piciu256

https://a.aliexpress.com/_dSXs1IQ Kolejne pedały, tym razem a'la RF Chester, 60zł, 3 tygodnie czekania i wiem że jeśli te rozwalę- kupię je ponownie. Platforma dosyć mała, mnie się to akurat podoba, piny wystają mocno ponad plastik dzięki czemu platforma ma efektywnie wklęsły kształt. Trzymanie znacznie lepsze od tych bardziej kwadratowych platform z Ali, co do trwałości nie mam wątpliwości że będzie ok, solidny kawał tworzywa.

Tutaj niby cała kierownica uni akurat, tylko wykończenie plecionka żeby ładnie wyglądało, ja tam bym wolał wykończenie UD bo nie potrzebuję szpanować karbonem, ale u tego producenta akurat opcji nie ma, chociaż tyle że jest wykończone matowo. Na dobrą sprawę plecionka na zewnętrznych warstwach może mieć sens mi się zdaje, w sensie zwiekszać jakkolwiek nieznacznie odporność na uderzenia np.

To rozwiązanie do montażu multi toola, on używa akurat dlatego że to lepiej trzyma, zwykłą gwiazdka nie utrzyma sterów ciasno jakby się mostek uslizgnął, to utrzyma. Osobiście nieraz musiałem stery skręcać ponownie po mocnych uderzeniach, on woli dmuchać na zimne więc ma je skręcone na sztywno

Też mi się zdaje że to jakieś specjalne miski do tej ramy, na pewno lepsza opcja niż wkładanie łożysk prosto w karbon.

To zdecydowanie jest objazd, a że tereny górskie mamy to fajnie, ale z tego co mi wiadomo, nikt praktycznie tych terenów do wyścigów XC nie wykorzystuje, ktoś wogóle się ściga w XC u nas? Bo z tego co ja widzę, większość lata maratony gdzie zatrważająca ilość ludzi nawet hamować nie umie- nie mówiąc o jeździe w trudniejszym terenie, tu w Wlkp nawet zaczynają korzenie omijać taśmą bo się uczestnicy przestraszą...

Na pewno candy jest na łożyskach, candy pro nawet na "maszynach", ale te bez metalowych pinów co się mija z celem, oni mają wogóle jakieś inne kompozytowe? Nie mogę znaleźć, ale nie ma co robić ot, na Aliexpress są na łożyskach dobre tabio i to się liczy.

Dartmoor jest też na łożyskach, ale za drogi na to czym jest imo, używam z Ali już ponad rok (drugi komplet, pierwszy, na ślizgach, nie dotrwał ich zużycia, prawy pedał złamany w pół po spotkaniu ze skałą przy prędkości 30km/h ) i problemów żadnych nie mam, uszczelnienie mogłoby być lepsze, bo praktycznie go nie ma, ale wszystko działa, luzów nie ma ani nie skrzypią czyli łożyska jeszcze żyją, wszystkie z łożyskami zamiast ślizgów są ok, szukaj tego kształtu jak raceface Chester, na 1enduro masz test także, pozostałe też są spoko, ale ten trochę lepiej trzyma według mnie, poza tym w teorii trochę lepiej się z kamieni ześlizguje ponieważ ma lepsze ścięcie. Cena 80zł spoko nawet jeśli trzebaby co 2 lata wymieniać, ja myślę teraz o tych trochę droższych, aluminiowych z niskim profilem na ślizgach.

Cena urosła już do wartości sklepowej

Moja śmiga już rok, luzy się powiększyły (stuka lekko jak nie siedzę) z racji plastikowych prowadnic, jednak hydraulika działa dalej jak powinna. Czarne pokrycie się lekko wytarło z tyłu, teraz na pewno wiem że jeśli to w ogóle anodowane, to na pewno nie na twardo, a wygląda to bardziej jak pomalowane proszkowo. Ogólnie poniżej 300zł nadal uważam że warto, jeszcze rok na pewno pojeździ. Tak jak pisałem wcześniej, na pewno warto zainwestować w porządną manetkę, różnica w odczuciach jest ogromna- w użytku nie czuć różnicy między tym a sztycami za 10x, poza tym że niektóre z nich nie znoszą podnoszenia za siodełko a ta trzyma sztywno

Janusz biznesu Chyba nie wie że te ogłoszenia wiszą obok siebie. https://www.olx.pl/oferta/srsuntour-duair-m-CID767-IDDqB9d.html https://www.olx.pl/oferta/amortyzator-powietrzny-duair-sr-suntour-CID767-IDDmX0g.html To tańsze wisi od paru dni, nowe się właśnie pojawiło, jak komuś długość pasuje to super okazja, choć asekuracyjnie lepiej za pobraniem kupić bo cena aż dziwnie niska. Co się stanęło z tematem "aukcje ciekawe inaczej"?

