Skocz do zawartości

clavdivs

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 518
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez clavdivs

  1. 12 godzin temu, marcesco napisał:

    W takim razie czemu nie cross? Pozycja będzie taka sama, rower natomiast tańszy, a na lepszych komponentach. Ja osobiście nie wyobrażam sobie większych tras w tak wyprostowanej pozycji jaką daje Silex.

    Pozycja na Silexie nie jest tak relaksacyjna jak się wydaje, to po prostu jest długi rower. Pochylona pozycja tez ma swoje wady w dłuższej jeździe, męczą się nadgarstki, przy sztywnym widelcu, mięsnie karku tez się meczą  od ciągłego podnoszenia głowy przy patrzeniu na wzrost. 

    12 godzin temu, marcesco napisał:

    Ot hype i tyle. Jak się zastanowisz to jakie mogłyby być złe opinie na jakikolwiek rower? Osprzęt masz Shimano albo Sram, rama zrobiona w Chinach lub na Tajwanie. Zdarzają się oczywiście różne niedoróbki lub wady materiałowe ale generalnie to jest wszystko jedno i to samo - ABSTRAHUJĄC od geometrii.

    Często można znaleźć opnie że np geometria takiego rometa jest zbyt wymagająca.

    Greg1

    Ta cala drama z linka mija, kiedy sobie uświadamiasz że wymiana pancerza zajmuje Tobie 47 sekund i to z jedną, bo druga trzyma piwo, a łagodny łuk pancerze w przeciwieństwie do "chińskiego osiem" wywiniętego pod owijką w przypadku takiej Sory, ma wpływ na pracę. 

  2. 10 godzin temu, MarQueS napisał:

    ,

    W tej podobnym budżecie sporo czytałem na forum, ciężko mi zdecydować jaki rower będzie najlepszy, np. Trek Dual Sport 2 koszt ok. 3,3 tys zł. Chciałbym żeby rower miał hydrauliczne hamulce, ale raczej mało realnie w takim budżecie. 

     

    https://www.dobrerowery.pl/trek-dual-sport-2-2022-mulsanne-blue?combination_id=36019&gclid=CjwKCAjwyqWkBhBMEiwAp2yUFmW5U2Qh0QWYEmB9R92FQmy2XuTpl8ZLR1mlJGha0zTvyUvgvMH1EBoCAyMQAvD_BwE

  3. 2 godziny temu, MichGL napisał:

    To jeszcze tylko zapytam o kwestię jazdy po asfalcie i prędkości. Nigdy nie korzystałem z roweru z napędem 1x. Czy to wpływa bardzo na prędkość?

    1xx w MTB to bardzo często napęd terenowy, ramy są  tak projektowane że trudno wsadzić większą zębatkę. W tym budżecie szukał bym coś z korbą 2xx. Dał bym sobie spokój z szukaniem roweru na sztywnych osiach czy powietrzny amortyzator, budżet za niski. 

    moze?

    https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-orbea-onna-29-40-pd29035/?v_Id=170059

    • +1 pomógł 1
  4. 2 godziny temu, ChuChu napisał:

    Wstępny plan jest taki, że do Orbea wleci:

    Korba GRX 1x 40T

    Kaseta XT 11-36

    Przerzutka tylna GRX

    Opony typu Vittoria Terreno Zero 33c

    Ma to według was sens? Czy w ogóle w szosie dobrze będzie działał GRX?

    Pytanie jaka opona wejdzie do twojej Orbei?

    kaseta- jak kupisz GRX 40T, zostaw ta kasetę którą masz, w okolicach Warszawy masz niewiele wzniesień przy 40T dasz spokojnie radę, rozumiem że zakup podyktowany promocyjną cena w centrum i dlatego 40T? dla Mnie 42T to takie minimum, obecnie używam 46T, ale jest sporo szosy. 

    Vittoria Terrano zero- hmmm ja bym szedł w 35c, jeśli zakładasz cos szerszego niż 28c to i tak pojawi sie chęć zjechania w leśną drogę czy szutry, kup coś co będzie dawało radę na tych leśnych drogach. Chcesz aby rower zwiększył dynamikę na drogach asfaltowych, zwiększ ciśnienie. 

    Jak to traktujesz jako eksperyment, dlaczego nie. kosztowo nie będzie strasznie. Kupił bym tylko korbę, przerzutka i kaseta zostają.... a opony hmmm nawet bym pokusił się na te na drucie są tańsze, sporo. 

