-
Liczba zawartości
238 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Odpowiedzi dodane przez dominikpl72
-
-
@elkaziorro Cycuchy ze Śnieżką - nic tylko lizać
- 1
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo gravel
- 12
-
Dziękuję Panom za pochlebne opinie
Co do zapytania kolegi @Grzeszaldo - rower sprawuje się bez zarzutu.
Moje ogólne przemyślenia - wrażenia z jazdy i porównanie z moimi poprzednimi rowerami (crossowym/trekkingowym oraz rekreacyjnym XC) - postaram się opisać w osobnym wątku - jak znajdę czas - to w przyszłym tygodniu. Nie zaśmiecajmy tego wątku - nie chciałem tu prowokować dalszej dyskusji sprzętowej
- 2
-
@michuuu hmm - zastanawia mnie przekaz podprogowy - czyli ten dyskretny komentarz "creative collaborations" dobiegający z drugiego planu...
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo rzadko wrzucam widoczki - ale zachody słońca nad Jeziorem Pamiątkowskim nigdy mi się nie znudzą... (pocztówka z poniedziałkowej przejażdżki po moich okolicach)
- 19
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo rower w zasadzie ustawiony i wyposażony na moje jednodniowe wycieczki, a ja nie uległem modzie na bikepacking
mostek: wymieniony na Pro LT 90mm 35st
pedały: nylonowe DARTMOOR Candy Pro + buty: Adidas Terrex Solo Swift - ten zestaw sprawuje się znakomicie
bagażnik: Blackburn EX-1 (skusiło mnie że bagażnik jest lekki, ale okazało się że ma strasznie wąski rozstaw prętów i dolnych punktów mocowania, musiałem ok 5 cm rozeprzeć, po zamocowaniu wszystko jest dość mocno naprężone, czy to może zaszkodzić ramie?, no i nie widzę szans na późniejsze zamocowanie błotników)
torba: ZEFAL Z Travel 40 (pojemność 9 litrów)
lampka przednia : Topeak Whitelite Race (zakładam używanie jako niezłej mocy światło "pozycyjne")
lampka tylna: chińska lampka z AliExpress mocowana na sztycy lub na w uchwycie na torbie, taka:
https://pl.aliexpress.com/item/32857791032.html?spm=a2g0s.12269583.0.0.4837b404SvuQfQ
- 13
-
10 godzin temu, chudzinki napisał:
Zastanawiam się po co te barierki i tablice... Czy to nie jest oczywiste?
W mojej ocenie - to efekt czegoś co nazwałbym "amerykanizacją" w obszarze kultury prawa... Zawsze musisz z góry zabezpieczyczyć się przed potencjalnymi roszczeniami idiotów / cwaniaczków, którzy (wspierani przez prawników / ubezpieczycieli) będą chcieli wykorzystać brak takich ostrzeżeń przeciwko Tobie, żeby Cię finansowo wydymać na odszkodowaniu, jeśli coś im się stanie. Ten sam trend można dostrzec we wszystkich umowach / regulaminach / ostrzeżeniach na opakowaniach produktów.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo był drogowskaz z przyjemnym dystansem do pokonania - no to pojechałem
Kolejne wspomnienie kolejnej urlopowej trasy - kolejny odcinek Wiślanej Trasy Rowerowej zaliczony:
Wisła - Ustroń - Skoczów - Drogomyśl - zbiornik Goczałkowicki - Goczałkowice-Zdrój i z powrotem
https://drive.google.com/open?id=1gGWl0LFN2pgqL2uaAImVMpQyMB3fN4pC&usp=sharing
- 10
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo po ulewie fajnie zaświeciło
Ścieżka rowerowa wzdłuż rzeki Olzy pomiędzy Czeskim Cieszynem a Karviną (po czeskiej stronie granicy) (PL: Śląsk Cieszyński / CZ: Śląskomorawski Kraj)
W sumie dawno nie było mapki - więc tym razem będzie:
https://drive.google.com/open?id=1GEmYmJDjYjxJG5QAdaDrFkT-TGbtA2Nl&usp=sharing
- 18
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo o f&ck jak stromo - ja też spędziłem urlop w Beskidzie Śląskim i okolicach
- 13
-
20 godzin temu, wkg napisał:
Opisywałeś te zawirowania ? Bo jestem w funclubie a ostatnio się skarżyli : (
Nie opisywałem - ale też kojarzę, że ktoś opisywał - sam czytałem i się niepokoiłem...
