Skocz do zawartości

Przemcio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    348
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Przemcio

  1. Jeśli jazda czysto relaksacyjna lub nawet trochę ambitniejsza to myśle ze raczej na ściganckie geometrię to nie patrz. Ja na jesieni 2016 tez miałem taka wage. Teraz już zbliżam się do 110 :)

    Przy takiej wadze raczej mniejsze lub większe problemy z kręgosłupem podejrzewam ze są. Wiec może bardziej przypadła by Ci do gustu swoiście specyficzna geometria rowerów Cube. Pozycja jest bardziej wyprostowana. Dla mnie była zbawieniem. Ja mam akurat Attentiona 2016 obecnie po dużych modach :) ale w twoim budżecie kupisz dużo wyższy model.

     

    U mnie wytrzymywał i wytrzymuje wariowania i głupawki nie tylko relaksacyjna jazdę :)

     

    A Cube-y są w swoich budżetach też na fajnych osprzętach i stosunek jakość/cena wypada bardzo korzystnie :)

  2. Zależy jeszcze jaka jazdę preferujesz i na jaką się nastawiasz. Jakie są Twoje preferencje odnośnie pozycji na rowerze i w jakim stanie jest Twój kręgosłup??

     

    Bo wszystkie typy które podałeś to całkiem geometrie a co za tym idzie inne pozycje na rowerze.

     

    Ja mam Cube Attentiona 23' (rama ta sama co w Twojej propozycji) i jestem mega zadowolony z pozycji na rowerze. Nie jest tak rozciągnięta i pochylona jak np na TREK-u. Ma to swoje plusy i minusy ale u mnie z racji stanu kręgosłupa minusy lekko wyprostowanej pozycji są dla mnie wielkimi plusami które właśnie umożliwiają mi jazdę na rowerze. Na treku niestety nie mógł bym jeździć :(

  3. Szczerze to kwoty nie liczyłem ;-) nie było mi to do niczego potrzebne. W sumie to chyba nawet nie chce znać końcowej wartości :-) wole żyć w nieświadomości ;-)

     

    A z wagę puki co zrywam z zestawu a nie tylko z maszyny. Na razie -18kg i nadal maleje. Jak dojdę do swojej nominalnej to może zacznie mnie interesować waga roweru :)

  4. Ja tez mam Attentiona 2016. Wg mnie bardzo fajny rower z niezłym osprzętem na start. Wygodna pozycja z racji osobliwej geometri. Dla mnie z racji 3 przepuklin na kręgosłupie lędźwiowym ta geometria jest świetna. Na innych bardziej sportowych bym niestety nie mógł jeździć. Wiec to takie być albo nie być w moim przypadku.

     

    W zeszłym roku trochę pojeździłem i trzymał się dzielnie przy mojej wadze (wtedy ponad 130kg - obecnie już poniżej 120 :) ) a na ten sezon trochę pomajstrowałem przy nim dostosowując do mojej "słoniowej" wagi i wymieniając to co mi nie pasowało :)

     

    Wpadły nowe mocne koła ( Novatec 771/882 + dtswiss 533d i szprychach dt champion) ,opony, nowy amor - Suntour Auron 2017, nowa przerzutka tylna ze sprzęgłem M8000, kpl heble też M8000 z tarczami icetech 203mmprzód i 160mm tył oraz manetki tez Xt m8000. Oraz mykmyk Kindshock'a :)

     

    Wiem że zaraz ktoś powie ze zgłupiałem i nie warto było tak inwestować w ten rower ale rozważałem też zakup czegoś z wyższej półki.

    Niestety nie znalazłem nic co by mi pasowało. Wyższe modele to również wylajtowane ramy które niezbyt lubią ciężkich jeźdźców. Amorki też mimo ze super firmowe to z cieniutkim lagami wolałem Aurona z magnezowymi 34mm :)

     

    Wiec stopniowo sobie upgrade-owałem maszynkę pod swoje potrzeby :)

     

    Teoretycznie mógłbym jeździć na serii ale jakoś tak frajdę mi sprawia ten upgrade :)

  5. ...tak z ciekawości.

    Jak odbiera telefon, gdy ktoś zadzwoni? :)

    Zakładam, że nie ma słuchawy w uchu.

    Źle zakładasz. Ja generalnie nie wyobrażam sobie jazdy rowerem ze telefonem w ręku przy uchu :(

     

    Jakiekolwiek pokrowce rowerowe generalnie służą do tego żeby tel był na widoku ( iPod, navi, strava, endo itd) a rozmawiać się generalnie raczej rozmawia przez słuchawki rożnego typu douszne, nauszne, dokanałowe itp czy tak jak w moim przypadku z przewodnictwem kostnym :)

     

    Od wyjazdu do przyjazdu do domu nie mam potrzeby brania telefonu do ręki.

     

    Chyba że Ty rozmawiasz normalnie to nie wnikam ;)

    mam chiński odpowiednik tego i sprawuje sie nieźle, ale to jest na kierownicę, a ja potrzebuje na ramę

    Spróbuj czegoś takiego.

     

    Zobacz ofertę: UCHWYT rowerowy NA TELEFON GPS rower WODOODPORNY

    http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5418691715

     

    Ja używam przypiętego do mostka ale spokojnie można nie zapinać podstawy ze szczęką a zapiać trytytka do np ramy.

     

    Pokrowiec niezły i tani. Używałem go również kiedyś na motocyklu i nigdy telefon mi się nie wypiął nawet przy wariactwach na gumie itd. :)

     

    Na rowerze miałem już pare wywrotek a nawet "dachowanie :) " i sigma się wypięła i poleciała w krzaki a tel cały i bezpieczny wiec u mnie zdał egzamin i śmiało polecam :)

     

    Jest grubszy od tel i w kpl są dwie wkładki dystansowe z gumy pod tel. Jeśli nie używasz ich lub używasz cienkiej przekładki to pod tel śmiało mieszczą się np klucze od domu i pilot od bramy i jakaś kasiorka na pićku ;)

     

     

    P.S. Dachowanie polegało na tym że uślizgnęło mi koło przy jeździe na krawędzi górko-rowu i przewinąłem się na bok i nie wypinając z spd przeniosłem rower nad sobą leżąc na plecach na drugą stronę :)

    Sam nie mogłem wyjść z podziwu jak ja to zrobiłem :) i przechodnie również :)

  6. Nie zupełnie jałowa. ;)

     

    Też jestem kierowca zawodowym. I ja akurat uważam że mrugające światła są lepiej zwracające uwagę. Denerwujące czasem ale zwracające uwagę. Dlatego m.in. Wszelkiej maści koguty i lampy ostrzegawcze mrugają a raczej błyskają a nie świecą światłem ciągłym.

     

     

    Zwracam uwagę na to jak jeżdżą rowerzyści w Europie i jest to trochę lepiej rozwinięte jak u nas. O ile w PL często zdarza się nieoświetlony rowerzysta nawet w nocy :( to w EU przeważają oświetlone rowery nawet w dzień. W miastach to nawet chyba standard powoli się robi.

     

    Ja osobiście również używam mrugających lamp pozycyjnych całą dobę z przodu i z tylu oraz po zmroku latarki Thrunite TN12 ze światłem ciągłym ( nie wyłączając mrugającej pozycyjnej z przodu).

     

    Dla mnie jak jadę czy to ciężarówką, osobówka czy nawet motocyklem to mrugająca lampa to oznaka roweru i mobilizuje do zachowania szczególnej ostrożności.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...