    Masz rację szosa jest bardzo wyspecjalizowana, trzeba mieć gdzie jeździć i bywa niebezpieczna, nic na siłę.

     

  5. Godzinę temu, NerfMe napisał:

    Te nowoczesne ramy Gianta i Treka "projekotwane pod szerszą oponę", aż mnie zaciekawiły bo zabrzmiało jak marketingowy slogan.

    Riverside - Maksymalna bezpieczna szerokość to 55 mm (2,2") dla opony przedniej i tylnej. Istnieje możliwość zmieszczenia opony do 60 mm, ale wtedy wystąpią problemy z gromadzeniem się błota między oponą, a ramą.
     

    Ta opinia odnosiła sie do Krossa Evado, mój błąd Kross użył nowszą ramę.  Jak zmieści się opona taka jak w Treku czy w Giancie, głowę posypię popiołem:).

    Czym pulsuje rama Treka? możesz zamontować dowolną sztycę, mostek, kierownicę, suport, bagażnik błotnik. Nie uważam że jest nowoczesna, raczej kontynuuje to co powinno być w rowerze crossowym.

    Rama jest z obniżona górną rurą, to duże ułatwienie kiedy zabierasz dzieciaka i podczas wsiadania nie możesz przechylić rower na swoja stronę, żeby nie wysypać bobasa z fotelika. 

    Silgazor

    Suport jest na kwadrat, to bardzo losowe urządzenie, czasami pada za moment a czasami robisz 10 000k. zauważyłem jedna zależność suporty w nowych rowerach padają szybko, ale jak wymienisz na nowy z pudełka kupionym na allegro, to często te suporty pracują długo. Zakładam że jest to troszkę celowe postarzenie produktu i producenci wstawiają najpodlejsze kwadraty. 

    Czy Roam 1 jest warty, to może być dobry rower. Jednak uważam że tańszy Trek zrobi ta samą robotę, zadbaj tylko o coroczny serwis.  

     

  6. 15 godzin temu, nosekBd napisał:

    Chyba ten. 

    Evado spoko osprzęt. Pamiętaj o jednej rzeczy, Kross bazuje na starej ramie, W przypadku Treka czy Gianta, są to ramy zaprojektowane pod szerszą oponę, zalet szerszej opony jest wiele, zwłaszcza gdy będziesz jeździł z fotelikiem, więcej miejsca na oponę to łatwiejsze montowanie błotników. Akcesoria kupuj oddzielnie, nie wraz z rowerem, sam inwestujesz w to co ma dobrą opinie, nie w to co daje producent.

    Giant stosuje koła o ilości szprych 28, przy Twojej wadze plus dzieciak, nie wróże im długowieczności. Plus jest taki że mocne koła 32szprychy  pod qr9 to obecnie nie taki straszny wydatek.

    2 godziny temu, XC100S napisał:

    Masz wszystko co potrzeba i jest lepiej od wspomnianych rowerów. 

    https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-920/_/R-p-329787?mc=8610495

    Widelec powietrzny, korba z osią przelotową (nie na kwadrat), łożyska piast maszynowe, napęd 38 korba do 11/46 kaseta, Shimano XT, obręcze do bez dętek, hamulce hydrauliczne. 

    Można założyć bagażnik i błotniki. 

    Jak Ty przyzwyczajasz się do roweru na tyle lat to warto kupić coś porządnego dopłacając więcej. 

    Od zakupu tylko jeździć, tu nic nie trzeba zmieniać. 

     

    Jest to rower efektowny na papierze, tylko tyle.

    Widelec powietrzny, nie jest niezbędny w crossach, bo te z natury unikają wymagającego terenu.

    Korba z sztywną osia no name, wątpliwa zalet wobec kwadratu.

    Łożyska piast maszynowe, tak plus, tylko że to są koła fulcrum, jak to mówią płacisz za napis.

    Napęd 38 i kaseta 11/46 no nie, czemu to ma służyć?

    Shimano XT, tylko tylna przerzutka. daleko do pełnego XT.

    Obrecze bez dętek, po co w crossie? 

    Podstawowe hamulce hydrauliczne, nie w ząb nie są łatwiejsze w obsłudze względem mechanicznych i nie maja większej siły hamowania.

