Eazy

@atari65xe w górach jeszcze nie miałem okazji na nim pośmigać. Kupiłem go pod koniec ubiegłego sezonu a w tym roku wiadomo, jak wyglądały w ostatnich miesiącach opcje noclegowe  Co do samego roweru to poganiałem jedynie trochę po lasach. Nie jest to miarodajny test, ale coś tam ogólnego można powiedzieć. Z braku długich i stromych zjazdów zawias przeważnie na wpół przymknięty. Do dłuższych odcinków pedałowania warto zamknąć całkiem damper, chociaż zawias pracuje przyjemnie i nie buja nadmiernie. Niestety nie miałem okazji przetestować go na porządnych trasach zjazdowych. Do osprzętu nie ma się co przyczepić. Geo bardzo mi podeszła i jeździ mi się na nim po prostu wygodnie. Jedyny minus to odklejająca się powoli dolna osłona ramy (na dolnej rurze). Nie wiem czym to podkleić, żeby nie weszło w reakcję z lakierem / carbonem. No i ten kolor. Powoli się przyzwyczajam, ale nie do końca moje klimaty, aczkolwiek to akurat rzecz gustu. 

Odpisałem Ci na Twoją wiadomość na PW 

9 godzin temu, kazafaza napisał:

bym nie wyczuł że dosiadam alusa

Przy takim kapciu nie ma się co dziwić Wąska guma z wysokim ciśnieniem może by pomogła zauważyć różnicę, ale w momencie, gdy amortyzuje kawał gumy, to ciężko wyłapać różnice w pracy samej ramy.

Czyli rabat 30% To nadal bardzo przyzwoita cenowo oferta. Dobry osprzęt, węglowe obręcze, niska waga pomimo opuszczanej sztycy. Marka mało popularna jeżeli chodzi o rowery (bardziej kojarzy się ze sprzętem sportowym), ale moim zdaniem rower wypada nieźle. Szkoda, że nie dali tabelki z geometrią. Trzeba by się też zorientować, jak u nich z ewentualną gwarancją.

9 godzin temu, 85justine napisał:

a taki ?

Jeżeli możesz go kupić za 10-12k, bo taki budżet był założony w pierwszym poście, to ja bym się nie zastanawiał

Nie przewidział, że mu butelkę wciągnie między oponę a widelec 

To ja ze swojej strony polecę ''Peaky Blinders'' Gangsterskie klimaty przemysłowego Birmingham (okres po I WŚ). Wciągające od pierwszego odcinka. 

3 godziny temu, m0d napisał:

I nie było żadnych "zająknięć" w trakcie zmiany przełożeń?

Nie zauważyłem. Być może wynikało to z tego, że przerzutka miała właśnie ustawiony 'pusty' dół a nie górę. W każdym razie działało dosyć płynnie. 

Sprawdzone osobiście - Sora śmigała mi na manetkach 105 11s  Kwestia nastawienia linki - ostatnie kliki 'w dół' zostają wolne. Nie wiem natomiast, jak to się ma do Tiagry.  

@m0d można się zmieścić z klasą wyżej w okolicy 1k: https://www.bike-discount.de/en/buy/shimano-st-rs505-br-rs505-2x11-speed-disc-brake-set-881298

Nie zmienia to faktu, że w porównaniu do MTB to dużo większy wydatek ze względu na to, że są tu zintegrowane i hamulce i manetki. 

Niestety obecnie skręcany Token Ninja pod mufę 92mm jest tylko pod zwykłą ośkę SRAM. Rozmawiałem jakiś czas temu z przedstawicielem Tokena, czy planuję wersję Ninja dla standardu DUB i mówił, że są prowadzone testy i być może niedługo coś się pojawi. Mają problem przy tak dużej średnicy ośki w korbach DUB, żeby zmieścić się z gwintem na tulei w mufie i chwilowo Token robi tylko wciskane miski pod ten standard.

Ok, nie załapałem W każdym razie wydaje się być to zasadne - dożywotnia gwarancja i wysokie limity wagowe = cięższa i bardziej solidna rama. Jak ktoś waży 65-75kg i kupuje rower do ścigania, to raczej idzie już w 'wungiel'. 

1 godzinę temu, Alsew napisał:

Takie rzeczy to tylko w Decathlonie

Przcież u Treka też masz dożywotnią na ramę

Jak się daje dożywotnią gwarancję na ramy, to nie robi się wydmuszek

@TheJW na koniec filmiku jak się ostatni skubaniec ładnie 'podpiął' pod wóz strażacki 

Bo barwy maskujące, żeby mnie gajowy nie znalazł

Tak, z przodu 34 Performance Float Evol z 3-pozycyjnym FIT GRIPem. Wolałbym 36, ale dostałem rower w dosyć dobrej cenie, to nie marudziłem

Chodzi Ci o długość chainstay'a? Niestety aż 450mm, ale to pewnie po części dla tego, że rower przyjmuje zarówno koła 29, jak i 27,5 plus

@shotgun sztyca jest wyciągnięta, żeby ją chwycić obejmą od stojaka Normalnie jest sporo niżej.

Jeszcze opony terenu nie widziały  

Na razie burdel w garażu i rower jeszcze podczas ostatnich szlifów i bez pedałów  Rozbraja mnie naklejka na ramie - ''Neon colors may fade'' 

Wygląda na to, że sam sobie będę musiał odpowiedzieć - Kellys Slanger 50 właśnie stanął w garażu  Temat chyba można ciepnąć do kosza, gdyż dyskutuję tutaj sam ze sobą  

Nikt? Nic? 

Stoję przed dużym dylematem. Mam do wyboru 2 rowery:

Radon Slide Trail 8.0: https://www.bike-discount.de/en/buy/radon-slide-trail-8.0-900339

Kellys Slanger 50: https://www.kellysbike.com/pl/trail-c624/slanger-50-p57724

Oba mogę mieć w tych samych pieniądzach, czyli okolice 11k. Wybór sprowadza się do różnic w wyposażeniu (Kellys bije Radona na głowę) oraz geometrii. Wydaje mi się, że Kellys ma strasznie długi ogon (450mm vs 435mm w Radonie) oraz zastanawiam się, czy przy skoku 140mm 67 stopni z przodu to nadal ok. Moim zdaniem tak, ale nie mam doświadczenia z rowerami FS. Radon ogólnie jest dłuższy (baza kół 1226mm vs 1208 w Kellys), ale ma krótszy ogon a różnica w długości przypuszczalnie wynika z mniejszego kąta główki ramy. 

Pomijam kwestię koloru... nie wiem, jak ten Kellys wygląda na żywo, ale na zdjęciach nie me gusta  Natomiast stosunek wyposażenie / cena bezkonkurencyjny. Do samej marki też jakoś nie mam przekonania, ale znów - osprzęt / cena. 

Czy ktoś może się wypowiedzieć odnośnie różnic w geo? O osprzęcie nie ma co dyskutować - Kellys zgarnia podium. Pozostaje kwestia geometrii i tu mam trochę wątpliwości. 

Jeszcze pytanie o wersję 120mm - czy zmienia się tylko widelec, czy zmiana na 120 jest przód i tył? Czy jest jakaś tabela z geo dla 120mm?