Cześć Wam!
4 z przodu, olsztyńskie rewiry leśne, stary Kross Adventure w piwnicy i oczy szeroko otwarte, bo przede mną zakup nowego rumaka. Nieco osłupiałem, jak zobaczyłem ogrom społeczności i informacji związanych z rowerową frajdą.
Powoli nadrabiam zaległości teoretyczne, ale widzę, że dłuuuugie godziny nauki przede mną .
Z rowerowym pozdrowieniami, Wolny_sprinter.