Skocz do zawartości

clavdivs

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 518
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez clavdivs

  1. 19 godzin temu, ernorator napisał:

    To teraz przełóżmy na język bardziej ludzki. Wyniki są podawane dla 35km/h przy 200milach, coś powyżej 300km. Dla zwykłego przeciętnego człowieka powiedzieć kosmos to mało, to sa peryferie wszechświata. 

    Film pokazuje tez prawdę. że przy 25km/h w dolnym chwycie zaoszczędzisz około 12min na dystansie 200km, pod warunkiem ze będziesz jechał cały czas w dolnym chwycie, co jest wg mnie niemożliwe. Teraz to przełóżmy na realne nawet ambitne przejażdżki w okolicach 60km, takie które najczęściej mi sie zdarzają, oszczędności w okolicach kilku minut, znów pod warunkiem że będę jechał tylko w dolnym chwycie. 

    Teraz ta biedna merida silex, wychodzi że podniesienie o kilka cm kierownicy powoduje jakieś sekundowe straty na dystansie 60km, większe znaczenie będzie miała zastosowana opona, ta stratę bez problemu zniwelujesz w terenie bo Silex będzie sobie radził lepiej dzięki dłuższej bazie kół i łatwiejszemu dostępowi do klamek w dolnym chwycie. 

    Opinie że silex jest dziadkowozem to mit. 

    Poczatkujący nie powinien sobie zawracać głowy aerodynamiką, przy wyborze pierwszego gravela, bo dla niego nie istnieje. potwierdza to ten film. 

     

     

    • +1 pomógł 2
  2. 22 godziny temu, KNKS napisał:

    Co ma jazda solo do aerodynamiki roweru ?

    Aero to Madone, Foil, Reacto itp... Bardzo popularne rowery, na ogół posiadające mniej radykalną geometrię niź climbery. Twoim zdaniem służą do jazdy w peletonie ? Nie rozumiem...

    Hmm tak. Ogólnie amatorskie kolarstwo szosowe spokojnie mogło by sie obejść bez tych rowerów.

  3. 40 minut temu, Ineffable napisał:

    Podałem to jako przykład roweru, a nie dopasowywałem rozmiaru, bo chyba musiałbym mieć szklaną kulę, żeby wiedzieć jakiego wzrostu jest autorka wpisu.

    I zaręczam Cię, że ten rower da się kupić w dowolnym rozmiarze (pod warunkiem że posiada go dystrybutor) taniej niż widzisz na stronie Centrum Rowerowego. Podobnie jak wszystkie Ridleye. Kanzo A GRX 600 kosztuje tam 9999 zł, a ostatnio ludzie przez stronę Ridleya kupowali po 6999 zł.

    Ridley nie jest specjalnie tani. To że można było kupić gravela po korzystnej cenie raczej należy traktować jako wyjątek niż regułę na każdy model. 

    W mojej opinii oferta rowerów szosowych jest skromna, gravele zdominowały.  Przypuszczam że dużo taniej nie będzie niż ten Giant, czy Scott. Chyba że zrezygnujemy z tarcz.

  4. 14 godzin temu, klu16 napisał:

    Wróciliśmy ze sklepu i sprzedawca zaproponował nam Gazelle Orange C7+. 

    Budżet przekroczony 2x, ale z ręką na sercu przyznam, że nigdy tak dobrze mi się nie jechało na żadnym rowerze! Jestem po prostu w CIĘŻKIM szoku! Dziewczyna jak przejechała się tym Creme Molly, a potem Gazellą to nie chciała zejść :D Ten Creme Molly to faktycznie bubel - twardy, trzeszczy itd. 

    Zaraz jedziemy do Decathlona porównać rowery w takim samym stylu, ale za ok. 2000 żeby zobaczyć jaka (i czy duża) jest różnica.

    Na tę chwilę oboje zakochaliśmy się w tych Gazellach... Po prostu szok jak wygodnie można jeździć rowerem xD Czuje się jak dziecko, które po raz pierwszy spróbowało lodów 🤣

     

    Jak to  będzie jazda na krótkie odcinki po kilka km, często w ciuchach cywilnych i sporadycznie. To będzie bardzo dobry wybór. Rowery takie są bardzo wygodne do jazdy po mieście pomimo że ważą jak pancernik. jak nie musisz nosić to wagi nie zauważysz. 

    Niezwykła jest też bezawaryjność takich rowerów i bezobsługowość. Czasami latami nic nie trzeba przy nich robić.  Dlatego płaci się za to wysoka wagą. 

     

  5. W dniu 13.07.2023 o 19:39, manituor napisał:

    Cześć,
    Od jakiegoś czasu posiadam 4 Cornersa. Staram się jeździć co 2 dni (muszę zrzucić trochę wagi).
    Mam kilka pytań, zaczynając:
    1. Co byście zmienili w rowerze na początku co jednak jest słabej jakości/ludzie zazwyczaj wymieniają, dla mnie są to hamulce - jako ktoś kto przesiadł się z roweru z hamulcami hydraulicznymi czuję różnicę.
    2. Zmiana opon, więcej jeżdżę po asfalcie i chciałem zmienić opony, które są założone obecnie WTB Resolute, 650B/700Cx42, Puncture Protection. Ważę 140kg - czy bezpiecznie będzie schodzić do węższych opon niż są obecnie?
    3. Drętwienie palców u stop - a raczej jednej stopy, prawej. Czym może być spowodowane?
     

    1.  Spróbować włożyć większe tarcze. W 4c jest widelec stalowy to można bezpiecznie zamontować i 203mm, sam bym zdecydował się na 180, tył przez to że zacisk jest wewnątrz ramy to raczej większej tarczy nie zmieścisz.

    2. Można się bawić w węższe opony i szybsze, pytanie czy warto? na oponie gładkiej można szybciej ale łatwiej też gdzieś zaliczyć kraksę, o wymianie bym pomyślał wtedy gdybym nabrał większego doświadczenia i umiejętności.

  6. Grupa trafi na rowery w okolicach 5tyś, czyli w praktyce tam gdzie nie ma hydrauliki. To alternatywa wobec wszelkich grup typu claris, sora, tiagra. Czyli trafia w lukę która istnieje, zwłaszcza napędem 1xx.

    Nie każdy potrzebuje hydrauliki,bo:

    rowerem dojeżdża do pracy, bo nie mieszka w górach, bo nie traktuje roweru jak jako faberge itp.

    W mojej opinii ciekawa grupa, która w wyniku ewolucji poprawy słabych stron może sie stać fajna opcją. Tym bardziej że Shimano poniżej grx nie oferuje nic do rowery typu gravel.

     

    • +1 pomógł 2
  7. Hydroformowanie, frezowanie, wytłaczanie łączenie kształtkami. Mysłe że można w aluminium zrobić równie efektowna ramę jak karbonową. Patrz na przykład korb od shimano, aluminium można połączyć z efektownym wyglądem  i niska wagą. 

    Produkcja topowych ram w alu wymarła. karbon jest lżejszy i można kosić lepszą kasą. 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...