Nie kupiłem, ale mocno uwzględniałem jako opcja, przeszukałem wszelkie fora i stwierdziłem że nie warto. Są to dosyć niskiej jakości piasty, głównie chodzi o trwałość. Lepiej kupić za tyle samo Novatec, ja osobiście kupiłem ostatecznie Dartmoor Reel, lepsza budowa niż novatec i standardowe łożyska bo oś mniejszej średnicy.

https://a.aliexpress.com/_dML0L Kierownica węglowa, waga 140g@700mm ze wzniosem Sztywna a przede wszystkim dobrze wykonana, jakieś 2 lata temu miałem toseek, w środku były kawałki folii i jeden z końców był trochę delaminowany, do tego mostek odcisnął się na kierownicy z dźwiękiem pękania, poza tym gięła się wyraźnie pod moim ciężarem 50kg, jeździłem na niej rok i nic się nie stało, ale ogólna jakość znacznie niższa, a cena prawie ta sama.

Dla tych co myślą że to rower ich ogranicza a nie umiejętności

Ale dłuższego mostka to się zamontować nie dało Do tego dał smar pod suport press fit... Ogólnie wygląda mi to na typową sztukę dla sztuki, według mnie rower ma jeździć a nie być lekki tylko żeby był lekki...

20zł droższa od Beto kosztującej 60zł. Może się nie wyraziłem dość dokładnie, ale mniejsza o to.

https://pl.aliexpress.com/item/4000132965115.html Pompka do amortyzatora GIYO z odłączeniem zaworu, 20zł (10 po uwzględnieniu przesyłki) droższa od taniej Beto i 100x lepiej wykonana, wszystko chodzi leciutko, gładko, nie ma idiotycznych rozwiązań jak w Beto że powierzchnia robocza uszczelki głowicy jest plastikowa, wszystkie ważne elementy są metalowe, i lepiej spasowanie, ogólnie obsługa jest na wyższym poziomie- można bardzo precyzyjnie dodawać i spuszczać ciśnienie, w Beto tylko skokowo. Sprzedającego polecam, przesyłka dotarła po 2 tygodniach od zapłaty. ps. cena z "promocji" to ściema, obserwuję ofertę już od 2 miesięcy, przed "wyprzedażą" podnieśli cenę na 2 dni o 10$ żeby teraz spuścić 0.5$ poniżej standardowej, głównie cena zależy od kursu dolara.

No niestety wszystkie lampki świecące świecące mocno nie będące latarką o których mi wiadomo kosztują 200-400zł, o drogich latarkach już nawet nie ma co wspominać. Z tego co widziałem można mieć tanio jakieś 100lm z odcięciem lub tanio 1000lm latarkę, dobrym kompromisem jest Convoy z kolimatorem, sam tak jeżdżę i świeci bardzo fajnie, a i oślepia trochę mniej. W zabudowanym najsłabszy tryb wystarcza, poza zabudowanym odpalam 50% i ja widzę a kierowcy z naprzeciwka nie są mocno oślepianie bo znajdują się w polu rażenia zbyt krótko, za to widać mnie bardzo dobrze.

Convoy ma tą zaletę że naprawdę jest wodoodporny, do tego ogniwo nie jest zamknięte w środku więc możesz zastosować dobrej jakości, a tym RB nie wiadomo co siedzi, jakość wykonania też pozostawia wiele do życzenia (chociażby port ładowania wogóle nie jest uszczelniony, ma tylko zaślepkę kurzową). Imo jak chcesz coś co świeci dobrze, bierz Convoy, jak chcesz coś co nie oślepia, rozszerz budżet, lub kup lampkę o małej mocy do miasta+ Convoy na obszary ciemniejsze.

