Skocz do zawartości

gentile

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    58
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gentile

  1. CTbike.pl Jak wyżej poprzednicy : OCENA - NEGATYWNA! Oszuści działający metodycznie wg następującego modus operandi: Mają na stronie produkty w okazyjnych cenach, których realnie nie posiadają. Informują o konieczności zapytania o dostępność. Oczywiście po wysłaniu zapytania drogą mailową odpowiedzi nie udzielają, telefonów nie odbierają(mają w sumie 3 numery). Niestety nie sprawdziłem ich opinii w necie przed zakupem(okazało się że mają 100% negatywów) i złożyłem zamówienie. Po wpłynięciu kasy wysyłają standardowego maila, że towaru nie maja i czy mają zaproponować zamienniki. Zapytałem jakie i na tym korespondencja się urwała, nic nie zaproponowali. Wysłałem w sumie 6 maili, bez odpowiedzi, dzwoniłem bez skutku wielokrotnie. RAZ udało mi się i typek ze "sklepu" odparł, że oczywiście pieniądze zwrócą na konto z którego wpłynęły. Od tej pory już nie udało mi się dodzwonić po raz drugi, maile pozostają bez odpowiedzi. Pieniędzy nie oddali od ponad miesiąca.Teraz złożyłem wniosek do Rzecznika Praw Konsumenta o postępowanie interwencyjne. Tylko ciekawe jak ten rzecznik się z nimi skontaktuje. Omijać szerokim łukiem !!!
  2. Owszem, w taki sposób że dostrzega, odróżnia, co jest gniotem a co nie. Po prostu wyrabia wrażliwość plastyczną, która jest nieosiągalna dla osób bez takowego wykształcenia. To prosta konstatacja, nie wartościowanie, czy próba deprecjonowania. Proponuje przyjąć to do wiadomości i nie wierzgać przeciwko tasiemcowi. Są po prostu pewne sfery życia, które dla przeciętnego, niewykształconego w tym obszarze śmiertelnika są nieosiągalne, ale ma opory aby się z tym faktem pogodzić. Co to ma do rzeczy. Ty ewidentnie trollujesz i piszesz nie na temat.
  3. To akurat prawda, musiałbyś mieć wykształcenie w tej materii, praktykę, wyrobione poczucie smaku, np kolorystycznego, żeby zrozumieć. A tak to "mogo" ci sie "podobywać "dowolne kiczusie, krasnale ogrodowe, jelenie na rykowisku i obrazki z pływającym konfetii.
  4. Jasne, moge tam sobie nawet nakleić Monę Lisę Leonarda albo panoramę racławicką. Ale nie chce mi się bawić w takie rzeczy, tylko kupić coś co nie wali po gałach jak na odpuście i działa przyzwoicie.
  5. Dokładnie tak, co tu jest do kumania. Wyraźnie przecież to napisałem, ESTETYKA! Nie ciągnijmy tego wątku bo to bez sensu.
  6. Nie jest szczególnie super, nie o to chodzi, ale nie jest tez rażąco odrzucająca. Jest po prostu neutralna i nie wali po oczach jarmarcznymi, cyrkowymi kolorami
  7. Owszem, kiczowaty i spartolony designersko, co nie znaczy, że jest to zły amortyzator w sensie funkcjonowania. Kolega z pewnością ma kwalifikacje w sprawach serwisu i działania mechanicznego ale co do estetyki, wątpię. Ja przykładam wagę do spraw estetycznych, może to zboczenie zawodowe, ale tego knota nie kupię. Wali po oczach estetyką odpustową rodem z wiejskiego jarmarku. Amen
  8. Na tej zasadzie to mogę sobie kupić na Ebayu naklejki topowego Rock Shoxa czy Foxa i okleić nimi XCRa, co zresztą niektórzy praktykują, ale nie o to przecież chodzi. Chodzi o przyzwoity amor o elementarnie przyzwoitej estetyce, która nie powoduje absmaku i zażenowania.
  9. Epixona dyskwalifikuje koszmarnie kiczowaty i niespójny graficznie design. Amor nie tylko ma działać, ma też wyglądać, a tu jest kompletna wtopa. Jestem po dwóch szkołach plastycznych, w tym jednej wyższej i takie rzeczy mnie po prostu odrzucają.
  10. To ponawiam pytanie do autora, czy ten z linka powyżej ma sterówkę alu i podaną wagę 1945g?
  11. Dla prawdziwego pasjonata to nieistotne drobiazgi
  12. Nie no, bez przesady, śniegu jeszcze nie, można się testowo przejechać, choćby z ciekawości. Wsiadaj, ale już! i daj znać jak się spisuje
  13. Ten ma sterówkę alu? http://activia.sgl.pl/cena/amortyzatory-suntour/raidon/29-cali_amortyzator-suntour-raidon-xc-rl-r-29-cali-bialy-2016/199 Też waga 1945g?
