Nie mam serca wykorzystywać ludzi. W trące w dyskusję dygresję- gdyby ta znajoma była "tą taką fajniejszą znacznie znajomą" to bym i tak najpierw spojrzał na żonę później na znajomą, później znowu na żonę i dopiero bym powiedział: "Kochanie pozwolisz, że oddale się i koleżance dopompuję, żeby nie jechała na flaku"
1. A skąd znacie? Nie było pytania.
2. Z miasta "sexu i biznesu"- Skarżysko-Kamienna
3. Rozpijam naród- pracuję w alkoholowym
4. Kross Level R6 2015 (https://s27.postimg.io/uxskm1iqr/image.jpg) - czytałem przed zakupem, że amorki słabe, ale malowanie mnie urzekło.
Źle się na mim nie jeździ, ale mogły by być amory powietrzne.
P.S. Mam nadzieję, że się nie spodziewałeś rowerku za 30000PLN? (żona bezwartościowa- jakby ktoś nie wiedział to w dobrym słowa znaczeniu)
Teraz Ty coś o sobie i może inny co uczestniczyli w dyskusji i Ci co nie uczestniczyli?