Właściwie - w moim przypadku - to precyzyjnie powinienem napisać raczej "długotrwałe" niż "poważne" zawirowania:
Krótko: najpierw sklep lekko dał ciała i przez 2 tygodnie nie dostarczył roweru przed moim urlopem, potem 2 tyg. - urlop, po urlopie dostawa, po zmontowaniu roweru - przy pierwszym wciśnięciu hamulca przedniego - w widelcu puściło jakieś mocowanie i naciąg pancerza i linki "sflaczał", no ale sprzedawca zachował się b. przyzwoicie - opłacił naprawę w lokalnym serwisie (nie musiałem odsyłać); no ale oczekiwanie na naprawę też chwile trwało - teraz wszystkie serwisy mają duże obłożenie.. Trochę to wszystko trwało - wreszcie rower jest, wszystko działa i mogę zacząć jeździć
14 godzin temu, kipcior napisał:@dominikpl72 rower fuji, aparat fuji, widzę, że jesteś fanem
Jakie wrażenia z jazdy? Szansa pewnie niewielka ale ważyłeś może te koła? Ciekawi mnie na czym można by zbić wagę w tym rowerze.Kół niestety nie ważyłem, wg mnie ich wyczuwalna "solidność" - jest spójna z koncepcją roweru... Jednocześnie - podczas montażu roweru - koło przednie tak na oko dawało całkiem przyjemne odczucia co do niskiej wagi.
A moje wrażenia z jazdy w pierwszych dniach zmieniają się z minuty na minutę - więc skrobnę coś nieco później, bo teraz gorąca głowa nie pomaga być obiektywnym...
Spoiler: po pierwszych dwóch jazdach (jedna - 30 km w mieście, druga - 86 km poza miastem) myślałem, że pozycja na tym rowerze jednak jest zupełnie nie dla mnie - drętwiały mi ręce w zasadzie w każdym chwycie, do tego nie czułem zupełnie pozycji klamkomanetek - wszystko było za nisko i za daleko. Po dzisiejszej radykalnej wymianie mostka (na 90 mm / 35 stopni - co dało 3 cm krótszy reach, i 3 cm wyższy stack) i wyregulowaniu domyślnego położenia klamek hamulcowych na maksymalne "odkręcenie" - i kolejnej 30 km przejażdżce po lokalnych szutrowych ścieżkach wszystko wskazuje na to, że teraz jest "bajunia" - dłonie same trafiają mi w chwyt górny; chwyt dolny też znalazł się na wysokości i w położeniu, które od pierwszych chwil instynktownie odbieram jako "mi pasujące" i "właściwe", a klamkomanetki znalazły się w położeniu naturalnie pasującym mi w górnym i w dolnym chwycie, rozszerzające się dropbary kierownicy też nabrały sensu.
Ciąg dalaszy moich wrażeń i porównanie z dotychczasowym crossem/trekkingiem oraz XC - opiszę w osobnym wątku żeby tu nie zaśmiecać.
No i żeby nie było nieregulaminowo - bo Fuji w obiektywie Fuji
- 7
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo nowy rumak w stajni - po wielu zawirowaniach zamówieniowo-dostarczycielsko-montażowych - wreszcie jest.
Na zdjęciu - w swoim naturalnym środowisku - dziś pierwsza poważniejsza przejażdżka
- 16
-
No w sumie jest :
- 1
-
Panowie - mam pytanie - na ile odczuję zmianę geometrii roweru.
Obecnie - do rekreacyjnej jazdy XC po płaskich terenach Wielkopolski preferuję "kwadratową", "crossową" geometrię ram. Takie ramy mają zazwyczaj relatywnie krótką górną rurę, wysoką główkę ramy i kąt główki ramy ok. 70 stopni i powodują, że rower na płaskim terenie jest "zwrotny" i "zwinny". Mam taką ramę i mi pasuje..
I teraz - jest sobie rama (Leader Fox Benton) o geometrii pokazanej w załączonym pliku - jej charakterystyczną cechą jest kąt główki ramy wynoszący 68,5 stopnia i co za tym idzie - już bardzo krótka efektywna długość górnej rury - 589 mm (zazwyczaj przy ok 70 st jest ok 610 mm)
I teraz pytanie - na ile taki rower będzie mniej zwrotny i zwinny w płaskim terenie wzgl ramy z bardziej pionowym kątem główki.
