Skocz do zawartości

kakara

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    142
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kakara

  1. Mam taki https://obrazki.elektroda.pl/3279140400_1700332218.jpg https://obrazki.elektroda.pl/4887753200_1700332218.jpg https://obrazki.elektroda.pl/9885168500_1700332218.jpg https://obrazki.elektroda.pl/1083838300_1700332219.jpg
  2. Sprawdzę i dam znać @Wojcio no właśnie, jak usztywnić? A co jest w środku? Olej, powietrze mechaniczne sprężyny? Przeczytałem żeby oliwić powierzchnie wcześniej czyszcząc. Olej silikonowy w sprayu sprawdzi się?
  3. https://opony-samochodowe.com/blog/2021/07/14/jak-pogoda-wplywa-na-cisnienie-w-oponach-twojego-pojazdu/ Dziś zmierzyłem i wyszło mi 218 cm czyli ustawiłem 2180. Moje odczucie jest takie, że pokazuje mi za wolno, ale może to tylko odczucie. Mogę jeszcze GPS sprawdzić.
  4. Kupiłem Unibika drugiego w życiu ale pierwszego z przednim amortyzatorem. Nasłuchałem się/naczytałem że amortyzatory potrafią szybko paść ale co zrobić kiedy już głównie takie rowery są na rynku. Jeżdżę głównie szosami i praktycznie jest mi nie potrzebny. Ale skoro jest to jest. Czy da się go jak najbardziej usztywnić i czy w tym momencie jest on mniej podatny na zużycie? Kręciłem niby jego ustawieniami ale nie widzę jakiejś różnicy. Nie mam instrukcji bo kupiłem używkę. Jak się do tego zabrać?
  5. Bez sensu takie rozważania. Ustawienia trzeba zmienić latem i zimą bo inne ciśnienie zewnętrzne. Gdy schudnę lub zgrubne. Gdy mam nową oponę i gdy się zużyje. Zrobię jak na filmie. Dziś ustawiłem tak jak powyżej i zrobiłem trasę do pracy pokazało mi mniej więcej tak jak na starym liczniku czyli ustawiając cale na 28. Ale jeszcze zmierzę. A tak na marginesie, nawet auta nie mają dokładnego licznika (zaniżają) choć jest to uzasadnione tym by jeździć wolniej. A kwestii liczników to mój pierwszy to mechaniczny który liczył tylko km. Co jeden obrót popychał licznik i tak sobie to pykało. A że czasy były jakie były to 28 cali miałem chyba 26 czy 27 więc trzeba byłe przeliczać czego i tak nie umiałem .
  6. A tak poważnie? Mój stary licznik który właśnie wymieniłem miał ponad 20 lat. Zatem zatrzymałem się na początku lat dwutysięcznych gdzie wpisywało się cale. Czyli najlepiej zrobić jak na filmie i będzie OK?
  7. Pewnie już było nieraz na tym forum. Kupiłem sobie licznik w media markt za aż 15 zł. Jednak parametr wielkości koła (w moim przypadku jest to treking Unibike 28 cali) jest określony w takiej idiotycznej tabeli. Kompletnie jej nie ogarniam. Ustawiłem na 28,00 jednak nie wiem czy to dobre ustawienie. Na logikę tak ale wątpliwość mam. to ta tabela Licznik BC0101 model SP-BC001 https://obrazki.elektroda.pl/9756643800_1700155042.jpg Teraz pogrzebałem.... Nie powinienem zrobić to tak jak na filmie? Dotychczas miałem licznik gdzie wpisywało się wartość w calach i tyle. Widocznie świat się zmienił....
