witam wszystkich!
sprowadza mnie do was głownie sprzedarz roweru mojej żonki. jak to z kobieta bywa tak szybko jak sie napaliła na jazde rewerem holenderskim po piasku i lesi tak szybko jej przeszło :/
szkoda tylko kasy.
teraz chyba ja bede juz wybierał.... jaki typ roweru polecacie na ubita piaszczysta droge, las i ewentulnie troche asfaltu?
pozdrawiam