Witam. Problem pojawił się po wizycie w serwisie suntoura w Poznaniu. Po kilku ostrzejszych zjazdach po okolicznych górkach, lagi bardzo nurkowaly i widocznie czuć było że spadło ciśnienie. Przyjechałem do domu i sprawdzilem jakie ciśnienie, manometr na pompce pokazał 50 psi. Spuściłem powietrze maksymalnie, lagi jeszcze bardziej się schowały a teraz gdy chce napompować amortyzator to ciśnienie na manometrze rośnie bardzo skokowo, manometr pokazuje 100 psi a amortyzator jest wciąż miękki. Dodam jeszcze że amortyzator specjalnie był w serwisie 4 razy ze względu na nietrzymanie ciśnienia. Pomoże ktoś ? Ogólnie mówiac to mój pierwszy amortyzator powietrzno olejowy i nie mam bladego pojęcia o serwisie amortyzatora.