"Gdzieś" to przeczytałem http://www.forumrowerowe.org/topic/154776-poradnik-hamulec-tarczowy-nie-hamuje-dlaczego/
Wypiekanie to nie wypalanie Ja u siebie zastosowałem rady z linku powyżej tj gotowanie klocków (żywiczne) plus ich wypiekanie w piekarniku, przy okazji dołożyłem do piekarnika tarcze, klocki przeszlifowane papierem, tarce wodnym, następnie tarcze szprejem do tarcz hamulcowych zsamochodowego. Jest żyleta, samo odtłuszczanie tarczy nie dało takich efektów.
tarcze po i przed wypiekaniem sprawdzałem w centrownicy z wskaźnikiem zegraowym, inaczej wypiekania bym nie polecał...