Skocz do zawartości

Opat

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Opat

  1. Czołem, stwierdziłem, że jeżeli ten rower był z amorkiem z przodu, to tak też go zbuduję. Wrzuciłem do niego Rock Shox JETT C, przeszedłem na system ahead, po zrobieniu sobie narządzi do wybijania i wprasowywania misek dodatkowo kupiłem sztycę. Cały czas zastanawiam się, czy osprzęt pakować z 90's typu deore LX lub STX, czy współczesny np. 1x10.
  2. @flamnerA tak z ciekawości, to jeżeli chciałbym iść w np. 1x10, to kaseta 10 jeśli dobrze pamiętam wchodzi na ten sam bębenek co 8 i 9? Dodatkowo, jak najlepiej wyliczyć żeby przednia zębatka była idealnie w środku kasety?
  3. Mam BSA 68 mm Myślałem o zrobieniu napędu z jednym blatem z przodu i jakąś zębatką narrowwide, ale raczej będę szedł w stare 3x7. Co myślicie o grupie Deore XT? Chciałbym powoli kompletować tę grupę. Jutro oglądam koła
  4. A jak Panowie z długością osi suportu? Chcę na kwadrat zamontować. Bo tak było w oryginale (chyba) pytam bo od przygody z rowerami operowałem na hollowtechu.
  5. Panowie, a jeżeli chodzi o długość rury sterowej, to czym się kierować? Ile rura musi wystawać nad główkę ramy? Pytam bo jestem zielony w tych starych rozwiązaniach.
  6. Napisałem do tych od Bike Rebuilds, zobaczymy czy odpiszą W międzyczasie znalazłem na olx, podobnego HardRocka w rozmiarze 21”(ja mam 17) na sztywnym widelcu i napisałem do babeczki która go sprzedaje, żeby mi zmierzyła długość widelca i wyszło, że 40 cm. W takim razie jeżeli geo sztywniaków jest ta sama to będzie grało. Spróbuję jeszcze sposób @Obrien, tylko nie mam w domu 26” kółek. Dodatkowo zastanawiam się skąd ten 50 cm ze stanów się wziął 😄 Ze specyfikacji można by wnioskować, że rama jest ta sama. 🤔
  7. Właśnie najgorsze jest to, że nie ma nigdzie tak ogólnodostępnych geometrii rowerów z tamtych lat, tak jak jest to teraz - byłoby dużo prościej
  8. Panowie jesteście wielcy! Czyli na podstawie załączonego katalogu, to jest HardRock z 1995 roku, bo nawet widać rower z indentycznym malowaniem. Ten widelec z eBay, bedzie dobry, długością odpowiada temu amortyzowanemu. Musze zdecydować się na kupno, bo raczej ciężko będzie mi znaleźć taki w kraju. Bardzo Wam dziękuję! Już się bałem że wydałem pieniądze w błoto. Swoją drogą 170 zł to uczciwa cena za taką ramę? Niestety gościu nie ma opcji wysyłki do naszego pięknego kraju. Czekam na odpowiedź od niego, czy będzie taka możliwość.
  9. No to może być lipa z tym żółtym sztywniakiem. Zastanawiam się cały czas, czy geometria samej ramy jest taka sama w sztywnych hardrockach z tamtych lat... Może jest tak, że amortyzowane są po prostu wyższe z przodu (?) Generalnie jest problem bo albo mam do szukania dłuższy widelec, albo szukać jakiegoś amortyzatora, ale wolałbym sztywniaka.
  10. Po poszukiwaniach, okazało się jednak, że to nie rock shox tam był (tak jak podają źródła), tylko SR 7005 DuoTrack. udało mi się znaleźć zdjęcie roweru z tą samą ramą. Nie widzę go w linku z amorkami Suntoura.
  11. No właśnie mam ten problem, że nie mogę znaleźć tej długości oryginalnego amora Rock Shox Jett C, 1.8” Travel Żółty widelec ma 40cm od dolnej miski do haków.
  12. Cześć, wszedłem w posiadanie frame setu speca, jak łatwo się domyślić chciałbym zrobić sobie z niego „retro MTB”. Niestety mam zagwozdkę, bo wyszukałem, że seryjnie wychodził on z amortyzowanym widelcem i zastanawiam się czy z załączonym na obrazku widelcem również cro-mo będzie współdziałał? Jestem ciekaw również, czy wersje sztywne mają taką samą geometrię ramy. Pozdrawiam Opat
  13. W końcu miałem okazję być w domu i zająć się rowerumi. Wszystko skończyło się pomyślnie i zgodnie z założeniami. Do speca kupiłem opony Kenda Piedmont 40C, do Ravenny weszły spokojnie Contact speedy 622-37 😁 , dodatkowo dostała węższą kierownicę PRO i pedały M520. Cieszę się, że z szosy za 1700 zł udało się zrobić namiastkę roweru szutrowego. Pierwsza przejażdżka za nami - wszystko gra
  14. Sporo (co nie zmienia faktu, że świetnie się bawiłem przy budowaniu go na nowo) - w obecnej konfiguracji, biorąc pod uwagę zakup roweru i całość zainstalowanych części to ok. 3000zł. Nie brałem pod uwagę sprzedaży starych części, ale ok 150 zł odzyskałem. Jeszcze trochę gratów po nim mam, np. mechanizm korbowy, dodatkowe klamki przełajowe, mostek. Co nie zmienia faktu, że mam jeszcze opony i dętki do kupienia, więc końcowy koszt się zwiększy. Co do Marinka, to na razie zostawię go tak jak jest. Jak się panna wkręci w ten piękny sport, to będziemy upgrade'ować i tak ma jeszcze kierownicę do zmiany, bo powinna mieć szer. 360 mm a zamontowali tam 420 mm, gdzie na takiej ja jeżdżę .
