Takpoprostu

@MikeSkywalker A jak to wygląda w Archer S2 Duomatic  bez hamulca ? Widze że na YT wystarczy lekko cofnąć pedały by zmienić bieg, ale to rozumiem że tam nie ma wolnobiegu ? W sensie cofam w tył, pedały się blokują, bieg się zmienia - ale nie hamuje tak ?

@MikeSkywalker myślę że wolałbym piaste gdzie zmieniam przełożenie pedałując lekko do tyłu. Ta opcja mi się bardzo podoba.  Zębatka dwa rozmiary mniejsza lub większa to już różnica odczuwalna. A czy tylko Sturmey Archer robi  piasty dwubiegowe z możliwością zmiany w taki sposób przełożeń ?

@MikeSkywalker a czy orientujesz się, czy ta wersja piasty również ma możliwość zmiany przełożeń pedałując w tył? 
Piasta Sturmey Archer NOWA!! Katowice Śródmieście • OLX.pl

@uzurpator kable to trochę słabo, @MikeSkywalker wspominał o piaście dwubiegowej gdzie zmienia się przełożenia poprzez lekki ruch pedałami do tyłu. 
Piasta tylna Sturmey Archer S2 32otw. KickShift 2 biegi złota bikerStudio – kolorowe ostre koło

Tylko pytanie, jeżeli ma tylko dwa biegi - to o ile na tym drugim biegu przełożenie będzie zmiękczone. A co do przeplecenia koła, to kupię obręcz taką jak mam ale na odpowiednią liczbę otworów. Moja obręcz to Swift Arriv 38" 43mm - malowana proszkowo kolor orange w palety Ral  - to sobie ogarnę  

13 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

Nie przejmuj się postami użytkownika który o tym pisze, ma jakiś problem ze sobą i na każdym kroku komuś docina. Wystarczy przejrzeć jego dorobek. 

Sam dobrze wiesz że singiel jest fajny

Zabawy w elektrykę odpuść, nie tędy droga. Możesz na samym początku jeszcze bardziej "zmiękczyć" napęd ale jeśli będzie odpowiedni na górki to na płaskim się za bardzo okręcisz. 

Pozostaje Ci piasta z biegami - dwu albo trzybiegowa. Dwubiegowa to Sturmey Archer S2, bieg zmienia się kręcąc pedałami do tyłu. Zakres przełożeń ma jednak stosunkowo nieduży, ale też nie ingeruje mocno w wygląd singla, nie wymaga manetki itd. 

Trzybiegowa - Nexus 3, wymaga dorzucenia manetki na kierownicy ale ma większy zakres przełożeń. Nie wiem czy pod rozstaw haków 120mm (bo taki najprawdopodobniej masz w tej ramie) znajdziesz wersję pod hamulec rolkowy, pod klasyczne torpedo raczej bez problemu. https://www.roweryholenderskie.net/hamulce-rolkowe/ tu co nieco o hamulcach rolkowych. Działają podobnie do hamulca torpedo, może nieco mocniej i z wykorzystaniem klamki hamulca. Pozostaje przeplecenie koła na podobnej obręczy, tej którą masz nie wykorzystasz bo jest na 24 szprychy. 

I tutaj kończą się pomysły. Chociaż - jak to stalowa rama to może ktoś podjąłby się przeróbki haków na 130mm. Czy ma to sens? Raczej nie, to zwykły, prosty, tani rower miejski jakich wiele. Wszystko sprowadza się do tego jak bardzo go lubisz. 

Według mnie wystarczy dorzucić mu Nexusa 3, w wersji torpedo i będziesz zadowolony. 

Dzięki za wyczerpującą wypowiedź. Musiałbym tylko na tył dać inną pbęcz tez taką wysoją.  Nexusy wszystkie tak jak pisaliście, posiadają 36 otworów. Moja obręcz ma 24. Może by nawet mi sie udało taki sam kolor kupić. Co to biegów - ja już przełożenie zmiękczyłem, dając inną zębatkę na tylnym kole. Ale nawet taka piasta 3 biegowa, znacznie by mi ułatwiła jazdę pod wzniesienia. Tym bardziej, że on lekko jedzie przez opony i lekką ramę. 

@uzurpator, to zdjęcia z sieci. Ale w sumie mój nie odbiega od tego aż tak bardzo. Dałem mu inną kierownicę - baranka, inne siedzenie bardziej miękkie, klamki mniejsze, klocki hamulcowe lepsze itd - no i jest troszkę bardziej poobijany. A farba z felg od hamowania już dawno pościerana

2 godziny temu, Mihau_ napisał:

Czyli w dużym skrócie - kupiłeś sobie singla, który służy do lansu po płaskim, chcesz nim jeździć po wzniesieniach więc wymyśliłeś sobie włożenie silnika elektrycznego, który będzie kosztował kilkukrotnie więcej niż ten cały rower jest wart. Przy okazji tracisz największe zalety roweru czyli prostotę i clean look ładując tam duży silnik i jeszcze większą baterię. Baaaaardzo dobry plan

