Skocz do zawartości

Ikar

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

181 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Ikar

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

4

Reputacja

  1. Rozumiem, że masz na myśli tzw. downcountry. Jak do Earth'a włożysz amor 120, to będzie właśnie downcountry. Geometria ma się dobrze. Odnośnie poprzedniego posta to ja nie mam luzów w zawieszeniu i nie wymieniałem łożysk w związku z tym. W odniesieniu do seryjnej specyfikacji zmieniłem siodełko oraz dodałem droppera. Wymontowałem też blokadę zawieszenia. W następnej kolejności planuję zmienić kierownicę oraz mostek. Hamulce Level TL są niestety starszego typu i ich odpowietrzanie to jest zajęcie raczej depresyjne, ale jak działają to nie widzę powodu ich zmieniać. U mnie trzymają się dobrze już ponad rok od serwisu, natomiast w rowerze kolegi ten sam model notorycznie cierpi na zapadające się klamki. Nie widzę żadnego sensu wymieniać napędu GX na cokolwiek innego dopóki nie zostanie całkowicie zajechany. Koła jeśli zmieniać, to tylko na karbonowe.
  2. Ok, ustaliłem że jest to RS Maxle 180 mm, gwint 12x1,75, długość gwintu 20 mm. Zamówiłem sobie identyczną oś, będę bardzo ostrożny z kluczem tym razem i się okaże czy to wina RS'a czy moja.
  3. Ok, pojawił się pierwszy problem. Jakimś cudem udało mi się wyrobić gniazdo na imbus tylnej osi. Czy jakiś posiadacz Earth'a mógłby zdemontować swoją oś i zmierzyć jej długość całkowitą? Podejrzewam, że moją oś uda mi się odkręcić już tylko raz, więc wolałbym to zrobić mając już odpowiedni zamiennik w ręce. Pomoże ktoś?
  4. Moja rama nie ma żadnych luzów (mam nadzieję, że tak zostanie ) Podzielę się moją opinią odnośnie 1x12: - przesiadłem się po raz pierwszy na 1x12 i już nie zamontowałbym nigdy (poza rowerem szosowym) przerzutki z przodu. Zakres 500% wystarcza mi w zupełności. Mam zębatkę 34z z przodu i szczerze mówiąc nigdy nie używam koronki 10z na kasecie, dlatego z czasem zmienię przód na 32z a może nawet 30z ! Jeżdżę głównie w terenie. Na przełożeniu 34z - 10z spokojnie można kręcić jadąc 40 km/h. - stopniowanie kasety 10-50 jest analogiczne jak masowo (jeszcze nie tak dawno) używanej kasety 11-32 (9rz.). Dla mnie stopniowanie nie stanowi problemu, a jeżdżę (a przynajmniej staram się) na dość dużej kadencji - awaryjność 1x12 vs 2x11 vs 3x10 to wg. mnie kwestia przypadku. Wózek tylnej przerzutki przy 2 albo 3 blatach z przodu jest tak samo długi jak przy 1x !
  5. 182 cm, przy czym mam dosyć długie nogi. Ramę dobierałem na podstawie geometrii. Podejrzewam, że na xl też bym się odnalazł montując krótszy mostek. Generalnie uważam, że najlepsza metoda doboru roweru to porównanie jego wymiarów z aktualnym rowerem. Pozycję na rowerze determinują tylko 3 punkty: suport, siodełko, chwyty. Wszystko da się rozrysować porównawczo w CADzie/ na kartce
  6. @some1: Tak będę musiał chyba zrobić. Rozważam jeszcze ewentualnie gripshifta. @jastu: Wcześniej miałem Northteca Cayon w rozmiarze 19", czyli najważniejsze wymiary (pozorna długość górnej rury, kąt podsiodłówki, kąt główki ramy) miał takie: 600 mm (+mostek 100), 73; 70,5, a Earth 4.0 ma: 625 mm (+mostek 90); 74; 68,5. Generalnie rozmiar dobrałem sobie homeopatycznie większy i pasuje mi. Jedyną różnicę w geometrii jaką zauważyłem to fakt, że przednie koło "jest bardziej do przodu", co od początku spodobało mi się na zjazdach, a czego po dwóch jazdach już nie zauważam. Osprzętowo patrząc poprzedni rower miał napęd slx 3x9, amortyzator Epixona i hamulce pozagrupowe Deorki. Koła miałem analogiczne (minus sztywna oś z tyłu oczywiście), no i nie było boost. Earth (na pewno karbonowy) ma możliwość montażu droppera w wersji stealth (jest jedno wolne wejście w główce ramy). Zewnętrzne prowadzenie odpada, rama nie ma żadnych przelotek.
