KartofeL

Napęd mam 3x9. Kobra Shimano Sora 50/39/30 (blatu prawie nie używam, no chyba, że jest mocno z górki ) Kaseta SUNRACE 9-rzędowa 12x25 12/13/14/15/17/19/21/23/25 Przerzutka tylna Shimano Sora z długim wózkiem: http://www.shimano.com.au/publish/content/global_cycle/en/sg/index/products/road/sora/product.-code-RD-3500-GS.-type-..html Chciałbym taką kasetę wrzucić: http://ctbike.pl/shimano-cs-hg50-sora-kaseta-szosowa-9rz-11-30t.html Chyba nie powinno być problemu z tego co rozumiem ze strony Shimano

Mój Triban 500 kupiony w zeszłym roku Zmiany: Siodełko Selle Italia Max Slr Gel Flow Mostek odwrócony na + Pedały Shimano M540 Koszyk Elite Custom Race 2 szt. Licznik Sigma ROX 6.0 Torba Topeak MondoPack Mostek odwróciłem na plus bo mnie szyja bolała i było mi niewygodnie. Jestem torbiarzem, mam tam pompkę, jakieś bandaże, dętkę, mooltitoola, łyżki do opon, 2 batony, baterie zapasowe, bufa itp. Zastanawiam się czy nie wrzucić kasety o rozpiętości 11-30, brakuje mi miękkiego przełożenia na niektórych górkach u mnie.

Sebciuu masz hamulce tarczowe mechaniczne - na zdjęciu takie są więc na razie zmianą widelca się nie przejmuj. Tak jak mówi Tobo trzeba podłączyć klamkomanetki pod te hamulce co masz i sprawdzić jak to działa, a powinno chyba działać, ewentualnie trzeba będzie linkę wymienić bo do szosówek są chyba inne końcówki linek niż do takich klamek jak masz. Podsumowując: kierownica, owijka, klamkomanetki i linki.

Strefa MTB Sudety :-D 29%

Ale S2+ jest chyba tylko w wersji 1,1 A, dlatego nie dałem jej w moim zestawieniu. Dlaczego nawet lepiej S2+ ? Kolimator jak najbardziej wchodzi w rachubę, jednakże w ogóle się na tym nie znam, nie wiem skąd kupić, jaki itp. Wiem po prostu, że lepiej rozprasza światło, bardziej równomiernie i szerzej. Którą wtedy lampkę proponujesz na szosówkę?

Chyba się zdecyduję na 2 latarki jeździłem już nocą po lesie i wiem, że jest to coś czego nie będę unikać więc jak już inwestuję chcę to zrobić raz a dobrze, Tylko teraz jaki zestaw mi polecicie? Jeden rower to MTB i wtedy miałbym jedną na kierownicy drugą na kasku. Drugi rower to Triban 500. Jako światło długie z kierownicy S2 czy M1 ?? 2,1A vs 2.8A (będą to w 95% światła rowerowe więc skłaniam się ku 2.8A) Jako światło szerokie S3 ?? amperaż jak wyżej Która lampka wtedy lepsza będzie dla szosówki? M1, S2 czy S3 ?? Oczywiście zrobię daszek bo nie chcę nikogo oślepiać, sam jestem kierowcą i mnie to strasznie #$%^&*@ jak jakiś $%^ ma źle ustawione światła, albo chiński ksenon.

Ok, przyznam się bez bicia że napisałem ze chciałbym widoczność na 70 m bo 50 m wydawało mi się mało, a 100 m już przesadą. Małe mam doświadczenie w jeździe po ciemku i chcę to zmienić z racji tego że dni coraz krótsze i zaraz będzie ciemno już jak będę z pracy wychodził. Skoro mówicie że 25 wystarczy to postanowię wam zaufać. Wracając do MTB to jedna latarka na kasku wystarczy czy musi być jedna na kierownicy plus jedna na kasku? (Kolega wyżej ubiegł mnie z odpowiedzią zanim napusałem posta) Czy odczuję realne zyski w świetle/wygodzie obsługi kupując modowaną latarkę ze swiatelka.pl w porównaniu do Convoya S2 z chin? Jeśli tak to wolę dołożyć i kupić raz a dobrze, a nie później żałować że coś mi tam brakuje, np jakiegoś trybu.

Coś źle napisałem?70 m to za dużo żebym wymagał? Z tymi zakrętami to tak myślałem, że z kierownicy będzie lipa. A jak wy jeździcie i radzicie sobie z doświetleniem zakrętów? W moich okolicach są same zakręty na zjazdach i jest to uciążliwe i niebezpieczne jak w przód coś widać a zakrętu nie. Jakieś patenty na mocowanie Convoya do kasku?

Ja mam takie pytanie: co kupić żeby nadawało się do MTB i do szosy? Gdybym miał hajsu jak lodu kupiłbym osobno na szosę coś co jest mocne i nie oślepia jak Roxim, a na MTB 2 latarki o różnych skupieniach. Natomiast wydatków dużo, a przychodu mało i chcę kupić jedną lampkę i ewentualnie w przyszłości dokupić coś do MTB jeśli ten uniwersalny zakup nie będzie wystarczający. Czy Convoy S2 nada się dla mnie? Czy da się w nim modyfikować natężenie światła dla danego trybu np. Zamiast trybu 40% zrobić 60%? Na szosie potrzebuję widzieć dziury w asfalcie powiedzmy 70 m przede mną, a MTB to tyle ile wlezie bo jeżdżę po górach i lasach. Jaka jest widoczność takiej latarki w zakrętach, bo zwykła lampa rowerowa jak daje mi jeszcze jakąś widoczność w przód, to w zakręcie nic nie widzę gdzie jadę?