    • +1 pomógł 1
    • Haha 1
  7. Daleki jestem od zachwytów nad napędem 1xx w rowerach crossowych. Nie jest uniwersalny, jest wyspecjalizowany, bo napędy 1xx wymagają dobierania rozmiaru blatu pod siebie. Prosty w obsłudze może i tak. Wszelkie skrzywienia haka mają wpływ na kulturę pracy, co nie jest tak trudno o to przy dużej przerzutce i dość delikatnych hakach przy QR9.

    Kasety 11 są nieprzyjemnie drogie. W rowerze z decathlonu jest kaseta microhift, ostatnio próbowałem sparować z deorką i chodziło to tak sobie.

    Producenci by chcieli żeby korby wielorzędowe wymarły, jednak ja bym sobie tego nie życzył.

    • +1 pomógł 1
  8. 27 minut temu, XC100S napisał:

    Nikt nie "rozwija" takich rowerów w praktyce. 

    Po zakupie jeżdżą kilka lat i kupuję się nowy rower. 

    Powtarzacie teorie o np rozwojowej ramie ale nic takiego nie ma później miejsca. 

     

    To zależy. 

    Odsprzedaż starego roweru, zabawy z wysyłka, kurier itp, a jak regionalnie to sprzedajesz za groszowe kwoty, nowy też nie zawsze odpowiada Twoim wymaganiom. Większość nie modernizuje rowerów bo tego nie potrafi. Są plusy modernizacji.

    Też bym postawił na Treka. Rower do tych celów kompletny. 

     

  9. 1 godzinę temu, hulk14 napisał:

    Nie, musisz wymienić klamkomanetki + przewody + owijka + zaciski. Generalnie sprawa nie warta zawracania sobie głowy. Taniej sobie kupić od razu rower z hydraulikami,/wymienić na używkę z nimi.

     

    Nie zawsze jest tak przyjemnie. Jak kupisz rower na hydraulice to i tak mało który producent oferuje kompletną grupę, wstawianie korby" zamiennika" stało się norma. 

    Przy samodzielnej pracy, masz to co chcesz, jak jeszcze rama podpasowała, to taka inwestycja ma sens. Na napędy też zdarzają się przeceny i promocje. 

    Jak bys sie nie starał, po kupnie najbardziej optymalnego roweru nowego, bardzo często dokonuje się wymiany,  praktyka wszystko weryfikuje. 

  10. Moim zdaniem tak, warto dołożyć do Ridleya, to nie jest jakaś marka krzak, w przeciwieństwie do polygona o której niewiele wiadomo.

    Ridley kanzo w sumie kompletny rower, który nie wymaga zmian. kompletna grupa 11rz, fajna rama aluminiowa z ciekawymi rozwiązaniami. Nawet opony trzymają poziom.

    Ridley stosuje nietypowa rozmiarowkę, warto było by się przymierzyć. Moim zdaniem to rower dla kogoś kto sie nie boi zmęczyć, może być wymagającym dla poczatkującego.

  11. 21 minut temu, teotym napisał:

    Fajny, tylko ile waży, skoro rama ze stali?

     

    Jak zwracasz uwagę na wagę, to nie tylko ważysz ramę, ale cały sprzęt, siebie, plus praca nad kondycja, wtedy to ma sens. W takich przypadkach gravele nie maja sobie równych.

    Muirwoods ma rame zaprojektowaną  pod szeroką oponę i naped pod 1xx, widac to po konstrukcji dolnych tylnych widełek. Włozysz szerszą oponę, ale i dowolny blat korby jaki zechcesz. W rowerze decathlonu widać że mogą być problemy z włożeniem większego blatu niż 38T. Rowery z decathlonu często są efektowne osprzętowo, ale bazują na prostych ramach. Bagażnik jest systemowy, w sumie jesteś skazany na ich jedyny prawidłowy, muirwoods ma standardowe mocowania pod bagaznik, wypłaszczona głowka ramy, pozwala na łatwiejszą jazdę w terenie, a na wyprawach to sie zdarza, bo nie znasz okolic.  

  12. Kross użył chinskich grup napędowych, co pozwoliło na złożenie graveli w atrakcyjnej cenie.

    Esker 4 KRX jest ponad tyś tańszy od shimanowskiego odpowiednika. KRX jest tak naprawdę niewiadoma, pewnie bazuje na chińskim L-twoo R7, jak poszukac opini, to dramatu wielkiego z nimi nie ma. 

    Co do oceny KRX, nie nastawiał bym sie że to jest grupa na lata, jednak na rok, lub 2 lata wystarczy. Po takim czasie albo pokochasz gravele albo znienawidzisz, zmiany będą nieuniknione.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...