Skocz do zawartości

Mayfly

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    89
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mayfly

  1. @Anarchy No Prezes, sądząc po zainteresowaniu Packman jest zagrożony. Panowie wy tak na serio? Prima Aprilis dopiero za tydzień. To ja o mało co się nie rozwiodłem, gdy żona oświadczyła mi , że chce koszyk, a wy tu tak na poważnie debatujecie o takim rozwiązaniu. Koleś miał potrzebę bezpiecznego przewiezienia sprzętu fotograficznego, przy jednoczesnej niechęci do sakw. Ale nadal nie rozumiem dlaczego ludziska umieszczają bidony tak, żeby były najbardziej narażone na upitolenie w błocie.
  2. Wpadło w oko przy przeglądaniu internetów http://www.active.com/cycling/articles/5-roadside-repairs-you-need-to-know
  3. Na Tobie czy na Merino?
  4. Ja używam Sidi Eagle. Kiedyś miałem taki sportowy zryw, buty zostały i służą nadal. Jakoś nie bardzo sobie wyobrażam dłuższej jazdy w Crocsach czy innych butach z miekką podeszwą. Zejście do potoku w SPD czy butach z solidną podeszwą też jest dużo bezpieczniejsze niż w takim obuwiu. Jak pada też bez sensu zakładać. Ja na wycieczkach nie piorę, poza skarpetami i majtkami. Bluzka z wełny merino nie będzie śmierdzieć nawet po 2 tyg. bez prania. Jak musisz coś uprać albo coś jest przemoczone najprostszy sposób na suszenie to wycisnąć z wody i ubrać na siebie jako drugą warstwę. Unikam takich miejsc. Rowerem raczej staram się uciekać od cywilizacji. Jak masz jakieś uprzedzenia co do czystości w publicznych prysznicach to możesz założyć na nogi woreczki nylonowe. Mój sposób na higienę jeżeli w pobliżu nie ma żródła wody. Część ręcznika (z microfibry) zmoczyć w wodzie i namydlić, lekko wycisnąć, i wycierać ciało ,drugą częścią na sucho. Miejsca szczególnie narażone na obtarcia przecieram chusteczką nawilżaną i smaruje maścią typu sudokrem, a nogi płynem, żelem antybakteryjnym.
  5. xxx Ja w niskich SPD, w dodatku takich bardziej "zawodniczych" niż turystycznych. Nie zabieram dodatkowego obuwia "obozowego". Ile czasu spedzacie w takim obuwiu, żeby warto było przeznaczyć na nie miejsce w bagażu ograniczonym do minimum? Wczesną wiosną i jesienią lub w terenach podmokłych zdarzało mi się jeździć w butach trekkingowych za kostkę. Odkąd używam bielizny z wełny merynosów, problem "zapaszków" zniknął. Zawsze staram się mieć "zapasik" z merynosów: koszulka z długim rękawem i kalesony, ale nie na powrót, tylko w razie "W" (przemoknięcie, jako docieplenie śpiwora).
  6. Prawdopodobnie zostanie przetestowany na Grenlandii. Sprawdze, napisze. Dlaczego jako ostatnia deska ratunku? I tak moim zdaniem lepsza opcja, przy podobnej masie i objętości, niż płachty biwakowe, tarpy, czy hamaki. Nie musisz szukać drzew (vs hamak), zabezpiecza przed wiatrem z każdej strony (vs tarp) jest miejsce na bagaż i gotowanie(vs płachta biwakowa). Materiał to silnylon. Popatrz z czego są robione namioty np. MSR.