Piszę z mojej własnej perspektywy i własnych przekonań. Chylę czoła przed tym projektem bo dla mnie ta piasta planetarna to wisienka na torcie tego roweru, a to dla mnie czyni cały projekt kompletnym. Nie oszukujmy się nawet po idelnie płaskim lesie potrzeba zmienić przełożenia, w końcu cały czas z jedną prędkością się nie jeździ. Nawierzchnia też bywa różna, czy to twarda ubita gleba czy bagno wymagają zupełnie innych przełożeń. Ja tego roweru bym nie wziął w moje tereny bo brakłoby mi przełożeń nawet na asfalcie, ale uważam go jako ideał na płaskie tereny.

@adamos - owszem nie byłby dopracowany. Myślę że cytat wyczerpuje odpowiedź. Możesz mieć inne zdanie, ale dla mnie MTB plus SS byłoby nie przemyślaną porażką zbudowaną tylko dla wyglądu (pomijając fakt gdyby tam były cieniutkie szosowe opony, ale wyraźnie widać na zdjęciach że są w teren).

Przyznam, że tego się nie spodziewałem. Teraz projekt wygląda na przemyślany (o co ciężko w większości) i dopracowany. Tylko koła są masywne z wyglądu w porównaniu do całej reszty.

Maciejas, pięknie się prezentuje ten rower. Jak na MTB i do tego 29 to bije od niego delikatnością przy najmniej z wyglądu. Nie wiem jaki jest sens single speeda w MTB ale w to nie wnikam bo z wyglądu jest kozak.

Cekcyn niedaleko Bydgoszczy Zdjęcia cykałem Samsungiem Galaxy Note II

Fajnie wyglądają te Ghosty jak 17" albo mniejsze, takie zgrabne się wydają.

A no dla tego, że mają odpowiednio do tego ukształtowaną wiązkę światła i nie oślepiają innych użytkowników dróg publicznych dając przy tym widoczność "tam gdzie trzeba". Jak ktoś jeździ 99% po asfalcie to nieporozumieniem jest proponować mu latarkę taktyczną. To tak jakby mu zaproponować górala zamiast szosówki. Z resztą napisał że nie chce oślepiać innych. Ja rozumiem że te latarki taktyczne to rewelacja ale wszystko do odpowiednich zastosowań.

Jak na asfalt to coś z tego: http://www.light-test.info/index.php?option=com_content&view=article&id=125%3Aroxim-rs3-rx5-cree-xp-e&catid=34%3Arowerowe&Itemid=55〈=pl Latarki taktyczne są świetne ale nie na drogi publiczne, a do lasu.

A niechcesz fula w tych pieniądzach? Canyon albo Radon i masz napęd XT i nawet sztycę regulowaną w locie. Ciężko znaleźć coś lepszego w tym budżecie (nowego). Waga ok 13 kg i przyjemność z jazdy nieporównywalnie lepsza jak na HT.

Rezygnuję z FL Ceramix Wax bo napęd nie dość, że głośny to i tak czarny, może mniej czarny niż po Zielonym ale i tak czarny już po 60 km. Do tego po jednej jeździe trzeba do smarować tego Ceramic Waxa, a już po pierwszych 10 km napęd robi się głośny.

Dziś pierwsza jazda po wyczyszczeniu napędu i nasmarowaniu łańcucha Finish Line Ceramic Wax Lube. Napęd wyczyściłem wczoraj wieczorem, łańcuch wyszejkowałem w benzynie, 3 zmiany benzyny, ostatnim razem benzyna została czyściutka, aplikacja smarowidła po wyschnięciu łańcucha na każde ogniwo po kropelce. Odstał tak całą noc według zaleceń. I dziś pierwsza próba. Oczywiście złapała mnie niezła ulewa. Jechałem jakieś 30 minut w intensywnym deszczu, a z napędu cisza, biegi chodzą jak przed deszczem - cud, miód, malina. Po wysuszeniu się, kolacji, kawce poszedłem suszyć rower. Wtarłem łańcuch, odczekałem trochę i do smarowałem. Jak zrobię na tym smarowidle więcej km to zdam później relację, ale póki co podoba mi się.

Bardzo zacnie wygląda. Gripy i koszyk na bidon idealnie się komponują. Siodło ma chyba trochę inny kolor zieleni, ale to może na zdjęciu tak wyglądać (inny materiał, inaczej światło odbija). Wyróżnia się z tłumu smutnych ciemnych rowerów. Kozak!

No dobra, co mam stosować do roweru szosowego podczas temperatur 20 st i więcej? Kolega mklos1 wcześniej mi polecił FL Ceramix Wax ale do temperatur 15 st i mniej. Chciałbym mieć chociaż w szosówce czysty napęd, bo jak stosuję FL zielony to syf niemiłosierny się zbiera. FL czerwony odpada, to może Shimano PTFE?

Kask nie chroni od wstrząsu mózgu tylko od pęknięć czaszki. Wstrząs mózgu mniej więcej polega na tym że jak głowa gwałtownie się zatrzymuje to mózg uderza o ścianki czaszki powstaje obrzęk i mamy wstrząs mózgu. Kask oczywiście nie chroni przed gwałtownym zatrzymaniem głowy - uderzeniem. Kask zmienia wielkość powierzchni z jaką czaszka się styka podczas uderzenia z punktowej, rozłupującej czaszkę, na taką o dużej powierzchni czyli mniejsza siła działa na cm kwadratowy czaszki. Do tego kask przejmuje cześć energii poprzez pracę styropianu i jego rozpadowi.

Izery 13.07.2014r. Rowery to wypożyczone Head'y, jeden 29" drugi 27,5". Piękne okolice, bardzo rozległe tereny do jazdy. Zdjęcie: Galaxy Note II