę że Kolega jest z tych co krytykują wszystko co jest nie po jego myśli. Jakoś tak się składa że takie tulejki produkują znani światowi producenci i nie uważają tego za druciarstwo.

O tak, kółka Tacx też są dobrym wyborem

Kółka XT byłyby najlepsze, ale te z Deore m6000 też będą pasowały z tą różnicą że łożyska w nich nie są uszczelniane tak jak w XT, no i Deore m6000 są dużo tańsze.

A słyszałeś drogi Kolego o czymś takim jak przejściówki redukcyjne z wymiaru 27,2 na 31,6? Choćby taka jak na zdjęciu poniżej.

Chcesz sobie poprawić komfort pod tyłkiem to zafunduj sobie tego typu sztycę, a nie jakieś okrągłe rurki zrobione z karbonu za 300 pln-ów które jedynie są lekkie i drogie.

MaxEv.pl Sklep z częściami i serwis, z całymi zestawami do konwersji, szprychy na zamówienie i inne pierdoły zamówisz w tym sklepie, obsługa jest kumata można zadzwonić i porozmawiać i poradzić się.

No to jedziemy dalej. Można wstawić coś takiego pod prostą rurę sterową. Można również zredukować z 1,5" na 1 1/8"