rambolbambol

Dokładnie taki patent jak Kazafaza poleca+oś DT 10mm miałem w HL-u. Przyczepa nie była w stanie ruszyć kołem.

Coś pięknego. Bardzo motywujący film. Polecam fanom Single Speed:

Jeśli podczas grupowego jechania na singlach, żaden zawodnik nie zwymiotuje ze zmęczenia, to spęd singlowy uznaje się za słaby i niekoszerny.

Alkoholem izopropylowym zmyjesz Bolla, więc bez obaw.

A po co go wymywać? Tam gdzie zostanie, tam rdza nie urośnie. Ja prysłem raz i na kilka lat starcza.

Do środka ramy polecam "Boll Bursztynowy". Wypsikasz raz i masz spokój na wiele lat. Zacisk sztycy masz zamontowany dobrze. Stal z zasady jest o wiele trwalsza niż aluminium. Nie ma tu znaczących różnic w użytkowaniu. Pokaż fotki nabytku.

@shiler To loteria, mam wrażenie że nie ma reguły. Raz zamawiałem mikroskop i kupę elektroniki za ponad 2000zł i mi nie policzyly. Innym razem do bagażnika rowerowego doliczyli mi prawie jego wartość w cle i podatku.

Ja próbowałem zamówić Breezera z www.bike-gears.com i zrezygnowałem jak się okazało jaki to koszt. Cały problem rozbija się o koszty sprowadzenia tej ramy do Polski. Musisz się liczyć z kosztem MINIMUM +60% do ceny za ramę (TAX 48,5% +VAT). Ram nie przepuszczą na cle. Firma bike-gears.com nie jest rejestrowana i jak sami o sobie piszą to 6 osobowy zespół robiący drop-shipping z Chin.

@Sobek82 Tu tutaj nie filozofuj, tylko pokaż Honziaka !

To ciężko wyjaśnić dlaczego stal, dopóki się na stali nie pojeździ. Jeśli pamiętasz stal jako stare Rometowskie rowery i tani marketowy złom, to dobra stal to coś zupełnie innego. Wagowo dobra rama stalowa jest porównywalna z aluminiową. W przeciwieństwie do aluminium jednak o wiele więcej wybacza i "pracuje" pod jeźdźcem. Jazdę na stali można by porównać do fechtunku szablą, a jazda na aluminium to jak fechtunek aluminiowym prętem. Aluminium jest nieprzyjemnie "sztywne" z zasady.

Tę ramę już ktoś na forum opisywał i bardzo chwalił. Nie jest to może Salsa czy Ritchey, ale z Surly by szło pomylić: https://www.fatbike.com.pl/ramy/168-oozee-brutus-czyli-tani-fatbike-po-polsku

Na allegro także NOWY Pine Mountain XXL dla dużego chłopa za 1899zł: https://allegro.pl/oferta/rower-marin-pine-mountain-27-5-silver-xxl-2018-9311606306

Najbardziej urokliwy riff gitarowy ostatnich lat. Chwała każdemu, kto to umie to powtórzyć na własnej gitarze.

Tylko, że to 170zł to cena wysyłki niezależnie od ilości towaru. Można by się zrzucić na wspólne zakupy. Miałbym kilka upatrzonych fantów. Jak policzysz cenę wysyłki na niemieckich sklepach to i tak się to opłaca.

Shulz.ru Ostatnio na OLX pojawiło się kilka rowerów i ram stalowych marki Shulz. Jak dla mnie to zupełnie nieznana firma, ale zrobiłem małe rozpoznanie i okazuje się, że mają bardzo fajne stalowe rowery w dobrych cenach. Dzwoniłem do nich i z przesyłką do Polski nie ma problemu. Dla przykładu taki rower: https://shulz.ru/catalog/?id=272 Stal 4130, poziome haki, napęd 1x9, korba HT, cena poniżej 2000zł 2500zł za takie cudeńko, obłędnie mi się podoba (sama rama z widelcem to 1200zł) Nawet jak dowalą nam maksymalne cło w wysokości 25%, to i tak jest to super atrakcyjna oferta.

@Sobek82 Nabijaj bieżnię i prezentuj rower na prawilnym sztućcu, chociaż myślę, że wersja EKO też ma swój urok.

Ja bym chętnie dopłacił do roweru, byle tylko zamiast pseudouginacza amora pakowali jakikolwiek sztuciec ze stali crmo. Ale taka smutna prawda, że rynek dyktują "Kowalscy". Tym bardziej mnie cieszy fakt, że Marin wyrywa się temu i życzę mu sukcesów z całego serca.

Właśnie fajnie że nie ma bagażnika, błotników, stopki i czego tam jeszcze. Jest taki pośredni pomiędzy mieszczuchem a MTB. Idealnie się wpasowuje w koncepcję roweru dla średnio rowerowej małżonki, która co prawda lubi jeździć na rowerze ale chce mieszczucha, bo tak. Przeżyłem coś takiego i ostatecznie musiałem uzdatniać Romer Orkan 3 damkę do roli MTB z kierownicą i siodełkiem od mieszczucha. Wyszedł rower 11kg z zacięciem terenowym o pseudo miejskiej pozycji. A tu niespodzianka, bo Marin zrobił takiego gotowca.

https://www.olx.pl/oferta/rower-itera-volvo-CID767-IDHb7la.html#2168cec07a;promoted

Marin Larkspura jest genialny! Czegoś takiego szukałem, żeby moja małżonka (lub córka jak podrośnie) mogły się bujać w stali.

Znalazł ktoś geometryczną rozpiskę dla Bootzipper? Nigdzie nie mogę się dopatrzyć tabelki z długościami rurek.

Jak mój widelec Charge 510mm wisiał na OLX i tu na forum w ogłoszeniach przez prawie rok, to nikt nie chciał bo brać a teraz trzy osoby się dopytują. Sobek82 ma się określić jutro do południa, inaczej następnemu sprzedaję. O tym widelcu trochę już napisano: Sterówka: 19,5-20cm, rura 1 1/8 cala Ośka: 100mm na 9mm QR Cena: uczciwa ... zapraszam na PRV

A taki sztuciec stalowy o AC=510cm byś chciał?

@kazafaza Tylko że w ty w rowerze zmieniasz ramy częściej niż łańcuch czy klocki. Są tacy, którzy z ramą zostają na długie lata, bo lubią. A jak się coś lubi, to się pielęgnuje.

Ja polecam ze swojej strony Boll Bursztnowy. Wypsikałem go w swoje stalowce i od 2 lat nic rdzy. Nawet w podsiodłowej i w supporcie.