  8. Można by powiedzieć że się doigrałem.... Ale po kolei. Jeżdżę cały rok, odpuszczam jak jest ok -15 a i to nie zawsze (taki trochę wariat ze mnie). Teraz w dobie pandemii to już obowiązkowo, poza tym to obecnie konieczność, po zabiegu rozbijania kamieni nerkowych często muszę .... siusiać. Jadąc rowerem mam na to szansę a w autobusie, aż strach pomyśleć. Nie jestem sportowcem , nie jeżdżę wyczynowo, dojeżdżam do pracy (ok 20-30 minut 8,5 km w jedną stronę) Teraz staram się jeździć mniej wysiłkowo czyli wolniej by się ....nie pocić. Nie mam jakiegoś wyczynowego ubioru, spodnie, na nie gdy zimniej grube dresówki. Na górę koszulka trykotowa, lekka polówka, (gdy zimno bluza polarowa) i porządna ciepła kurtka zimowa. Zdarzało się że marzłem ale częściej zdarza mi się spocić. Zjeżdżając z wzniesień nie pedałując staram się "wyschnąć" i wtedy dociera do mnie jak często zdarza mi się spocić. Czuje mokre plecy i inne części ciała. Po ostatnim tygodniu po tych ostrych wiatrach jęczę z bólu bo mam rwę kulszową. Raz że mnie przewiało przy spoceniu , dwa że pokonać wiatr to konieczność większego wysiłku więc i pocenie się. Nie potrafię nawet dojść na siusiu ale to już temat na forum medyczne. Dlatego muszę zaopatrzyć się w coś co bezpośrednio będzie przylegać do ciała i nie powodować pocenia czyli inaczej mówiąc odprowadza wilgoć. Kompletnie się na tym nie znam. Nie wiem czy są jakieś parametry określające lepszą , gorszą "oddychalność" tak jak jest to np w nieprzemakalności materiału. Czy bielizna termiczna np z Lidla czy z Biedronki też spełni swoje zadanie. Na miejscu mam Sklep Martens jak Decathlona no chyba że coś wysyłkowo. Podkreślam, że nie szukam super - hiper, myślę że ok 50 zł to tyle ile można dać za coś sensownego w myśl zasady dobre i tanie, bo na znaczku Adidasa czy Nike mi kompletnie nie zależy. Dzięki za wszelkie sugestie i podpowiedzi .
  9. No tak mam ...
  10. Co to jest TT ? Od siebie mogę dodać ze na 21 jak stoję okrakiem to górna rurka ramy (ta pozioma) nie łechta mi po.... no wiadomo po czym 😊, jest jeszcze trochę luzu. Natomiast siodełko mam tak ustawione, że mogę jeszcze jakieś 3-5 cm opuścić czyli jest jakby zapas. Kierownicę wymieniłem na prostą, jestem bardziej pochylony choć sam mnie wiem czy to był dobry pomysł bo ta stara wizualnie mi się nie podobała. W tym co ewentualnie bym kupił też jest taka co gorsza chromowana nie czarna ale to już raczej szczegół. https://www.olx.pl/oferta/rower-unibike-voyager-na-kolach-28-meski-trekkingowy-CID767-IDG9uhP.html
  11. Może i jest tak jak piszecie tyle że ja już się przyzwyczaiłem do 21 (może i mam 182 dawno się nie mierzyłem) Nurtuje mnie jednak to przesiadanie się z 19 na 21 i na odwrót czy to nie będzie mnie wkurzało.
  12. Wciąż szukam roweru Unibike treking rama 21 bo taki obecnie mam ale ma już swoje lata i chcę coś nowszego. Nie chcę nówki bo jeżdżę pełny rok i szkoda mi wydawać na nowy gdy w zimie czy jesień masakruję mój pojazd. Ciężko mi jednak znaleźć z ramą 21 częściej napotykam na 19. Zaczynam się zastanawiać czy nie rozważyć zakupu 19. Mam ok 180 cm. Tak wiem, można się przejechać poczuć jak jest itd ale mam zamiar używać dwóch rowerów na raz tzn zima/jesień ten stary wiosna/lato "nowy". Zastanawiam się czy taka przesiadka nie będzie odczuwalna, irytująca, powodująca jakiś dyskomfort gdy najpierw jeździ się takim a potem innym. Moje obawy są uzasadnione? Jesteście w stanie jakoś doradzić? Z tego co wiem różnica w ramie to ok 5cm (rurka pod siodełkiem) niby nie dużo, niby można siodełkiem zniwelować różnice no ale..... I o te "ale" się rozchodzi.
  13. Ja się też natknąłem w sklepie ACTION na jakieś peleryny tylko co one warte?
  14. kakara

