Skocz do zawartości

modrzew

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 218
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez modrzew

  1. O, ciuchcia na Okrężnej Mieszkałem wiele lat na Sadybie...
  2. Jak na "nowy" to ta króka sterówka zastanawia. Na zdjęciu bardzo ładnie ją ucięto
  3. O ile nie natnie się np. na brak taperowanej główki
  4. Ja bym wstępnie jedną przygarnął Odezwę się jeszcze na PW.
  5. Jeśli to byłaby historia typu "przed chwilą zdjęte z nowego roweru bo zamieniam na inne" od znajomego, zaufanego człowieka, to czemu nie. Jeśli rzeczywiście używane przez jakiś czas w niewiadomych warunkach to raczej nie, jak dla mnie za mała różnica w cenie żeby opłacało się w to bawić. Choć oczywiście wszystko może okazać się ok.
  6. Czyli tak podsumowując w XT względem slx dostajemy: - śrubki zamiast zawleczek - szerszy zakres regulacji odległości klamki - śrubkę do regulacji "free stroke" zamiast jednego fabrycznego ustawienia (podobnież można wykręcić zaślepkę, wstawić śrubkę i też mieć regulację w slx, tylko z tego co czytałem zdania na temat działania tego są podzielone) - możliwość wyboru dwóch kolorów i "fajniejsze" logo
  7. Kwestia rozważenia czy XT warte dopłaty, za te około 100zł więcej za komplet mamy śrubę zamiast zawleczki i dostęp do jakiejś dodatkowej regulacji, ale tutaj nie jestem za bardzo w temacie i dobrze jakby ktoś to doprecyzował, także przydatność tejże od strony praktycznej. No i logo XT Chyba, ze jeszcze materiałowo/wykończeniowo jednak mocniej się różnią. O, to tylko do tego się sprowadza?
  8. Mowa o manetkach a nie hamulcach
  9. No i czemu chcesz ją zmienić na 160mm? To normalne, że jest adapter.
  10. Czemu coś kombinujesz z tarczami i amortyzatorem w odniesieniu do nowych zacisków? Współczesne widelce mają zwykle mocowanie PM 160.
  11. Jak coś to u mnie wala się cały XCM, sterówka 1 1/8" bodajże około 200mm długości, z nabitą gwiadką, mocowanie PM pod tarcze (bez piwotów), oś 9mm, kolor biały - jakbyś był zainteresowany to kwestia dogadania...
  12. Tylni to jakiś trzeci hamulec oprócz przedniego i tylnego?
  13. O tym bokserze też już któryś raz wspominasz, nuda...
  14. Skoro rama zostaje, to poszukaj dobrego widelca z prostą sterówką, nie jest to póki co niemożliwe choć nie wystarczy pójść do pierwszego lepszego sklepu i będzie Napisz do Activii, może znajdzie się jeszcze Epicon lub Axon czy jakiś Marcok w atrakcyjnej cenie. Chyba, że koniecznie musi być Rokszoks
  15. Pomyliłeś działy, "Kupię" jest na dole forum.
  16. Też nie miałem problemu zatrzymać się w górach (np. podczas zeszłorocznego wypadu w okolice Wierchomli i Jaworzyny Krynickiej jakby się ktoś pytał czy nie chodzi o górkę w parku ) na Tektro Draco z seryjnymi klockami przy mojej wadze 97kg. Owszem nie była to ostra jazda i owszem klocki ostatnio się posypały, ale to nie znaczy że w dobrym stanie do niczego się nie nadają tak z definicji. Może warto poszukać jakichś innych niedomagań hamulca jak ktoś waży tyle co spasiony jamnik i ma problem.
  17. Ale o co chodzi z tą szybką regulacją? Ustawianie zacisku względem tarczy i tak będzie wyglądać tak samo. Jak masz zmieniać to tak jak przedmówcy podali na coś konkretniejszego, inaczej szkoda zabawy i kasy. I czemu się tak zafiksowałeś na te wypalanie? Jeszcze nic nie wymieniłeś a już się martwisz czy da się klocki naprawić. I jeszcze jedno - napisałeś w dziale Shimano, ale są też inne firmy i chyba nie warto się z góry ograniczać, bo jak widać nie masz sprecyzowanego modelu ani jakichś konkretnych właściwości.
