Jeżdżę już 3 sezon. Zimą nordic walking. Owszem schudłem ale marnie mi to idzie. Albo pogoda nie odpowiednia -deszcz .Albo za gorąco ale i tak na upałach jeżdżę. Mam kumpla gość 182 cm wzrostu , 124 kg i mówi,że wcale mu to nie przeszkadza:) . Obżera się słodyczami i daniami z baru fastfood. Nawet nie wiem czy dobrze nazwę napisałem bo z tego jedzenia zrezygnowałem już kilka lat temu.No ale u niego cała rodzinka dobrze wygląda on ,żona i córka. .