Rozumiem ze założeniem jest większa stabilność na zjazdach ale ja tego nie potrzebuję...
A jak to będzie odczuwalne na podjazdach - gdybym chciał kiedyś wziąć rower w góry ?
-
7 godzin temu, ekarolna84 napisał:
Bo ładny zachód i spoko ścieżka
@ekarolna84 a gdzie ta ścieżka jest ?
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo gravelowa panoramiczna symetria gdzieś w Puszczy Noteckiej
- 12
-
Godzinę temu, Pantadeusz57 napisał:
Jaki rycerz taki koń
@Pantadeusz57 Jaki to model sakwy ? Fajny taki mały
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo tadam !
Niemieccy lokalsi udekorowali trasę mojego przejazdu - zanim sam zorientowałem się, że na drugiej długoweekendowej czerwcowej wycieczce pokonam mój osobisty rekordowy dzienny dystans
Dobra/Buk - Blankensee - Pasewalk - Prenzlau i z powrotem - 144 km:
https://drive.google.com/open?id=1iCVIoJKaDwt5Xbr4Few0UaGn6LN-1nRu&usp=sharing
- 13
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo turystyczno-przyrodniczo-rowerowy raj - zaraz za naszą zachodnią granicą, w "lewym-górnym" narożniku Polski
110 km brzegiem Zalewu Szczecińskiego - start i powrót do Nowego Warpna
https://drive.google.com/open?id=1vNiQ1uPs33rDKtGs6pCxCS1Ko63n7AQI&usp=sharing
Na zdjęciu cel wycieczki: Naturpark Flusslandschaft Peenetal (czyli Park Krajobrazowy Terenów Zalewowych Doliny Peene czy jakoś tak)
- 21
-
W takim razie - proszę bardzo - oto link do - sami wiecie - czego
https://drive.google.com/open?id=1nEbbz5-0WiHShu-y-Nh2g_-Wicm-k_nB&usp=sharing
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo pocztówkowo (Pszczewski Park Krajobrazowy)
Mapka trasy też jest - ale po ostatnim komentarzu kolegi @shotgun w sumie to nie wiem czy zbytnio nie przynudzam z tymi moimi mapkami w tym wątku...
- 24
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo fajnie było nie pójść do pracy w czwartek.
Na fotce: Bulwary nad Brdą w Bydgoszczy.
Dokładnie w tym miejscu rozpocząłem (i zakończyłem) trasę z centrum Bydgoszczy przez Most Fordoński na Wiśle - w kierunku Torunia, zaliczając niebieskim szlakiem rowerowym Nadwiślański Park Krajobrazowy, a w drodze powrotnej - drogę rowerową Toruń - Unisław z odwiedzinami w Zamku Bierzgłowskim oraz odwiedzając pałace i park w Ostromecku.
Mapka trasy - wyszło 115 km, w większości odseparowanymi od ruchu samochodowego DDR (z wyjątkiem niebieskiego szlaku rowerowego).
https://drive.google.com/open?id=1xoK7AFvcVtwXE5k9Qr2oc3AUL7_p5VCh&usp=sharing
Więcej fotek - w galerii na flickr'ze - link poniżej w podpisie
- 19
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Bo kadr do bólu klasyczny - prawie jak "jeleń na rykowisku"
- 15
[Pęknięcie ramy alu] Czy jest możliwość i sens to naprawiać
w 29er
Napisano
Witam Panów,
Wracam do tematu (i w praktyce na forum) - po kolejnych dwóch latach.
Historia opisana powyżej - ma niestety swój ciąg dalszy:
- przez pierwszy sezon po naprawie - wszystko było w porządku, nic widocznego z ramą się nie działo
- w drugim sezonie - niestety zaczęło ponownie pojawiać się pęknięcie - najpierw w linii zakończenia spawu, a potem pęknięcie poszło dalej po ramie.
Specjalnie pojeździłem nawet dłużej, żeby zobaczyć jak to będzie postępować.
Ale już w zeszłym roku kupiłem zapasową ramę, i teraz - na początek kolejnego sezonu zdecydowałem się wymienić ramę.
Dla zainteresowanych załączam "pożegnalne" zdjęcia starej ramy