Skocz do zawartości

GreguS

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://sklep.osmoza.pl

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Grzegorz
  • Skąd
    K-ce

Osiągnięcia użytkownika GreguS

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Niestety, ale jak dla mnie na szarpanie w terenie i trochę na asfalcie najlepiej sie spisuje jednak niedawno przeze mnie zakupiony Rohloff, napęd czarny to fakt, ale jak już to było wieolrotnie pisane, przy regularnym czyszczeniu, to mocno nie przeszkadza, mnie wystarcza na około 150km (pół na pół szosa/ścieżki, ścieżki generalnie błotno/mokro/piaszczyste) potem trzeba czyszczonko i zabawa w ciszy od nowa
  2. Pierwsze 200km z Rohloffem przy ostrym naginaniu i jest znakomicie, łańcuch przed pierwszą aplikacją odczyściłem dokładnie, ale nie przeszkodziło mu to zmienić barwę łańcucha na czarną, jednak przyjemne "ciamkanie" łańcucha zamiast pisków, zgrzytów jest bezcenne, jak do tej pory nr 1. Osobiście polecam, a cena stosunkowo przyjazna, bo płaciłem 30 z przesyłką za oryg. 50ml
  3. Ja teraz zamówiłem Rolka i zobaczę czy jakość nie uległa zmianie, bo skoro FL robi takie jądra z klientów, to może u Rolka też się coś zmieniło, osobiście wolałbym, żeby zmieniło się na plus, ale to się okaże.
  4. Czy czytanie zakladek wcześniej jest takie trudne... ? Już na samym początku są wymienione różne preparaty, dwie odpowiedzi wcześniej pisałem o zielonym PEDROSie. Ogólnie z czystym sumeiniem mogę polecać ten smar (może powinienem coś z tego mieć? ) Ale trzeba mieć coś do odtłuszczania, żeby co jakiś czas porządnie wyczyścić i dopiero smarować...
  5. Ja długi czas jeździłem na różnych wynalazkach, zwanych potocznie "wiejskimi", czyli oleje silnikowe różnej maści, choć najczęściej 10w40, bo taki mi zostawał od auta, sprawdzałem też pełne syntentyki 10w30, skuteczne, ale bardzo brudzące, natomiast ostatni rok jeździłem na Pedrosie Syn Lube, zielonym, bo ogolnie często spadam z twardych dróg. Z moich obserwacji wynika, że jest stosunkowo dobry, nie brudzi się szybko, co prawda do ostrego grzania na długich odcinkach (150km na twardym) wymaga kolejnego nakładania, bo łańcuch zaczyna "gadać". Jednak 3, 4 wypady po 40km w mieszanym terenie daje spokojnie radę, przy regularnym czyszczeniu i nakładaniu - jestem gotów polecić. Jeżeli ktoś wypraktykował coś lepszego to proszę o info.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...