Skocz do zawartości

Arhatius

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Mateusz
  • Skąd
    Radomsko

Ostatnie wizyty

93 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Arhatius

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Tak, rower MTB (Spec Epic, boost, linia łańcucha 52).
  2. Cześć, zmieniłem suport i korbę. Rama 73mm, 46mm, Wstawiłem suport TokenaTF4630 i korbę Rotora inpower . Miałem zagwozdkę jakie podkładki zastosować. Co prawda po zamontowaniu w sposób poniższy generalnie wszystkie biegi wchodzą bez problemów i wygląda, że linia łańcucha jest ok. Pod suport dałem podkładki zgodnie z zaleceniem Token, czyli 0,2mm od nienapędowej (pomiędzy mufę a suport) oraz 2mm i 0,2mm po napędowej (również pomiędzy mufę a suport). Te 0,2mm strzelam, że bardziej chodziło by oddzielić mufę od miejsca dzięki któremu montuje się suport niż o dystans. Natomiast zalecenie Tokena odnośnie podkładek pomiędzy suport a korbę w praktyce wyszło źle (3x0,6 + 2mm) więc zastosowałem zalecenia Rotora który zaleca dla takiego suportu wrzucić: - 8,6mm, 11,3mm, 0,5mm po stronie NDS - 11,3mm, 3mm po stronie DS. Generalnie działa, bez dodatkowej regulacji przerzutki, jednak może ktoś coś jeszcze podpowie.
  3. Ode mnie mała aktualizacja. Epic okazał się genialnym zakupem. Aktualnie śmigam na nim głównie do pracy (po asfalcie niestety) oraz raz w tygodniu w terenie (płasko, teren urozmaicony) jako odskocznia od szosy i roweru czasowego. Przyszła pora na pierwsze zmiany do których się przymierzam. Na pierwszy strzał poszły koła, wybór padł na aluminiowe kółka z mazowieckiej manufaktury (Bozony), zapodałem oponki Speca ( 2.2 , Fast Track i Ground Control) - wybór ogumienia szczerze, gdybym chciał to zrobić z najwyższą starannością to zmęczyłby mnie zdecydowanie za bardzo. Pozostaje próbować i tworzyć jakieś własne notatki która guma odpowiednia. - korba - hamulce Nieco czytam, przeglądam aby wybrać coś na miarę potrzeb obecnych oraz przyszłych oraz aby uniknąć babola kompatybilności. Z korbą chodzi głównie o skrócenie ramion (obecnie 175) na 165 bądź 170mm, ale też myślę nad pomiarem mocy, tutaj chyba poratuję się Rotorem, rozumiem, że muszę pilnować linii łańcucha (52), czy jeżeli producent podaje na przykład 50 to odpowiednia zębatka może skorygować różnicę? Hamulce mam podstawowe Shimano M506 z zaciskami M447. Hamuje jak hamuje, przód bym powiedział, że ok, tył coś szwankuje (do powtórzenia odpowietrzanie, czyszczenie tarczy, klocków). Zastanawiałem się nad xt8000, ale uwzględniając to co napisałem ciągnie to za sobą kolejne zmiany - manetka oraz przerzutka tylna, z racji systemów montażu na kierownicy. Której też uważnie się przyglądam - szerokość, gripy. Sam rower szczerze mogę polecić, fantastyczna zabawa, plus zakup z małym ryzykiem, bo jak coś nie podpasuje to sprzedaż sądzę, że w ciągu paru dni możliwa. Ktoś w temacie korby a szczególnie hamulców doradzi? Czytam o Magurze, jednak obsługa wydaje się nieco odpychać.
  4. Poszło sympatycznie. Na gravelka mam kupca wstępnie- zostaje wyczyszczenie roweru i ewentualne zmiany (mostek, kierownica) a udało się nabyć w dobrej jak na obecne czasy HT. Wybór padł na Speca Epica (2017). Cenowo Chisel by wypadł zdecydowanie gorzej, w jego cenie jeszcze w najbliższych miesiącach wstawię lżejsze kółka. Rynek rowerów używanych również nieco z cenami zwariował. Dzięki temu udało się reaktywować rower przełajowy który wisiał około roku w stanie niedającym się do jazdy.
  5. Dzięki @Galvatron za szybki odzew. Widzę, że w Chiselu Spec motywuje cenę szczególnie ramą, aczkolwiek aktualnie ceny wszędzie podskoczyły. Brat swego czasu kupił nówkę za około 5500, chyba w 2020 roku. A teraz tyle za samą ramę sobie Spec życzy.
  6. Przymierzam się do zakupu swojego drugiego roweru górskiego. Pierwszego nabyłem bardzo podstawowego Krossa, jednak ówczesna rzeczywistość szybko spowodowała, że pozbyłem się tego roweru. MTB przewiduję do: 1. Zabawy. 2. Urozmaicenia codziennych aktywności. 3. Startów w zawodach multisportowych (cross duathlon i cross triathlon) Trasy na takich zawodach nie są zbytnio trudne dlatego HT wydaje się być tutaj wyborem dobrym. Obecnie co prawda posiadam przełaja i gravelka jednak nie zdecydowałem się na start na takim rowerze w tego typu imprezach - na mtb będzie zdecydowanie bezpieczniej i w sumie wygodniej. Gravel obecnie służy mi jako codzienny rower jako transport do pracy i po bułki, ale planuję się go pozbyć ze wzlgędu na nietrafiony rozmiar głównie (za bardzo haczę stopą o oponę i jednak jazda dynamiczna po szutrach odpada) oraz brak wykorzystania takiego roweru na tyle ile wydaje mi się że należy. Może kiedyś wrócę do gravela, tymczasem zainteresował mnie właśnie Chisel. Fakt, że cena odstrasza, jednak opinie łapie bardzo dobre, szczególnie rama. Jak to wygląda u tutejszych użytkowników tych ram? Z tego co widzę różnice między wersją podstawową a Comp obecnie to amortyzator oraz napęd. RockShox Judy Silver vs Gold SRAM SX Eagle vs SRAM NX Eagle Nie znam się niestety czy biorąc pod uwagę moje zamiary na rower mtb warto dopłacać do wersji Comp, z tego co tutaj poczytałem wychodzi, że obie wersje kosztują zdecydowanie za dużo. Ktoś podpowie świeżakowi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...