Codziennie go nie używam, dlatego wolałem tańszy potencjalnie mniej trwały niż droższy potencjalnie lepiej zbudowany, na razie po roku użytkowania w trudnym terenie głównie, pogoda też nie najlepsza, zamki całe- fajnie by było jakby były bardziej pancerne, ale są wystarczająco dobre, materiał trwały- nic się nie przetarło, wizualnie odblaskowe paski odchodzą (nagrzewane na materiał, nie przyszyte) mi to różnicy nie robi, poza tym mój egzemplarz miał defekt klamry paska piersiowego, nie trzymała napięcia (klamra za luźna, przechylała się na bok) więc ją wymieniłem na lepszą, poza tym po 2 miesiącach przegryzłem ustnik więc ciekł, wymieniony na ten z Deca, działa super, sam bukłak bardzo mi się podoba (hydrapak) ma suwak w środku dzięki czemu jest płaski po napełnieniu, jedynie tyle jest to klasyczny bukłak, nie z niskim środkiem ciężkości jak Camelbak daje w nowszych modelach (fajny concept jednak oni nie mają wersji plecaka z siatką) Co do wentylacji nie mam zastrzeżeń, z czy bez plecaka nie czułem różnicy w chłodzeniu, woda się oczywiście nie nagrzewa, jedynie paski mnie lekko czasem uwierały w szyję, ale winą za to obarczam moją suchą skórę oraz nie do końca poprawne zamocowanie (ciasno, aby się nie ruszał przy skakaniu etc.) Ogólnie z zakupu jestem zadowolony.

Takie istnieją wogóle? Z tego co widziałem wszyscy co takie robią, budują customowe tj obcinają korbę standardową (najlepiej niski model niecieniowany) i wiercą+ gwintują mowy otwór.

Zapomniał dodać że rower dorzuca gratis wtedy cena się zgadza. btw. coś się stało z "aukcje ciekawe inaczej"?

Automatyczne włączanie kamery+ rozpoczynanie nagrywania przy podłączeniu zasilania, analogicznie po odłączeniu, dodatkowo opcja nagrywania pętli np. 3 minut i zapisywanie najstarszego pliku (o ile nie został "zablokowany"/oznaczony jako ważny)

Ma funkcję rejestratora, wiem bo mam i używam (w aucie akurat) rozdzielczość 1080p, w ciągu dnia nie ma takich warunków by tablicy nie odczytać, w nocy czy ogólnie przy słabym świetle oczywiście jak coś jedzie z naprzeciwka to nie odczytasz, słońce w ciągu dnia jednak problemem nie jest (ma tryb HDR, działa wystarczająco dobrze) jednak w takich sytuacjach itak dobrze jest przeczytać tablicę na głos dla pewności, nawet najlepsza kamerka może źle ekspozycję ustawić np. i nic nie będzie widać. Na rower czy motor też bym SJ kupił, do tego obudowa wodoodporna z kablem wyprowadzonym (na Ali są takie) i powerbank, ruszając podłączam do zasilania uzyskując działanie jak w aucie- rejestrator się włącza i nagrywa.

IMO lepiej na kasku, znacznie lepsza w praktyce bo pokazuje to na co patrzysz, na postawie ilości mpix okreslisz jaka jest realna rozdzielczość sensora, w tych tanich raczej 4k jest interpolowane z 1080p co się mija z celem. Osobiście polecam sj4000 bo ma opcję rejestratora, dobrą jakość obrazu i jest tania. Kształt jak gopro, także niezbyt piękna ale bądźmy realni- chcesz coś ładnego czy coś co działa?

Pod jakie koło? Na olx się często za 500-600 pojawiają, widelec też chyba spora szansa kontroli celnej, choć może jestem w błędzie, pamiętaj też o 40$ za przesyłkę (czy ile ten konkretnie kasuje) Na twoim miejscu bym szukał promocji jakiejś na bike24 etc. w Markhor'ze warto poza tym wymienić tłumik na ABS+ (+100zł) bo kwik toggle lipny jest trochę (bardzo twarda platforma, bije po rękach na korzeniach)