  7. Nie używam, to był zestaw testowy (początkowo miała to być wycieczka piesza), a biodrówka to jakaś reklamówka norweskiego banku. To chińska produkcja np. https://pl.aliexpress.com/item/3F-UL-GEAR-650g-Oudoor-Ultralight-Camping-Tent-3-Season-1-Single-Person-Professional-15D-Nylon/32695338570.html?spm=2114.010208.3.10.keOIqP&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_5_10065_10068_433_10136_10137_10138_10060_10062_10056_10055_10054_302_301_10059_10099_10103_10102_10096_10052_10053_10050_10107_10051_10106_10084_10083_10080_10082_10081_10110_10111_10112_10113_10114_10078_10079_10073_10070_10122_10123_10126_10124,searchweb201603_9,afswitch_1,ppcSwitch_5,single_sort_0_default&btsid=56738683-d082-460e-8eaa-2659cf263589&algo_expid=6d57ce7f-dc9b-443a-b574-37bfc90619d6-1&algo_pvid=6d57ce7f-dc9b-443a-b574-37bfc90619d6 Cena poniżej 100 $ tutaj w akcji: Masa: 600g sam namiot z linkami, 150g szpilki i tylny krótki maszt(w komplecie), 175g (maszt własnej produkcji), 130g dodatkowa podłoga(nie używam) Oczywiście ma trochę wad: brak masztu (ale to również zaleta, bo możemy oszczędzić na masie używając kijów trekkingowych lub wiosła), część szwów-połączenie przedsionka z częscią sypialną nie jest podklejona, zamek nie ma zabezpieczenia przeciwdeszczowego. Jest to namiot 1,5 warstwy, przedsionek od częsci sypialnej oddzielony jest moskitierą, ale w samej sypialni nie ma tropiku, więc istnieje obawa, że dotykając ścianki zmoczymy śpiwór, chociąż co jest zaskakujące nie zaobserwowałem skraplania się pary wodnej w części sypialnej, natomiast w przedsionku już tak. Stosunkowo dużo miejsca zarówno w sypialni, jak i przedsionku. Co do wodoszczelności to jeszcze nie miałem okazji przetestować go przy porządnej ulewie, ale polewając go konewką nie było oznak przeciekania.
  8. Już kiedyś wrzucałem, ale jeszcze raz cały zestaw na tygodniową wycieczkę w okresie wiosna-jesień, można bez większych problemów zmieścić w 12l nie licząc jedzenia, wody i paliwa. (namiot 2-osobowy) Mój bagaż na 8-dniową wycieczkę wpg]ędkarsko-packraftingową po górach Laponii z ubiegłego roku. 18 kg w 48 litrach, a w tym packraft z wiosłami 4 kg, sprzet wędkarski w woderami i butami drugie tyle, namiot dwuosobowy-chociaż byłem sam, jedzenie na 8 dni, spirytus do kuchenki, spitytus dla ducha. A tu jeszcze jeden przykład z letniej wycieczki weekendowej wszystko w biodrówce 8l. W tym namiot jedzenie na 2 dni, kartusz gazowy
  9. Kolejny duży gracz chyba wchodzi do gry http://www.extrauk.co.uk/product/detail/Topeak/Saddle_and_Wedge_Bags/4836/ . Chyba, bo na stronie niec o tych produktach nie ma, a w kilku sklepach produkty są. Nic pewnie rewelacyjnego, chociaż na uwagę zasługuje system mocowania handlebaga, ale cenowo średnia półka. Jeszcze w temacie rogów i kierownic. Kiedyś polowałem na taki wynalazek Jak by ktoś miał na zbyciu to chętnie przyjmę
  10. Dziekuję, za podpowiedź. Brałbym je, ale orientujesz się czym się różni 770 od 771 (dłuższa klamka?). Jakie są różnice w użytkowaniu długiej i krótkiej klamki? Kiedyś myślałem, że długie są do cantileverów, a krótki do v brake. Teraz wychodzi, że takie na trzy palce przeznaczone są do trekkingów. Czy są jakieś wymagania przy zastosowaniu tych klamek?
  11. Posiadam hamulce V brake BL M770 i próbuje dobrać do nich klamki, do roweru hybrydowego . Z serii M770 są trudno osiągalne, więc szukam klamek zastępczych.Czy klamka BL T780 się nadaje? Pytam, ponieważ ta klamka ma dłuższe ramię dźwigni (na trzy palce?). Ktoś może wyjaśnić dlaczego w serii trekkingowej zastosowano dłuższą klamkę? Podobno poza klockami seria hamulców T i M sie nie różni, czy to prawda? A może jednak wybrać klamkę avida sd5 lub 7 lub Ti?
  12. Dzięki. Planer wydaje się być rewelacyjny. W szczególności, że istnieje opcja planowania tras kajakowych.
  13. Tak o tej wiacie mówię, dokładnie w połowie trasy.
  14. Ja o napojach dorzucę grubo. Zawsze miałem wątpliwości czy zabierać % na moje wycieczki wędkarskie po Skandynawii, czy dodatkowa masa butelki z zawartością zrównoważy miłe chwile przy "herbatce" z ogniska, dopóki nie odkryłem, że czysty alkohol etylowy zawiera 7 kcal/g. Od tej pory pół litra mocnego trunku (zapawiony miodem lub cukrem) zawsze mi towarzyszy na tego typu wycieczkach (wystarczy na tydzień) i liczę go jako porcję jedzenia. Planowałem nocować gdzieś między Zembrzycami a Myślenicami, ale udało mi się zrobić pierwszego dnia tylko 43 km po górach (+13 km dojazdy). Gdyby wystartować wczesnie rano to Pod Babicą masz kolejny schron (73 km) i połowę trasy.
