Nie bijcie, wiem, że to inny osprzęt ale rower fabrycznie ma osprzęt szosowy (Tiagra 4700) a hamulce serii M, rozstaw tylnej piasty to 135mm, więc takie niewiadomo co. Kupiłem go do jazdy do pracy (asfalt), myślałem, że prosta kierownica będzie idealna ale nie spodziewałem się, że opory powietrza będą miały aż tak duży wpływ (średnia 36km/h poza miastem, z odcinka 32km/h) i często jazda kończy się piękącymi tricepsami :/ Nie wspominając o tym, że przez połowę drogi wyglądam jak debil. Chcę zmienić na baranka przy zachowaniu hamulców tarczowych M315, zawsze parę stówek zostaje w kieszeni. Pozostaje jedynie klamkomanetka ST-RS405 i nie wiem, czy kupować nowe szczęki, czy te klamkomanetki dadzą radę z M315, wg tabeli Shimano nie. Czy wszystkie "pompują" tyle samo płynu do szczęk? Nie ma innych przeciwskazań? Planuję podłączyć aktualną linkę pod klamkomanetkę, nie powinno zabraknąć przewodu.