Kross Trans 3,4 - ogólnie słaby osprzęt, wolnobieg zamiast kasety, IMHO bez różnicy - oba jednakowo słaby osprzet
Kross Trans 5 - Trochę lepiej, już jest kaseta, więc więcej możliwości zmiany napędu bez zmiany koła (wymiana piasty raczej odpada ze względu na koszty zaplatania etc...)
Romet Wagant 2 - to samo, na wolnobiegu, osprzet mieszanka Tourneya z Altusem.
Z drugiej strony bułkowoza sam mam na takiej mieszance (przód Tourney, tył Altus), czasem jak potrzebuje wygodniejszej pozycji, to biorę i robię nim swoje ulubione trasy (asfaltowo - szutrowe). Ogólnie daje radę, napęd jest słaby, jak wiesz, że pod obciążeniem sprawuje się słabo, to zmienisz bieg odpowiednio wcześniej i jest gitara.
Z tych wszystkich ogólnie najlepiej prezentuje się Kross Trans 5 (lepszy amor, ale nadal uginacz, lepszy napęd).
Jesteś pewien, że nie zamówisz roweru z netu?