Witam mam rower od 2 miesięcy z takim amorem rower ma przejechane 400 km po 200 km przejechanych w ciągu 14 dni usłyszałem trzaski obcierania metalu ,słychać było sprężynę przy mocniejszym naciskaniu i puszczaniu na amortyzator ,oraz bujanie i trzask amorka przy nacisniętym przednim hamulcu , będąc na pierwszym przeglądzie gwarancyjnym serwisant potwierdził moje spostrzeżenia zrobił przegląd skasowali 100zł i odprawili mnie do sprzedawcy roweru Unibike crossfaier do Lublina ja mieszkam w Białymstoku po tygodniowym kontakcie między sklepem w Lublinie serwisem w Białymstoku a producentem w Bydgoszczy udało mi się zareklamować amorek u siebie dziś został zdemontowany i będzie wysłany do Bydgoszczy Unbike w ramach gwarancji , zobaczymy jaki będzie ciąg dalszy , Trochę to dziwne że dają takie tandetne podzespoły które padają po dwóch tygodniach do roweru za 3000tys zł. Rower był używany głównie na scieżkach rowerowych i 20 km żwirek waga moja 70 kg .