Skocz do zawartości

chopmaz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    540
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez chopmaz

  1. @AkiEvans

    To już musisz sam się zastanowić. Trochę ponad rok temu stałem przed podobnym dylematem. Nie byłem wrogo nastawiony do 1x, ale nigdy nie jeździłem na takim napędzie, niespecjalnie mnie interesował, więc nastawiony byłem raczej na 2x. Ostatecznie kupiłem rower z napędem jednorzędowym. Akurat na tyle mi się spodobał, że zaryzykowałem. Pod moją jazdę czyli asfalt plus szutry, w bardzo różnych proporcjach, ale bez napinania się na osiągi, segmenty itp. stwierdzam, że to był dobry wybór.

    Więc myślę, że póki sam nie pojeździsz to nie będziesz wiedział co dla Ciebie lepsze. 

  2. 1 godzinę temu, spidelli napisał:

    Jeśli tak ględzę o tej gwarancji, to jakieś pieczątki serwisu chciałbym w tej książeczce mieć, przynajmniej na początku, kiedy nawet amortyzatora jeszcze nie dotykałem :D Na samodzielne serwisy jeszcze nie pora.

    W tej chwili nie patrzę na rowery XC ale też mi takie pomysły chodziły po głowie ("a może taki gravel z amorkiem"), kilku z Was to wyłapało i wytknęło. Patrzę więc ścieżkowce.

    Marin nie musi być ale mam sentyment do tej marki. Coś tam nawet z dystrybutorem ustalałem odnośnie serwisów (wymagany jest przegląd zerowy przy sprzedaży wysyłkowej oraz po 300 km/3 miesiącach czyli 2 pieczątki w karcie + rejestracja ramy na www Marina aby uzyskać dożywocie na ramę - dotyczy rowerów bez amortyzacji i hardtaili).

    Wg karty gwarancyjnej to jeszcze karbony nie mają dożywotniej gwarancji, ale na 5 lat. Rowery na firmę tylko na 12 miesięcy.

    Nie doczytałem, że należy rejestrować ramę na stronie, ale może coś zmienili.

  3. Jeździłem aluminiowym (widelec karbon) Giantem  z ich wynalazkiem - karbonową sztycą D-Fuse, bardzo fajnie to tłumiło drgania. Po przesiadce na rower cały z karbonu mam wrażenie, że lepiej wybiera wszelkie nierówności, wpadając w dziurę to telepie bez różnicy na jednym czy drugim. Porównuję do jazdy na tych samych kołach i oponach.

    • +1 pomógł 1
  4. 3 godziny temu, chrismel napisał:

    Opona inaczej się układa na trochę szerszej obręczy. Nawet jak zakładamy 38C-45C to wg. mnie warto. Z tych opon które miałem na obręczy 22 mm mają szerokość podaną przez producenta. Np. Gravelking 43C ma 43 mm szerokości a 38C 38 mm. Na węższej obręczy 38C miało 36,5 mm (nie znam dokładnej szerokości obręczy, była to obręcz z kół które były oryginalnie w rowerze).

    Mam takie obręcze jak wyżej podane przez autora tematu. Opona 45c (wg producenta) ma na tych obręczach 46mm. No ale wiadomo, to zależy też od opony.

  5. 9 godzin temu, vincek napisał:

    Jeśli chodzi o polar, to wystarczy taki: https://www.decathlon.pl/p/polar-turystyczny-meski-quechua-mh100/_/R-p-312360?mc=8772946&c=Szary mam, korzystam i złego słowa nie mogę powiedzieć. W tej cenie jest OK.

    Tylko ja stosuje polar pod wiatrówkę dopiero poniżej 0.

    A jak z rozmiarówką? Wpisałem wszystkie dane i wyszło, że powinienem wziąć XL. Podejrzewam, że będzie za duży. Na górze noszę zazwyczaj M lub L.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...