Zejdź na ziemię i najlepiej zmień rower jak ci "przeczutek" brakuje. A jak już musisz w ten inwestować to sobie przepleć koło na jakąś piastę nexus czy coś

W dużym skrócie to tak nie do końca. Rower dostałem od żony w prezencie jakieś 5 lat temu. I w sumie nie wiem czy do lansu, ale jak żona mi go pokazała to nawet bardzo mi się podobał. Póki mieszkaliśmy w mieście, gdzie wszystko było płaskie - bardzo fajnie mi się nim jeździło. Raczej jadąc nim nie czuje się "wylansowany", ot podoba mi się. Teraz mieszkam w innym miejscu i teren już jest bardziej urozmaicony a czasem jak pogoda ładna, jadę sobie nim do pracy. Chciałem mu zamontować biegi ale rozstaw ramy za mały, no i nie ma tam nawet żadnego haka co bym mógł zamontować jakieś biegi. Sprawdzę te biegi w piaście - dzięki.

8 minut temu, remover napisał:

Nexus to chyba najlepsze co można tu zrobić w celu zmiękczenia napędu. Czarny Nexus 7 pod hamulec rolkowy (który można nie montować) nie zbyt zepsuje look, tylko że one bywają na 32 i 36 sprych, a kolega ma 24.

Dzięki zaraz będę szukał takiego rozwiązania. A tak w sumie, jaki to jest rolkowy hamulec ? 

Cześć, posiadam takiego cudaka bez przeczutek. Lubię ten rower - nawet bardzo. Ale nieukrywam, jestem niedzielnym kierowcą i czasami podjazy pod wzniesienia bez przeczutek to udręka. Zmieniłem już zępadkę z tyłu by było lżej, no i jest - jeździ się super. Ale jednak wieksze góry są problemem. Nie chce się go pozbywać, bo uwielbiam nim jeździć ale... Chciałbym zamontować do niego napęd elektryczny. Czy w przypadku tego typu ramy - w grę wchodzi tylko nape centralny montowany pod środkową zembatkę ?

A dot. suportu - obecnie mam jak to na tamte lata przystało taki że:

z prawej strony odkręcam schodzi sama korba - a z lewej musiałem użyć ściągacza, tylko nie pamiętam ale ona schodziła chyba razem z talerzami i ośką... Czy jest to nadal standardowy wymiar gwintu ? I jeżeli kupię cały suport to na pewno będzie pasował do starej ramy ? Ośka na pewno była kwadratowa na końcach...

i nie trzeba kombinować z wymierzaniem suwmiarką ? Odległości będą identyczne ?

Jeździmy razem, bez szaleństw. 2 lub 3x w tygodniu wycieczki tak po 20km - 25km. Ogólnie żona wspominała o nowym rowerze, takim do 800zł ale stwierdziliśmy że wydamy te 800 na modernizacje dwóch...

Więc tak po troszku dokupuje / wymieniam różne elementy. Stąd tyle moich pytań gdyż zatrzymaliśmy się w czasie, jeżeli chodzi o osprzęt rowerowy. Coś jak by dziecko we mgle, ale dzięki uprzejmości forumowiczów zaczynam się już odnajdywać w tym świecie

Aha, to dobrze bo obawiałem się że to nie będzie pasować... A co to ustawienia koła w osi to racja, zawsze to suwmiarką robię sprawdzając odległości felgi od ramy... Z tym że coś w tym jest że chyba szybko-zamykacza nie dokręcę tak mocno jak nakrętki kluczem i koło może się przesuwać. 

Oki dziękuję ślicznie za odpowiedzi. Przy okazji zadam jeszcze jedno pytanko tym razem o rower żony

Żona ma starą ramę, gdzie koło mocuje się na zasadzie wsuwania w szczeliny po skosie w tylnych widełkach, zapewne wiecie o co mi chodzi - tam jest przerzutka z hakiem, rama starego typu. Czy mogę założyć żonie nowe koła na szybko -zamykacz ? Czy do takiego sposobu montowania koła musi być przystosowana rama ?

A jeszcze jedno pytanie, 
czy jest jakiś sposób by przerzutkę z tym mocowaniem:

założyć do ramy z takim mocowaniem ?

Dobra idę o krok dalej

Rama pomalowana na piękną białą perłę u kolegi lakiernika samochodowego, który wisiał mi przysługę   I chce zakupić nowe koła 26" by zmienić opony na 32x559... Ale tak sobie myślę, może ten wolnobieg który kupiłem przełożę żonie, a ja pójdę w kasete - skoro wymieniam koła.

Kupiłbym taki komplet:
http://allegro.pl/komplet-kol-26-stars-pod-kasete-czarne-mtb-alu-i5825391027.html

Sprzedawca piszę że bęben jest na kasete 8/9 rzędową. Czy mogę założyć również 7 rzędów ??? Problem polega na tym że aktualny 7 rzędowy wolnobieg  wchodził dosłownie na styk w ramę. Nie wejdzie raczej 8 rzędowa kaseta - a odginanie ramy chyba niezbyt zdrowe. 

