I tu moje niezrozumienie, skoro wszystko jest dobrze, to skąd się biorą takie pytania? Rozumiem, że coś nie działa jak potrzeba - na co wymienić żeby było lepiej. W innym wypadku mam wrażenie, że osoba pisząca taki post chce się upewnić, że nie kupiła szmelcu za kupę kasy.