Skocz do zawartości

maniek89

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez maniek89

  1. Ja dziś założyłem do swojego LAZARO INTEGRAL taką opaskę na ramę za niecałe 4 złote z chin. Tania, prosta i działą jak trzeba :) Na ciemnej zakurzonej lekko ramie jej nie widać i zapominam że ją mam.
    Link do sklepu.
    2015091709310256-929891.jpg

     

    W komplecie zakupiłem jeszcze Convoy S2 6*AMC z diodą XML 2 T6 4C. Na trybie średnim można komfortowo jechać przez najciemniejszy las.

    Moja Latarka.

  2.  

     

    Badzmy szczerzy, za tyle lat to te kandsy choc bysmy na nich nie jezdzili by sie rozlecialy.

    MI się wydaje, że wiele zależy od tego czy się choćby trochę dba o ten rower, czy nie. Mój 15 letni Makrokesz kupiony za 239 PLN trzyma się świetnie do tej pory, ale parę awarii było.

    Co innego, gdy kupuje się rower i kompletnie nic się przy nim nie robi. Wczoraj odwiedziłem rodzinkę i tam mają kilka rowerów z marketu. Nigdy nie konserwowany napęd hałasuje przerażająco, Hamulce zalepione jakąś gliną, zasyfione pancerze linek. Jedynie ramy są u nich jako tako myte. Nigdy nie konserwowane łożyska. Tylko, że nie potrafię ich przekonać, że rower to nie rzecz, która jak się zepsuje to się kupuje w markecie drugą, ale podczas awarii może doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu.

  3. Przejrzałem 129 stron i dalej nie wiem, czy Maestro czy Integral. W jednym podobają mi się pewne cechy a inne w drugim :) Do tej pory jestem użytkownikiem "makrokesza" zakupionego 14 lat temu za 239 PLN w pewnym supermarkecie. Były to pierwsze tak tanie rowery, ale już po zakupie niektórzy wróżyli mi krótki żywot tego nabytku. A jednak do tej pory rower jest "na chodzie", napęd oryginalny (około 15 tyś. km musiałem nim przebyć), nigdy niezmieniany łańcuch. Przerzutki jakiejś marki THUNDER (wyglądają jak te najtańsze z allegro). Klocki hamulcowe również niezmieniane.

    Ale żeby nie było tak różowo:

    1. Podczas jazdy do babci na wieś ~15km w jedną stronę po wyjechaniu z miasta odleciało lewe ramię korby.

    2. Podczas innej okoliczności złamała mi się oś tylnej piasty.

    3. Manetki przerzutek musiałem zmienić po 2 latach bo tamte wbudowane w rękojeść po prostu się rozpadły.

    4. Aha, no i w zeszłym roku zacząłem używać 3-ci komplet gum :)

    Nawet udało mi się znaleźć czyjeś zdjęcie tego wehikułu http://img14.tablica.pl/images_tablicapl/88808385_2_644x461_rower-gorski-mtb-dodaj-zdjecia.jpg

    Ok, już zaczynam pisać nie na temat. Mam problem, bo podoba mi się malowanie ramy w modelu maestro, a z Larazo podobają mi się linki puszczone pod rurą ramy. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...