  14. Pisałem ale kamień w wodę. Zero reakcji. Tak jak pisałem wystawiał go już rok temu na Allegro, za 800 z kawałkiem... Odezwał się, że prześle foty w sobotę Opcjonalnie jeszcze biorę pod uwagę Rebę na hamerykańskim Ebayu. Tam wszystko taniej, nawet po doliczeniu przesyłki i wysokim kursie $. Nówka wychodzi 1108zł z shippingiem po przeliczeniu na zł. U nas na Alledrogo 1820 zł z przesyłką, chory kraj
  15. Też mnie to zastanawia bo chyba powinny być "gold". Poza tym znalazłem ten sam amor od tego samego typa w archiwum Allegro sprzed ...roku.
  16. Aż tak? to jakieś 6% różnicy w grubości...
  17. Warto się w to pakować za 600-650 zł?(stan prawie nówka na OLX) Moja waga 85kg , jazda raczej lajtowa, bez specjalnych ekscesów i akrobacji. Teraz mam okrytego na tym forum złą sławą Suntour XCR RL-R ze stalową sprężyną, o powalającej wadze ok 2,5 kg, aczkolwiek poza wagą na razie nic złego o nim powiedzieć nie mogę.
  18. Brak wyobraźni? Ależ nic podobnego, doskonale potrafię wyobrazić sobie czaszkę rozłupaną z impetem o chodnik i gejzery masy organicznej rozbryzgujące się spektakularnie o pobliskie witryny sklepowe, ku uciesze gawiedzi. Brak doświadczenia? nonsens, wielokrotnie, przez kilka dekad jazdy, zaliczałem gleby w różnych konfiguracjach choreograficznych i różnych typach twardych lądowań na matce ziemi. Nigdy jednak nie odnotowałem najmniejszego kontaktu głowy z podłożem, może mam wybitne szczęscie, może instynkt, a może to kompensacja ryzyka, gdybym miał kask, nie osłaniałbym głowy rękami i przywalałbym okaskowionym łbem w glebę. Kiedyś była taka paradoksalna, i jednocześnie tragiczna sytuacja w stoczni, robotnik został przygnieciony dźwigiem czy jakimś innym ustrojstwem o wadze kilkudziesięciu ton, pozostał z niego krwawy naleśnik, i ...nie wypłacono rodzinie odszkodowania...bo nie miał kasku. Gdyby miał, zostałaby z niego taka sama mokra plama ale za to z wbitymi w nią odłamkami tegoż kasku. Wtedy odszkodowanie by było...
  19. Podatek od naiwnosci to totolotek, tak gwoli ścisłości. Kask to piorunochron. W mieście zaliczyłem kilka gleb, głównie wylatywałem przez kierownicę do przodu po gwałtownym hamowaniu "słabymi" V-brakeami. W efekcie tych wielu gleb zawsze miałem obite nadgarstki(zanim wzmocniłem rękawiczki pianką), głowę ...nigdy. Oczywiście może to być dzieło przypadku ponieważ, jak mawia klasyk, "doświadczenie może być zwodnicze, ponieważ uczy nas, że...zawsze umiera kto inny"
  20. Być może, ale idąc tropem tego rozumowania należy nosić piorunochrony, bo zawsze może w nas trafić piorun. Jak dotąd nie trafił, ale najwyraźniej nie dopuszczaliśmy do swojej świadomości możliwości gromu z jasnego nieba. Co do Totolotka, owszem, racjonalnym ruchem w tym przypadku jest zaprzestanie wypełniania kuponów i kieszeni beneficjentom systemu Lotto .Skoro od 30lat próbujesz łowić ryby w studni i nic, to pora wyciągnąć wnioski. Ja tak zrobiłem wiele lat temu. Podatek od naiwności to nie w moim stylu, wystarczy cała kupa innych, przymusowych.
  21. Ja kupiłem i za cholerę nie mogę się do kasku przyzwyczaić. Niby to przewiewne( w teorii) ale i tak łeb spływa mi pod tym potem, zalewa oczy, oczywiście przy upalnej pogodzie i intensywnym wysiłku. Nie wiem jakby zrobili dziurawy i przewiewny kask i tak goła głowa jest bardziej ...przewiewna. Ostatecznie jeździłem bez kasku ponad 30 lat i nigdy nic mi się nie stało, a upadki zawsze biorę na nadgarstki, one przyjmują największy impet uderzenia, dlatego rękawiczki mam od spodu podklejone solidną pianką. Rower to nie motocykl, nie rozwija takich prędkości, żeby nie było czasu na reakcję i ochronę głowy rękami. Co innego w zawodowym peletonie, tam prędkosci są zdecydowanie większe ale do niedawna też jeździli z gołymi głowami(często łysymi- Pantani). Równie groźne, śmiertelne mogą być urazy tułowia, kręgosłupa, a jakoś, na razie, nikt w pancerzach nie jeździ, choć do ekstremalnych dyscyplin i takie są.
  22. Ok, nie będę pisał tak już więcej, never, ever, anymore mea maxima culpa. Pisałem o asfalcie oczywiście, i na krótkim odcinku, w terenie to mało realne.
  23. Ostatecznie kupiłem Scale 970 w rozmiarze XL i jest jak najbardziej OK. sztyca podsiodłowa wyciągnięta prawie na maxa a noga lekko ugięta. Suuuuper rowerek, śmiga jak rakieta, na płaskim cisnę ponad 40 bez większych problemów. polecam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...