Mam anthema 26", skok 100mm/4 ". M-ka waży 13,3 z SPD. Reba RL i Monarch R robią robotę. Osobiście NIGDY nie wsiąde już na HT, komfort jazdy jest z innego świata, ale koniecznie trzeba wrzucić piankowe gripy. Podstawowa cecha maestro to permanentny kontakt tylnego koła z podłożem i to wtedy gdy go najbardziej potrzeba, czyli lecąc w dół po dołach, kamieniach czy korzeniach chcesz przyhamować. Napęd 22/33/44-11/36 powoduje, że rower wjeżdża wszędzie gdzie tylko koła mają przyczepność, a na asfalcie też można powalczyć. Dobrałem rozmiar przymierzając XTC-ka, bo często stoi po sklepach. Aaa, śmigam też w okolicahc Pogorii
Pozdr.