  15. Na polanie na zjeździe z Leskowca do Krzeszowa Ale można też bez namiotu, po drodze kilka wiat (np. na Leskowcu, Pod Babicą) lub w chatkach czy schroniskach. Miałem zamiar zrobić go w dwa dni (137 km czerwonym na Luboń + 14 km niebieskim do Jordanowa), ale czasowo nie wyrobiłem i ewakuowałem się z niebieskim z Myślenic do Krakowa. Jezeli chodzi o przewyższenia to nie da się zrobić szlaku w całości w siodle. Pierwszy odcinek Bielsko B. Straconka- Hobacza Łąka 600m/7km, Międzybrodzie-Żar 500m/3km, Krzeszów-Żurawica 200m/1km. Ze zjazdami, też nie lepiej,nie dość, że stromo to jeszcze kamieniście. Odcinek od Leskowca do Myślenic bardzo przyjemny długie grzbietowe odcinki, łagodniejsze zjazdy. Po prostu bajka, gdyby szlak nie był zniszczony przez kładowców, krosowców,ofrodowców i innych śmierdzieli. Dojazd pociągiem z Krk do BB. Powrót miał być pociągiem z Jordanowa. Busy i autobusy na trasie Zakopianki nie chcą zabierać rowerów.
  16. Bo to miało być ustawienie na wędrówkę pieszą, więc woda musiała znaleźć się w bagażu. Poza tym koszyk zdemontowałem, bo koliduje z torbą w ramie.
  17. Mój zestaw na Mały Szlak Beskidzki w ostatni weekend. Wyszło antybikepackingowo, bo z założenia miał to być testowy zestaw na wędrówkę pieszą. Wszystko łącznie z bidonem i jedzeniem na dwa dni zmieściło się 8 l torbie na pas (tylko narzedziówka wylądowała pod siodełkiem). Oczywiście można było zejść jeszcze bardziej, bo prognoza pogody przewidywała upały, ale to pełny set na wędrówki w okresie letnim, razem z zapasową odzieżą i kurtką p.deszczową oraz pełnym zestawem do gotowania na gazie (normalnie palnik spirytusowy lub opcja bez gotowania).
  18. Przepraszam,ale nie mogę się powstrzymać. Tym prawym rogiem trafiłeś idealnie.
  19. Do takiego wiązania karimata będzie za słaba. Kiedyś kombinowałem z oponami, ale się wywijały na boki, może takie do fatbika by się nadały? Karimata to się nada na "podróbki" Kubotów Ja szukam takiego rozwiązania:
  20. Który system się lepiej sprawdzi w turystycznej terenowej trasie rowerowej. Dętkowy czy bezdętka? Jak bezdętkowo to też wozicie extra dętki i łatki? Jak się łata większe rozcięcia w oponie?
  21. Tu masz kolego definicję: http://sjp.pwn.pl/doroszewski/reperaturka;5489721.html Ale ciekawsza jest dyskusja nad klapkami. Ok nie wpasowałem się chyba w towarzystwo.
  22. Jaki minimalistyczną reperaturkę proponujecie? Pytanie z pozoru banalne, ale bardzo mnie nurtuje, bo cieżka cześć ekwipunku, a najmniej wykorzystywana. Albo inaczej z czego w pierwszej kolejności rezygnujecie?
  23. BIKEPACKING po polsku-sposób "podróżowania"(najczęściej po piwo lub do roboty) rowerem obwieszonym możliwie największą ilością torebek, saszetek, rzemykow i koszyków.UWAGA: w żadnym wypadku z sakwami na bagażniku, bo jak powszechnie wiadomo (mimo, że umieszczone za nogami) stawiają opór powietrza, szczególnie odczuwalny przy jeździe w terenie i istnieje niebezpieczeństwo, że można zaczepić o gałąź, która w jakiś sposób ominie nogę. Oczywiście takie zjawiska nie występują przy zamocowaniu drajbaga na widelcu. Zasadą pakowania bajkpakingowego to tak umieścić bagaż aby możliwie najbardziej obciążyć przednie koło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...