orscik
-
Liczba zawartości
32 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Odpowiedzi dodane przez orscik
-
-
1-2 km dziennie to się roweru nie opłaca wyciągać.
Pozdrower
Zawsze sie znajdzie jakaś menTa ,której nic nie pasuje.
-
Tarcza tylna wymieniona na nową. Hamulec żyletka w porównaniu do tego co bylo wczesnie. Przednia tarcza tez pojdzie pod wymiankę)
-
Tylny zacisk odpowietrzalem wczoraj.Przy zablokowanych tłoczkach uzupełniałem pusty układ hamulcowy. Płyn wtłaczałem strzykawką od dołu przez zawór odpowietrzający.gdy płyn w zbiorniczku prawie sie przelewał zakręcilem zawór odpowietrzający. Podpompowalem klamką, następnie cały czas ją trzymając wcisniętą na pół sekundy otworzyłem zawór odpowietrzajacy. Wylecialo trochszeczke płynu. Po tej czynnosci pompowalem szybko klamką i ją puszczałem. W zbiorniczku z otworu leciały pojedyńcze bąbelki. Czynność wciskania klamki powtarzałem do momentu aż bąbelki przestały lecieć. Na sam koniec wszystko skręciłem.Założyłem zacisk , powycierałem, odtłusciłem. Wszystko gotowe. Podpompowuje klamką i niestety klamka schodzi bardzo nisko.
Dzisiaj wymianiam tylną tarczę.może coś się poprawi.
-
NIe. Odtłusciłem je benzyną ekstrakcyjną dla pewności po kilku razach hamowania.
-
-
Wydsje mi się,że tam nie ma 1,5mm
-
Zobaczymy jak mi to pójdzie. W piątek działam.
Nie zobaczycie na zdjęciach za dużo.zastanawiam sie czy tarcze juz nie są fo wymiany.
http://www89.zippyshare.com/v/ZeURfYXK/file.html
-
Za którymś razem sie musi udać
-
Za to gdzieś zginęło Ci odpowietrzanie zacisku.
Jak to zrobić? Naciskam kilka razy klamką i odkrecam na pol sekundy odpowietrznik?
-
Próbuj i daj znać
Jak mi nie wyjdzie to kij wsadzam w szprychy:D
-
Ok;) dxięki za podpowiedz;) podejdę do tematu jeszcze raz.
Reasumując.
1.Odkrecam wieczko na klamce
2.Odkręcam odpowietrznik
3.Spuscilem stary płyn.
4.Odkręcam zacisk od ramy.spuszczem go jak najniżej.
5.Wciskam tłoczki w szczęce i wkładam rozpórkę.
6.Wlałem nowy płyn przez odpowietrznik- poziom max w zbiorniczku wyrównawczym.
5.Przetaczam go w ukladzie 3 lub 4 razy by upewnic sie czy nie ma babelkow.
6.Zakrecam wieczko
7.Zakręcam zwor odpowietrzajacy.
8.Zakładam koło(wkladam klocki i montuje zacisk)
9.Naciskam klamke hamulca az dojdxie do tarczy.
10.Odkręcam wieczko.
11.Uzupełniam olej.
12.zakręcam wieczko.
-
Dopiero w piątek będę przy towerze;// . W jakim celu blokujemy tłoczki?? jezeli juz skonczymy odpowietrzanie , zslozymy i skrecimy wszystko , podpompujemy klamką zeby tloczki wyszły to bedxiemy musieli znow uzupełnic olej bo jak tlocxki wyjdą zmiejszy sie ilosc płynu
-
Chyba 3 razy odpowietrzane. Nie pamiętam dokladnie. Dwa razy na zdjetym zacisku , raz na kole(juz mi sie nie chcialo). Taki sam efekt.
Z tym odkręceniem zaworka zrobie tak jak napisałeś
Mam nadxieje ,że wystarczy mi oleju haha bo troche mi juz go pouciekało.
-
Teraz dales mi do myślenia. Chyba jednak popelnilem błędy. Chyba puszczalem klamke przed zakrecaniem-zaciągnęło powietrze?
Odpowietrzalem na załozonym kole. Klocki blokowaly sie na tarczy.
-
Wpychalem do końca ale tłoczków nie blokowałem.
Ten bolczyk w klamce wkręcam dopiero po odpowietrzeniu i skręceni wszystkiego. Po tej czynnosci klamka nie schodxila do końca. Wydaje mi sie ,że Cos jest nie tak z tym tylnym "hamulcem".
-
Co znaczy "tłoczki zresetowane"?
Tłoczek w klamce wkrecony 6na8 - chodxi mi o to co tłoczy w klamce płyn. Jak go wykrecam to klamka bardxiej sie zspada. Jak wkręcac to nie "zapada sie tak mocno"
-
Płynu po lekkim zluzowaniu wylatuje niewiele.dosłownie kropelki. Tłoczek w klamce mam wkręcony na 6 w 8 stopniowej skali
-
No zaraz, a nie pompujesz strzykawką płynu przez odpowietrznik od dołu?
POPRAWIONE-źle sie wyrazilem.
1.Odkrecam wieczko na klamce
2.Odkręcam odpowietrznik
3.Spuscilem stary płyn.
4.Wlałem nowy płyn przez odpowietrznik- poziom max w zbiorniczku wyrównawczym
5.Przetoczylem go w ukladzie 3 lub 4 razy by upewnic sie czy nie ma babelkow zachowując caly czas max poziom okeju w zbiorniczku.
6.Zakrecam wieczko
7.Zskręc zwor odpowietrzajacy.
8.Naciskam klamke i jednoczesnie odkrecam zawór na pół sekubdy (czynnosc powtorzona 3 razy)
-
1.Odkrecam wieczko na klamce
2.Odkręcam odpowietrznik
3.Spuscilem stary płyn.
4.Wlałem nowy płyn - do zbiorniczka wyrownawczego.
5.Przetoczylem go w ukladzie 3 lub 4 razy by upewnic sie czy nie ma babelkow zachowując caly czas max poziom okeju w zbiorniczku.
6.Zakrecam wieczko
7.Zskręc zwor odpowietrzajacy.
8.Naciskam klamke i jednoczesnie odkrecam zawór na pół sekubdy (czynnosc powtorzona 3 razy)
-
Tak. Zdjąłem. Płyn do fulla
Tak. Zdjąłem. Płyn do fulla
-
nie kumam za bardzo. Powietrze sie nie dostaje.
-
Odpowietrzalem jeszcze raz. W płynie nie było bąbelków. Przyczyną mogą być zjechane tarcze??
-
Nigdzie nie znalazlem wycieku. Płyn przetoczony 3 razy.
-
Po odpowietrzeniu tylny hamulec działa słabiej niż przedni. Klamka zapada sie troche niżej niż klamka przedniego hamulca tak jak to mialo miejsce przed odpowietrzeniem.klamka tylnego hamulca po podpompowaniu (2-3 razy) staje się twardsza.Po odczekaniu chwili klamka mięknie. Dodam ,że wkręciłem trzpień przy klamce hamulca i klamka nie wchodzi tak nisko.
Jakieś propozycje ,uwagi?
[hamulec tylny] shimano BR M447 słaby
w Shimano
Napisano
Mam nadzieje że pomogłem.