  18. Ale to nie ulega wątpliwości. Ja tylko oddałem informację, że jak się ruszy odrobinę łepetyną to można taki błotnik, czy też "błotnik", zamocować do tego widelca w normalny sposób O tak np.: W żadnym wypadku nie pochwalam tej głupoty z przewiercaniem podkowy.
  19. I? Naprawdę tak mało wyobraźni? Bo musi być przelotowy i koniecznie w innej płaszczyźnie? A z samym kształtem takiego błotnika lub dodatkowymi elementami nie można pokombinować? Nawet miałem przez chwilę zaczepiony tak błotnik, tylko taki standardowy otaczający koło przed i za podkową. Ale o czym ta dyskusja...
  20. Mam hamulce Tektro Draco, póki co na oryginalnych fabrycznych klockach które chciałem zajeździć do zera. Do tej pory wszystko działało co najmniej poprawnie, ale po kilku jazdach w śniegu i ujemnych temperaturach (dwa razy tylny hamulec odmówił normalnej pracy, klamka jak z gumy, po powrocie do wyższej temperatury przeszło) i tygodniu przerwy, czekała mnie niemiła niespodzianka - praktycznie zero modulacji (dociskam lekko klamkę i nic, gdzie poprzednio ładnie mogłem przyhamowywać) a po mocnym wciśnięciu wycie godne zarzynanej świni skutkujące jako takim wytraceniem prędkości. Czyli działanie praktycznie zero-jedynkowe, a o "żylecie" i zrobieniu stoppie można zapomnieć, nie spominając o wie na bardziej stromych zjazdach gdzie chciałoby się mieć kontrolę nad tym co się robi a nie walczyć żeby nie polecieć gdzie nie trzeba... Po wyjęciu klocków okazało się, że mają one lekko szklistą powierzchnię i sporo wżerów i odprysków przy krawędziach. To są jak mniemam klocki organiczne, czy niskie temperatury i wilgoć mogły wpłynąć tak drastycznie i spowodować takie działanie hamulców? Bo szczerze mówiąć nie spodziewałem się czegoś takiego. U kumpla, z którym jeździłem, fabryczne klocki w Avidach pojęczały trochę ale działanie było ok. Pytanie brzmi - warto się z tym jeszcze pobawić, dobrze wysuszyć i potraktować papierem ściernym, itp.? Czy nie zawracać sobie głowy, a klocki nadają się do śmieci? Zaciski i reszta układu wydaje się sprawna, tarcze ewentualnie do umycia/odtłuszczenia. Na coś jeszcze zwrócić uwagę? Nie chciałbym rezygnować z jazdy w zimowych warunkach z powodu marnie lub w ogóle nie działających hamulców.
  21. Błotko na twarz nie chlapie i tyle to daje. Większosc uzytkownikow błotników montuje je po to, żeby oni byli czyści a nie lagi. O ile pamiętam w xcmie był z tyłu podkowy gotowy gwintowany otwór, który można było wykorzystać do takich "usprawnień", chyba że w tej wersji/roczniku takiego niet
  22. Dokładnie, szkoda tych 100zł. Odłóż na lepszy zakup i tyle.
  23. To xcm występował w tak ubogiej wersji czy jednak może masz xct? Tak czy siak jak zmieniać to na coś co działa, a nie tylko wygląda jak amortyzator.
  24. Elo ziomuś, na jednej goleni powinieneś mieć taką żółtą naklejkę, na której producent określił do czego toto jest przeznaczone a do czego nie jest. W skrócie: "amortyzator" do jazdy po parkowych alejkach, nie zjeżdżać z górek i nie skakać. Pozdro. PS. Oczywiście hejtuję ten jakże zacny sprzęt, a producent musi ściemniać, gdyż jest to kopia najbardziej hardkorowych dałnhilowych widelców wyprodukowana wg planów ukradzionych od Marcoka i sprzedawana po dampingowych cenach tylko takim spoko ziomkom.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...