Stało się, padło na Vector 19 marki Orbea. Coś czuję że przewagę wzieło doświadczenie i fakt że mają dożywotnią gwarancję na ramy. Caly osprzęt moge sobie wymienić, oby rama była dobra. A w tym przypadku i dla mnie i dla żony geometria jest po prostu idealna, inne rowery były w rozmiarze 56 za krótkie, za niskie. A to suport za wysoko a to kierownica za blisko, zawsze coś... A tutaj od razu czuliśmy że to to Może to ten Hiszpaństki temperament Orbei No i ta korbea 34/50, jak dla mnie genialne ułożenie
Finalnie udało się wynegocjować 5300zł, żałuje sztywnej osi ale po dłuższym namyśle wątpię żeby miało to wpływ na naszą jazdę Drugim minusem jest brak mocowań na przednim widelcu ale z drugiej strony to zachęca do tychnych sakw + elementów bike packingu