    [Wagant] opinia

    To jak rozpoznać dobry amor nie koniecznie już w tym Wagancie?
  15. kakara

    [Wagant] opinia

    o co chodzi z tym widelcem? Amortyzowany się sypie?
  16. kakara

    [Wagant] opinia

    Miało się naście lat to wiesz.... I do Czech jechałem ale tam już z przerzutkami
  17. kakara

    [Wagant] opinia

    182 niby to granica na ramę 21 ale i tak mam jeszcze podwyższone siodełko. Jeżdżę na takiej blisko 20 lat. No,no, z tymi dziadkami. Na Ukrainie to ja G. św Anny zdobyłem, wcześniej przejechałem ok 50 km aby tam dotrzeć i jeszcze wróciłem...
  18. kakara

    [Wagant] opinia

    A ja już nie wiem jak z tymi rozmiarami jest.... Mam w głowie 21 i tyle. Ale inne marki chyba inną numerację stosują, tak mi się wydaje. O ile wiem to jest rozmiar rurki od siodełka do suportu. A jak się ma rozmiar od siodełka do widelca? Co do wagi Unibike jest nieznacznie lżejszy 17,3 kg https://www.dobrerowery.com/unibike-voyager-gts-p-16564.html
  19. kakara

    [Wagant] opinia

    Cały czas celują w Unibike rama 21 (bo taki teraz mam tyle że leciwy) ale jednak w głowie pojawia się pytanie skąd taka różnica w cenie. To nie może być przypadek.... Gdzieś/w czymś tkwi odpowiedź.... Za tą cenę kupie używanego Unibike tyle że jak na razie wciąż szukam dobrej oferty, a były "perełki" tyle że nie w tym rozmiarze
  20. Wciąż nosze się z zamiarem kupienia drugiego roweru. Dziś natknąłem się na Outlet rowerowy a tam słynny Wagant. Słynny bo jestem z rocznika gdzie kiedyś Wagant był obiektem westchnień (ostatecznie miałem Laurę jako pierwszy w życiu rower z przerzutkami) . Niby pod marką Rometu ale co to dziś jest warte? Bardziej Chińskie niż Polskie? https://allegro.pl/oferta/rower-romet-wagant-2-wyprzedaz-2018-rama-21-6699899851?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Acategory&bi_c=NjI1YmNjMTMtY2M5NS00NGViLThlZDItZjI3M2U0ZjA3MWQ1AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=dc10a5ff-e08f-4b41-b33e-8f3473e903cf
  21. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź....
  22. Ortalion to taki jakby stilon. Ale cóż technologia się zmienia skoro twierdzisz że nie przemaka to widocznie teraz taki materiał potrafią wyprodukować. Tzn On nie przemakał dopóty, dopóki go nie dotykasz, tak jak w parasolce, nie zmokniesz ale jak ją dotkniesz to przemoknie. Mam kurtkę niby przeciwdeszczową. Lekki deszczyk to sobie poradzi bo po prostu zdąży wyschnąć, ale już ulewa/większy deszcz jest zabójcza. Testowałeś to Twoje na konkretnym deszczu? Zwłaszcza okolice rąk najlepiej pokazują jaki to nieprzemakalny materiał bo tam materiał dotyka ciała.
  23. a co to w ogóle za materiał. Jakiś "ala" stilon (to takie coś co jest na parasolkach) ale impregnowany?
  24. Nie przemaka? Pocisz się w tym? Jutro znów ma lać więc kupiłem w leroy takie coś https://www.leroymerlin.pl/odziez-i-artykuly-bhp/odziez-i-obuwie-ochronne-bhp/kurtki-kamizelki-bluzy-ochronne-bhp/kurtka-przeciwdeszczowa-kpn-r-l,p461223,l3157.html tyle że dłuższe zobaczymy jak się sprawdzi najwyżej w między czasie będę szukał czegoś innego może i to co podlinkowane kupię.
  25. Zlało mnie dziś niemiłosiernie... Czas pomyśleć o konkretnej pelerynie bo kurteczka co mam to co najwyżej na lekki deszczyk się sprawdza. Co da się kupić max do 50 zł co by było solidne i nie przemakalne. Żadne foliowe jednorazówki. Kiedyś miałem pożyczone takie ponczo grube, długie nie wiem jaki to materiał ale wyglądał jakby gumą powlekany i o takie coś mi chodzi. Nie wiem czy to nie materiał EVA
×
×
  • Dodaj nową pozycję...