Jakbyś wstawił Alfę na podwórko i na jej tle zrobił fotkę to byś jeszcze drożej sprzedał, dobry marketing to podstawa

Nie bo wszyscy by skupiali wzrok na tej ślicznej mordce, a nie na rowerze

Ba, nawet 60zł do przodu i zostawiłem sobie V-berjki które zamontowałem do mojego staruszka - jeszcze z wolnobiegiem Mój doinwestowany 14 latek...

Tak gdyby nie był tak duży - bym go zostawił. Ale sprzedałem go za 250zł... Wystawiłem na facebooku w ciągu godziny miałem z 10 wiadomości. Szok - chyba cena serio była okazyjna.

Ok a więc w całej okazałości:

Może ktoś z Was ?

No właśnie No nic sprzedam go za tyle ile za niego dałem by chociaż pieniążki się wróciły. Obym go sprzedał - mało kto potrzebuje tak wielkiej ramy...

Oki dziękuję ...a jeszcze kilka pytań:

Co oznacza typ vintage ? i czyli warto go remontować tak ? I mimo jego elementów zużytych - nie przepłaciłem ?

A co z pozycją i wielkością ramy ? 22" to chyba większych już nie ma :/ Co zrobić by się bardziej na nim wyprostować. Siedzisko spuściłem na sam dół, przesunąłem maksymalnie w stronę kierownicy a nadal zbyt mocno leżę.

Ile mógł kosztować nowy ?

Dzięki za szybką odpowiedź. 

Poprawiłem link, teraz powinno działać wszystko. Piasty ? A jak sprawdzić ? Zrobiłem zdjęcie to co jest na przedniej napisane, oraz fotka obręczy - przód jeden rowek, tył dwa. Daj znać co sądzisz.

Kupiłem dziś w sumie pod wpływem chwili rower Beone cross Torix HPD z myślą o renowacji dla siebie. Lecz chyba nie do końca to przemyślałem, gdyż rama jest dla mnie za duża posiada 58cm czyli coś ok 22" a mój wzrost to 178cm. Gdy obniżę siedzisko maksymalnie w dół, sięgam palcami do ziemi. Oraz pozycja jest bardzo leżąca... 

Co byście moi drodzy zrobili ? Pozbyć się go ? Czy może remontować... Napiszę co posiada i co jest do zrobienia. Dałem za niego zawrotną kwotę 190zł. Czy dużo ? Oceńcie cami...
 

BeOne Torix HPD

-Rama 22" aluminium. nie jest jakoś mocno zniszczona - nieliczne otarcia - najbardziej obita od łańcucha. 

-Manetki obracane przy chwytach Shimano STX TC - lekko przetarte lecz w pełni sprawne.
-Hamulce V-brake Shimano Deore LX 

-Przerzutka przód Shimano Nexave

-Przerzutka tył Shimano Deore LX

-Felgi 26" (559) - przód ok - z tylnych lekko odchodzi już farba. Proste. Rant felgi ma lekko wyżłobiony rowek od klocków.
-Korba  brak luzów

Do zrobienia:
-minimalne luzy na sterach

-do wymiany klocki hamulcowe przód i tył
-Wszystkie trzy tarcze zębate z przodu do wymiany

-Kaseta tył ma luzy i również nadaje się do wymiany
-Łańcuch do wymiany
-Przydało by się zmienić linki - ale jeszcze musu nie ma.

-wymiana obręczy lub całych kół wraz z oponami gdyż chciałbym go przystosować bardziej pod mieszczucha. 

Patrząc na kwotę jaką za niego dałem... Warto go naprawiać mimo że rama to 22" i raczej na mój wzrost jest za duża ? Fakt że jest jak na swoją wielkość bardzo lekki... Czy może po prostu to sprzedać za tyle ile zapłaciłem. No chyba że się nieźle wpakowałem... Proszę o opinie.

W linku fotki:
 

https://drive.google.com/folderview?id=0B1Fzc2TqP5E_WmphZWdWTTBDcUE&usp=sharing

Dziękuję za rozwianie wątpliwości

Też miałbym pytanko bo nie do końca rozumiem..

Mam felgę 26" o szerokości wew. 21mm. (według suwmiarki, gdyż ma ona delikatny rant który uniemożliwia dotknięcie idealnie do ścianek - jak na moje jest to 23mm ale nie w tym rzecz.)

Chce zmienić opony z 47x559 na jakieś znacznie cieńsze. 

To oznaczenie 37-590/ 26x13/8 już nie będzie pasował na moją felgę ? Mimo że są na 26" ? Rozumiem że muszę szukać tylko i wyłącznie wymiaru 559 ? 

Wymiar 37x559 to za bardzo nie ma w czym wybierać...