  15. Kupiłem jakiś czas temu swojej partnerce nowy rower szosowy typu endurance za 1699 zł, z myślą o wspólnych delikatnych wycieczkach. Jest to Marin Ravenna na niepełnym Clarisie. Na pewno o kupnie zadecydowała cena, no i jak podaje producent możliwość montażu opon do szerokości 35C, co pozwoliłoby z tego zrobienie dosyć uniwersalnego roweru. No i zamówiłem jej Contact speedy 35C, ale jak przyszły okazało się, że według rozmiarówki ETRTO to 37-622. Teraz ma te z podstawowej specyfikacji - Schwalbe Lugano 25C. Niestety wykonywany zawód i obecna sytuacja wymaga załatwiania wszystkiego na odległość więc na razie nie mogę nawet sprawdzić czy podejdą - oby. Zastanawiam się i chciałbym poznać wasze zdanie, czy warto inwestować w zmianę korby FSA na kwadrat, na korbę Claris na hollowtechu, czy amator to odczuje w ogóle?
  16. Piękny projekt, gratulacje! Jestem ciekaw jak pug wyglądałby z musztardową owijką i siodełkiem
  17. Grzebanie przy rowerze - czysta przyjemność. Dzięki wielkie
  18. Cześć, w zeszłym roku wszedłem w posiadanie roweru Specialized Tricross Sport Disc. Dorwałem tego speca na olx, w dostatecznym stanie, zapłaciłem za niego jak za stan co najmniej bardzo dobry, powodem tego była moja niewiedza ze strony mechanicznej. Rower zacząłem rozbierać z powodu niekończących się odgłosów w postaci strzelania, stukania, skrzypienia. Nie jestem fanem oddawania od razu rzeczy do serwisów, bo wiadomo jak to bywa, właściciel zawsze nad swoim sprzętem pracuje z większą dokładnością. Chciałem przy okazji unowocześnić rower choć trochę wizualnie. Tak wyglądał po zakupie: Na początku zaczęło się od obsługi roweru, smarowania, czyszczenia, wymiany łożysk sterów, wymiany opon, wybór padł na pancerne Vittoria Randonneur w rozmiarze 28C, chciałem od początku coś szerszego, bo rama mi na to pozwala, ale niestety obręcz o wewnętrznej szerokości 15C - już nie. Dodatkowo kupiłem i wymieniłem tylną przerzutkę z grupy Acera (pokrzywiony wózek), na Alivio z systemem shadow. W takiej konfiguracji odbyłem sporo fajnych wycieczek, niestety dalej czułem niedosyt, że niewystarczająco poświęciłem uwagi mojemu "kumplowi". Stwierdziłem więc, że rozbieram go na części pierwsze i wymieniam większość komponentów, tak aby mieć praktycznie nowy rower. Więc zaczęło się od kupna niezbędnych, dziwacznych dla mnie narzędzi rowerowych i dopiąłem swego. Została pusta rama. Z każdym krokiem rozbiórki widziałem, że z tym rowerem dużo rzeczy było zupełnie nie tak jak trzeba. Między innymi adaptery zacisków były nieodpowiednio przykręcone, co doprowadziło do nierównego zużycia tarczy hamulcowej i klocków. Z tyłu była kaseta ośmiorzędowa a w specyfikacji nowego była dziewięciorzędowa. Stare klamkomanetki Sora obsługują dziewięć przełożeń z tyłu, więc taką kasetę założyłem. Dodatkowo ktoś zamontował z tyłu tarczę o średnicy 160mm która od dolnej rury tylnego widelca była jakiś 1mm, może i nawet mniej. Wróciłem do rozmiaru z początkowej specyfikacji tego modelu i założyłem 140mm na tył. Jestem fanem czerni, więc prawie wszystkie elementy srebrne wymieniłem na czarne, lub jeżeli była taka możliwość przemalowałem - tak było w przypadku klamkomanetek i zacisków Avid BB5. Przed malowaniem zacisków, zrobiłem pełną ich obsługę według instrukcji Sram'a. Tarcze wymieniłem na Shimano RT-81. W tym miejscu pojawił się chyba jedyny problem z modernizacją roweru. Pająk tarczy uderzał o zacisk, po prostu tarcza była niekompatybilna z zaciskiem. Nie miałem wyjścia i spiłowałem delikatnie zacisk i końcówki pająków - problem znikł. Zamontowałem nowy mechanizm korbowy Sora, suport Ultegra (ze względu na kolor ), kasetę 9s i rower już nabierał kształtów Potem został już montaż siodła, owijki, pedałów M520, nowego łańcucha KMC X9, przerzutki przedniej, no i moja ulubiona zabawa w przycinanie i montaż pancerzy i linek . W następstwie opisanych prac, rower wygląda następująco: Dodatkowo z czasem uporałem się z problemem wąskich obręczy Bontrager Nebula 15C, które mocno ograniczały mnie w doborze opon. Znalazłem na OLX, obręcze Comp CC, najprawdopodobniej od Meridy Big Nine z oponami kendy 50-55 mm. Teraz pozostaje mi tylko kupić właściwe dla mnie opony, zastanawiam się nad Continental Contact Speed 700x42C lub Kenda Piedmont 700x40C.
  19. Generalnie przydałyby się lepsze zdjęcia, bo mam wrażenie, że mega zniekształcone są (widać po kołach) i przez to ten rower wygląda na ogromny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...