Rama KELLYS Alutec RRC 29
Kolor: szaro-niebieski
Widelec: SR SUNTOUR XCR LO (29), 100mm
Manetka: SLX-M7000
Przerzutka przód: brak
Przerzutka tył: SLX-M7000 (10 przełożeń)
Hamulce: SHIMANO M315 hydrauliczne
Dźwignie hamulca: SHIMANO BL-M315
Kaseta: Shimano SLX CS-M7000
Łańcuch: Shimano CN HG75
Mechanizm korbowy: Shimano SLX FC-M7000-1
Obręcze: KLS Draft Disc 622x19
Piasty: SHIMANO TX505
Opony: Dwa komplety opon + dętek, jedne Schwalbe Marathon GT Tour 28x1.75 z dętkami, drugie fabryczne SCHWALBE Rapid Rob 57-622 (29x2.25). Marathony praktycznie nowe, najechane może 300km, fabryczne raczej są bo są
Kierownica: KLS Active RiseBar
Wspornik kierownicy: KLS Active - diam 28.6mm
Wspornik siodła: KLS Active
Siodło: KLS Sentinel
Pedały: jakieś tanie aluminiowe
Rower kupiłem jako nowy w 2018, nie mam pojęcia ile nim przejechałem, ale niewiele, bo cały jeden sezon nie jeździłem przez kontuzję. Na pewno wartość podnosi cały napęd SLX 1x11, który ma przejechane może 300km, kupiony w tym samym momencie co nowe, crossowe opony. Wizualnie jest dobrze, oczywiście są ślady użytkowania (na jednej stronie amortyzatora + na krawędzi górnej rury ramy), ale żadnych uszkodzeń. Mechanicznie idealnie, po serwisie hamulców.
Na zdjęciu jest niestety mocno brudny, ale teraz nie mam jak zrobić aktualnego, a to i tak do wyceny, nie do sprzedaży Z góry dzięki za pomoc