Witam
Już kilka razy miałem mokre całe plecy jadąc w deszcz.
Myślę o błotnikach...
Od razy napiszę że pełne nie wchodzą w grę.
Moim zdaniem pasuje to jak świni siodło(nie chce nikogo urazić ale takie moje zdanie)
Wiem że chronią najlepiej ale...nie.
Czy ktoś stosował owe błotniki?
http://www.hike.pl/komplet-blotnikow-topeak-defender-xc1-xc11-29er.html
Lub inne dość "ładne"
Pozdr.