Witam, od jakiegoś czasu nie mogę sie zdecydować. Jestem w posiadaniu cossack volto, bardzo dobry rower niestety duża intensywność podróży zuzyla kasety, łańcuch, przerzutki, amortyzatory i koła. I zastanawiam sie czy wydac 2500 na nowy rower czy wydac taka kwotę na wymiane starego sprzetu na nowy, zostawiłbym tylko ramę. Póki co wymianiana byla kierownica, suport, linki i hamulce.
Dodam ze jeżdżę głównie poza miastem, leśne drogi, asfalt i czasem miasto więc gdybym kupowal nowy to bym w rower crossowy do 2500 celowal, moze by ktos polecil wtedy jakiś.