  7. OK, zatem podzielę się moimi aktualnymi odczuciami. Tytułem wstępu: Moja jazda to typowe cross-country z elementami trail. Regularnie jeżdżę po Lesie Wolskim w Krakowie, włączając w to single - poza "Świnią" (kto nie wie o jakich ścieżkach mowa polecam: TEN KANAŁ NA YOUTUBE (kanał nie jest mój)), poza tym jeżdżę po wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej w okolicach Złotego Potoku / Olsztyna, także Dąbrowa Górnicza okolice Pogorii Mój poprzedni rower to wielokrotnie usprawniany hardtail, którym zacząłem okazjonalnie startować w maratonach, jeździć na wycieczki i trenować dla "funu" Earth 4.0 to mój pierwszy full Decyzję o zakupie roweru podjąłem spontanicznie pod koniec ubiegłego sezonu, gdyż znalazłem nowego Earth'a 4.0 w cenie 3.0. Moim pierwotnym planem był zakup ramy full-sus i przekładka do niej części z poprzedniego roweru + zmiana napędu na 1x12. Rozważałem zakup ramy od Konwy Nie startowałem jeszcze nim w maratonie, ale spodziewam się że będzie przyjemniej niż na hardtailu (jeżdzę w cyklu Bikeatelier, a nie po szutrach) Subiektywna ocena roweru: Na singlach jestem zdecydowanie szybszy niż na hardtailu (100 skoku z przodu) - jestem zadowolony Na podjazdach mam o wiele większą trakcję (opony te same) - to moje największe zaskoczenie! - mega zadowolenie Napęd GX-Eagle - zadowolony jestem ze sprzęgła, łańcuch nie dzwoni nigdy. Jakość zmiany bez zastrzeżeń, osobiście nie mogę znaleźć idealnego położenia manetki względem klamki hamulca (wspólna obejma), trochę mnie to irytuje. Zawieszenie - praktycznie nigdy nie odczuwam potrzeby blokowania. Inna sprawa, że przy wysokiej kadencji, zablokowanym zawieszeniu jest tendencja do podskakiwania na siodełku (nie wiem czy wersja performance dampera Foxa ma platformę?). Sprawuje się bardzo dobrze, na wybitnie stromych zjazdach chciałbym mieć 120 mm z przodu. Nie odczuwam "strat mocy" pedałując z otwartym zawieszeniem. Nie bardzo wiem jaki temat jeszcze poruszyć, więc poczekam na ew. pytania. Nie mam zaufania do zamontowanej kierownicy FSA Afterburner 740. Planuję ją zmienić na karbon firmy, która dobrze wypada w testach na łamanie kierownic. Hamulce Level TL dają radę, ale na pewno są gorsze pod względem jakości hamowania od SLX'a. Są natomiast lżejsze, więc coś za coś. Klamka zapada się już bardziej niż pierwotnie, więc czeka mnie dolewka DOT'a i odpowietrzanie. Siła hamowania w kategorii XC wystarczająca, natomiast w kategorii Trail chciałbym coś mocniejszego. Na razie nie planuję ich zmieniać dopóki nie padną. @C1ach: O ile nie wybierzesz się na typowe enduro, to Earth 4.0 zastąpi trailówkę (dodam, że osobiście posiadam mostek odwrócony na "+", ale mam też wysoko wyciągniętą sztycę) - takie mam odczucie. Na hardtailu jeździłem i na Smreku i na Rychlebach, Earth'em niestety jeszcze tam nie byłem, ale porównując oba rowery na krakowskich singlach - jestem na 100% przekonany, że będzie dobrze. Gdyby zamienić amorek na 120 (już marzy mi się Fox 34 step cast) to uważam, że byłby to rower idealny na każdy trail.
  8. Ja mam Earth'a 4.0 2019. Rozmiar L, bezdętka z pedałami m520 wyszło mi 11,8 kg. Przejechałem na nim około 1000 km. Jako że temat mało aktualny, to się nie rozwijam, ale jak mnie ktoś zachęci pytaniami to odpowiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...