hej,
na wstepie chciałbym Ci serdecznie podziękowac za opis - jest świetny! Twój blog to morze rowerowych inspiracji.
Mam pytanie odnosnie biwakowania, widzialem, że jechałeś z namiotem. Gdzie się rozbijałeś, żeby to było bezproblemowe? Są jakieś ustronne miejsca na trasie bardziej na dziko w których można się spokojnie rozbić?
Pozdrawiam